- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 2620
19 grudnia 2012, 21:58
Pytam czysto z ciekawości, co w o tym myslicie, jakie jest wasze nastawienie dot. takiej sprawy?
Otóż zakładamy ze macie mozliwosc przespania sie z osoba ktora wam sie bardzo podoba, ale z ktora nie jestescie, cos jak mozliwosc przespania sie teraz z Lachowskim (model), Deppem lub Clooney`em (w zaleznosci od waszych upodobań).
Wiecie o co chodzi, z charakteru wasz idelany, wymarzony chłopak.
No i jestescie dziewicami (nie chodzi m tu o sytuacje z czekaniem do ślubu etc bo to juz inna sprawa)
Czy taka dziewczyna juz zalicza sie do miana dziw...i, czy nie szanuje siebie, czy moze po prostu zrobiła cos co chciała i czego nie załuje nie patrzac na to co ktos pomysli (choc nie chwali sie tym na lewo i prawo)
edit: nie chodzi mi tak doslownie o pierwszego lepszego, chodzi o chłopaka/faceta ktorego troche znacie, ale ani go nie kochacie ani z nim nie jestescie, np poznajecie na wakacjach
(Zainspirowala mnie rozmowa z koleżanka)
Edytowany przez sluttypumpkin 19 grudnia 2012, 22:11
- Dołączył: 2012-11-13
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 917
20 grudnia 2012, 09:11
na pewno nie dziwka....
Nie wiem czemu ale Polki maja dziwna mentalność do tego dziewictwa, ja straciłam z chłopakiem którego nie kochałam, a był moim przyjacielem, byłby do dzisiaj gdyby moja kuzynka nie zaczeła z nim kręcić :P jakoś nie żałuje, a miło wspominam i z uśmiechem na twarzy bo było dosc komicznie ;d
Dopiero 3 lata temu pokochalam naprawde , mimo ze miałam tez wczesniej pratnerów seksualnych. Nie mam z tego wyrzutów sumienia, a samo starcenie dziewictwa nie było dla mnie niczym wielkim, tez oczekiwałam jakiegoś "bum'u" , ale nie przezyłam tego jakos bardzo....
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Szczawno-Zdrój
- Liczba postów: 15388
20 grudnia 2012, 09:39
Jeżeli to nie byłby [pierwszy lepszy, tylko ktoś, kogo znasz, to ja nie widzę w tym nic złego. To jest tylko i wyłącznie Twoja sprawa, z kim stracisz to dziewictwo. I poza tym, uważam, że ta cała fascynacja pierwszym razem i stratą dziewictwa jest mocno przereklamowana.
- Dołączył: 2011-11-15
- Miasto: Pod Poziomkowym Krzaczkiem
- Liczba postów: 14712
20 grudnia 2012, 10:02
Myślę, że to każdego intymna sprawa..Skoro jest to ktoś wymarzony i jest szansa realna chociażby na seks (który jest wynikiem popędu płciowego - naturalnego pociągu do przeciwnej płci), to dlaczego nazywać to dziw.?To natura.
Edytowany przez RybkaArchitektka 20 grudnia 2012, 10:03
- Dołączył: 2012-06-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 6323
20 grudnia 2012, 10:13
nie wchodzę z buciorami w życie innych ale sex dla samej przyjemności nie jest moim zdaniem czymś złym to sprawa kazde3go indywidualnie jak do tego podchodzi...
20 grudnia 2012, 10:33
na pewno nie... seks tylko z miłości takie jest moje zdanie
- Dołączył: 2012-08-02
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 662
20 grudnia 2012, 11:14
jesli ja bym miala mozliwosc z kims wymarzonym...hmm..na pewno by mi było cięzko sie powstrzymać...
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Zawisty-Króle
- Liczba postów: 24
20 grudnia 2012, 11:17
.
Edytowany przez bubaba 22 grudnia 2012, 23:56
- Dołączył: 2012-04-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4982
20 grudnia 2012, 12:22
osobiście nie nazwałabym takiej osoby puszczalską. Uważam, ze to indywidualna sprawa i zależy od tego jakie ma się zasady moralne. Jednych może to zbulwersować a innych nie.