11 lutego 2013, 19:31
Jestem z moim chłopakiem już troche ,8 miesiecy. Nie widze dalszegosensu zeby czekac z seksem. Ja jestem dziewica a on nie jest prawiczkiem. Chcialabym zeby to bylo tak. Biore go do auta zwiazuje oczy i rece. Robie mu dobrze ustami do polowy ,pozniej zakladam prezerwatywe i jak bedzie siedzial to "wejde" na niego, wniego czy on we mnie ,wiecie o co mi chodzi .Tylko mam kilka pytac czy jak na pierwszy raz to ciezko mi bedzie samej go sobie tam wlozyc? Czy podczas zakladania prezerwatywy on moze utracic erekcje? Co w takiej sytuacji? Czy mu sie spodoba?dojdzie ?I jak to ulepszyc? Co jeszcze zrobic. Wiem ze pierwszy raz powinien wygladac inaczej ,ale poprostu tak sobie wymyslilam.
11 lutego 2013, 20:04
Zala21 napisał(a):
Naiiti napisał(a):
Napewno sie skapnie moj laby o co chodzi wiec jakos zacznie i nie bede sucha ale to nie zmienia faktu ze dalej chce tak zrobic..
Skąd ta pewność, skoro nigdy nie uprawiałaś seksu?W ogóle cała ta jazda ze scenariuszem rodem z pornosa jakoś do mnie nie przemawia.Piszesz, że nie każdego kręci seks w łóżku - skąd wiesz, jaki seks Cię kręci?Wydaje mi się, że dziewicą to Ty już nie jesteś.
Ale sie piescilismy tak? Poprostu jak razem lezymy w lozku to sobie nie wyobrazam zebysmy to tak mogli zrobic..
- Dołączył: 2012-10-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2389
11 lutego 2013, 20:05
kitty104 napisał(a):
A ja straciłam dziewictwo w łóżku pod kołderką na misjonarza a i tak bolało jak diabli! i się nie zraziłam zawsze boli (chyba że się ma błonę jakaś mniejszą czy coś)
A ja straciłam w krzakach nad wodą (mimo że miałam wolną chatę bo rodzice byli na jakimś wyjeździe) w pozycji na jeźdźca i nie bolało mnie w ogóle ani krew się nie lała ;D Kwestia dobrego przygotowania, ja za nim się za seks brałam to z pół roku uprawiałam petting, no i na pierwszy raz dodatkowo w żel zainwestowaliśmy. I szczerze powiedziawszy nie znam osobiście żadnej dziewczyny którą by pierwszy raz bolał...
Edytowany przez Kenayaa 11 lutego 2013, 20:06
- Dołączył: 2012-07-17
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 994
11 lutego 2013, 20:05
Lizze85 napisał(a):
po pierwsze... auto na pierwszy raz- NIEpo drugie.. wątpię, zeby udało Ci się włożyć go, zwłaszcza pierwszym razempo trzecie.. dużo się naczytałaś lub naoglądałaś- wszystko widać planowane.. po nocach nie spałaś bo myślałaś ..po czwarte.. skoro chłopak jst bardziej doświadczony to niech on działapo piąte a jaka to przyjemność dla chłopaka zrobić to z dziewczyną pierwszy raz i nie zobaczyć jej nagiej bo ma oczy zawiązanepodsumowanie... nie kombinuj bo przekombinujesz i oddaj sprawy w ręce chłopaka
potwierdzam! faceci to wzrokowcy :P
uważam, że auto na pierwszy raz jest złym pomysłem
- Dołączył: 2012-10-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2389
11 lutego 2013, 20:07
feel.better napisał(a):
cancri napisał(a):
Seks w samochodzie jest beznadziejny, na pierwszy raz to już zupełnie.Nie wiem jakich filmów się naoglądałaś, ale to jest okrutnie niewygodne.
No dokładnie! :D
Macie albo złą technikę albo za małe samochody ;D Wg mnie nie ma lepszego miejsca na seks niż samochód :D
11 lutego 2013, 20:07
I tak jak pisalam wczesniej uprawialismy juz petting a moj ma dlugie palce;) Szczerze nie powinnam tu o tym pisac ale jego sprzet jest tylko troche dluzszy niz jego najdluzszy palec , wiec teraz tylko tu bedzie chodzic o grubosc czlonka bo o dlugosc to juz nie;)
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2446
11 lutego 2013, 20:08
po pierwsze higiena czy ciągniecie na holu jakąś kabine- prysznic po drugie imymność czy macie zaluzje po trzecie przestrzeń -czy można to robić w konserwie szprotek po czwarte i ostatnie a mówie ci jako facet "zrobienie dobrze " to udaje się tylko na filmach porno a w rzeczywistości jest to prawie nie mozliwe ....ale próbuj w końcu mamy wolny kraj
Edytowany przez ognik1958 11 lutego 2013, 20:10
11 lutego 2013, 20:08
Mój chłopak powiedział, że to idiotyczne i że facet chce widzieć jak najwięcej, a nie nie widzieć i że on był się czuł jak pedał, gdybym mu oczy wiązała, bo jak mógłby zrezygnować z oglądania mnie, a jesteśmy razem 8 lat i mniej więcej 7,5 roku uprawiamy seks:P Poza tym on chyba pamięta, co to znaczy rozdziewiczać kobietę, ale tylko z doświadczeń ze mną, a lekko nie było:P Ja ponownie radzę oddać się w jego ręce, pieszczoty to nie to samo. Są wśród nas wyzwolone farciary, które nie czuły bólu, może też do takich należysz, kto wie:)
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88311
11 lutego 2013, 20:09
Kenayaa napisał(a):
feel.better napisał(a):
cancri napisał(a):
Seks w samochodzie jest beznadziejny, na pierwszy raz to już zupełnie.Nie wiem jakich filmów się naoglądałaś, ale to jest okrutnie niewygodne.
No dokładnie! :D
Macie albo złą technikę albo za małe samochody ;D Wg mnie nie ma lepszego miejsca na seks niż samochód :D
Mam dobry samochód, i duży, poza tym robiłam to w kilku róznych, i nie ma znaczenia. Ty masz swoje zdanie, ale większość tutaj ma inne, a to chyba o czymś jednak świadczy. Nie każdemu się musi podobać, i tyle.