Temat: Jak się zabezpieczacie?

Jestem 3,5 roku po ślubie i zbrzydły mi już prezerwatywy. Zawsze, jak robi się gorąco trzeba na moment przerwać, żeby ją nałożyć. Nie mówiąc już o tym, że doznania są... Jakie są. Stąd też moje pytanie: jakich środków antykoncepcyjnych używacie? Jakie są ich plusy i minusy? Znam całą listę środków anty, ale ciekawa jestem Waszych osobistych doświadczeń i obserwacji. Ja na przykład boję się zaufać plastrom...

Edit: mamy już dziecko, ale planujemy kolejne, jednak nie wcześniej niż za 1-1,5 roku. Myślę, że to też ma znaczenie (sterylizacja odpada swoją drogą przeczytałam w internecie, że ta metoda nie daje 100% skuteczności).
tak piszecie o tych tabletkach.. ku przestrodze napiszę wam coś .
moja ciocia miała problemy z trzymaniem moczu i wylądowała na  "kobiecym" oddziale (wybaczcie ale medycznej terminologii mój mózg nie przyswaja ;)) . W każdym bądź razie były tam też kobiety z rakiem. Ponoć, pierwsze co lekarz się pytał to czy biorą tabletki antykoncepcyjne. Mi to dało do myślenia, więc może wam też.
Warto wziąć również pod uwagę, że lekarze biorą niezłe pieniądze za propagowanie i przepisywanie konkretnej firmy leku anty. Oczywistym jest, że każda kobieta powinna mieć indywidualnie dobrane tabletki a nie że każda pacjentka u danego lekarza ma zapisane identyczne.

Gumki. Zle sie czuje po tabletkach.poza tym sa najbardziej neutralne dla organizmu.nie chce chyba chemi. Choc patrzac jak czesto zdaza nam sie jakis wypadek z gumka nie zdziwie sie jak kiedys wpadniemy. Ale tak czy siak mysle o dziecku wiec jakby co to nic sie nie stanie.
Dziewczyna mojego brata po stosowaniu przez 1.5 roku pigułek jest w 3m-cu ciąży. Tak wiec pigułki nie są skuteczne na 100%
dziewczyny czy wiecie jak niski jest przyrost naturalny w Polsce-zachdzcie w ciąze a nie kombinujie z ta niezdrową  antykoncepcją 
Pasek wagi

ninamalinowska napisał(a):

tak piszecie o tych tabletkach.. ku przestrodze napiszę wam coś .moja ciocia miała problemy z trzymaniem moczu i wylądowała na  "kobiecym" oddziale (wybaczcie ale medycznej terminologii mój mózg nie przyswaja ;)) . W każdym bądź razie były tam też kobiety z rakiem. Ponoć, pierwsze co lekarz się pytał to czy biorą tabletki antykoncepcyjne. Mi to dało do myślenia, więc może wam też.Warto wziąć również pod uwagę, że lekarze biorą niezłe pieniądze za propagowanie i przepisywanie konkretnej firmy leku anty. Oczywistym jest, że każda kobieta powinna mieć indywidualnie dobrane tabletki a nie że każda pacjentka u danego lekarza ma zapisane identyczne.

Pytają o to w szpitalach też dlatego że wszystkie anty działają prozakrzepowo, co przy unieruchomieniu (np. właśnie w szpitalu) jest dużym zagrożeniem.

My stosujemy z mężem prezerwatywy, ale dla zabawy, odpowiednio dobrane mogą dać więcej przyjemności;) kupiliśmy właśnie świecące w ciemności:D
Pasek wagi

goojaa napisał(a):

Dziewczyna mojego brata po stosowaniu przez 1.5 roku pigułek jest w 3m-cu ciąży. Tak wiec pigułki nie są skuteczne na 100%


Tylko trzeba jeszcze wiedziec jak te pigulki stosowac... to nie jest witamina C.

ninamalinowska napisał(a):

tak piszecie o tych tabletkach.. ku przestrodze napiszę wam coś .moja ciocia miała problemy z trzymaniem moczu i wylądowała na  "kobiecym" oddziale (wybaczcie ale medycznej terminologii mój mózg nie przyswaja ;)) . W każdym bądź razie były tam też kobiety z rakiem. Ponoć, pierwsze co lekarz się pytał to czy biorą tabletki antykoncepcyjne. Mi to dało do myślenia, więc może wam też.Warto wziąć również pod uwagę, że lekarze biorą niezłe pieniądze za propagowanie i przepisywanie konkretnej firmy leku anty. Oczywistym jest, że każda kobieta powinna mieć indywidualnie dobrane tabletki a nie że każda pacjentka u danego lekarza ma zapisane identyczne.

mialam pania dr -prywatnie (mam ubezpieczenie pzu) co chciala mi przepisac tabletki z niska dawka hormonu a powiedzialam jej ze nie mam kasy a ona sie strasznie upierala ze musi byc niska dawka hormonu. zmienilam ja na mojego pana dr i bez problemu przepisuje mi to co mi odpowiada i finansowo i hormonalnie. dobranie tabletek polega w glownej mierze na odczuciach pacjenta 

ognik - ok, tylko rozumiem ze bedziesz wspomagal rodziny w wychowaniu dziecka jak rowniez i finansowo? bedziesz takim drugim tatusiem? latwo powiedziec - zaplodnij sie, a potem dziecko ma wyladowac na smietniku?


ognik1958 napisał(a):

dziewczyny czy wiecie jak niski jest przyrost naturalny w Polsce-zachdzcie w ciąze a nie kombinujie z ta niezdrową  antykoncepcją 




No tak, ale my nie jesteśmy inkubatorami bez własnych planów :)
Co mnie obchodzi niski przyrost, jak "nie mam co do gara włożyć"?;)
Od ponad 10 lat tylko i wyłącznie prezerwatywy. Nigdy nie zawiodły. Moment ich zakładania można podciągnąć pod grę wstępną więc dla nas to nie problem :) Po za tym w dni "bezpieczne" ryzykujemy i kochamy się bez zabezpieczenia.
Na tabletki nigdy się nie zdecyduję.
Nie myślałaś o spirali? Po co truć się chemią.
Ja nie używam żadnych zabezpieczeń, nie mamy jeszcze dzieci, więc jak się "trafi" nic się nie stanie.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.