- Dołączył: 2009-01-28
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 96
3 sierpnia 2010, 22:37
Witajcie!
Przejrzałam cały wątek i nie znalazłam podobnego tematu. Jestem pewna, że niektóre z nas z powodów religijnych, etycznych, zdrowotnych czy innych nie zdecydowały się na stosowanie antykoncepcji.
Moja przygoda z NPR zaczęła się w styczniu 2008 - od odkładania poczęcia. W kwietniu kategoria zmieniła się na szczęśliwy traf. Od tamtej pory zebrałam już 33 wykresy. I każdego dnia na nowo odkrywam swój cykl.
Dziewczyny stosujące NPR - łączmy się!
TU grupa dla Vitalijek stosujących NPR.
6 sierpnia 2010, 10:48
A ja bym chciała stosować te metody( z prezerwatywą w dni płodne) ale so boję i raczej tego nie zrobię.
Metody te są cholernie trudne,ciężko jest prawidłowo zinterpretować objawy.
No i jeszcze trudno dotrzeć do jakiśrzetelnych informacji bez tej całej katolickiej otoczki.
Edytowany przez maharet1092 6 sierpnia 2010, 10:52
- Dołączył: 2009-01-28
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 96
6 sierpnia 2010, 11:16
Dla chcącego nic trudnego :)
Na 28dni możesz prowadzić wykres, masz dostęp do eksperta, wiele koleżanek do pomocy.
Sama zaczynałam w styczniu 2008 z zerową wiedzą. Dzisiaj bez problemu interpretuję objawy i sygnały mojego ciała.
- Dołączył: 2010-07-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 113
10 sierpnia 2010, 18:23
problem taki, że na tym poratalu najdłuższy możliwy cykl do ustawienia to chyba 33 dni, przynajmniej kiedyś tak było
- Dołączył: 2009-01-28
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 96
11 sierpnia 2010, 17:13
Nie. Cykl możesz mieć obojętnie jakiej długości.
- Dołączył: 2010-03-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 233
11 sierpnia 2010, 17:50
Talkaa, musisz mieć bardzo osobisty stosunek do tej metody, skoro z taką zaciętością ją tutaj wykładasz. Mi np. jest wszystko jedno kto co stosuje, bo każdy jest odpowiedzialny za siebie i ponosi konsekwencje swoich wyborów (przynajmniej w teorii). Nie przyszłoby mi do głowy żeby zakładać wątek agitujący za moją metodą.
- Dołączył: 2009-01-28
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 96
12 sierpnia 2010, 14:26
Tylko dlaczego o antykoncepcji można rozmawiać głośno, a o NPR już nie? Zobaczcie ile tutaj wątków związanych z anty...
Ja nikogo nie namawiam. Chcę rozmawiać. Jeśli komuś nie odpowiada temat - po co się wypowiada?
Chodziło mi o zwykłą konwerację z osobami również stosującymi tę metodę. Czy to źle?
Btw. czy życie seksualne MUSI być tematem tabu? O pozycjach można rozmawiać, a o zabezpieczaniu się przed ciążą już nie?
Edytowany przez Talkaa 12 sierpnia 2010, 14:28
12 sierpnia 2010, 21:34
ok rozumiem i widze że jest na tym forum tłum pań stosujacych NPR ..... ja podpisuje sie pod Iria GRAY nie moja sprawa jaka kto stosuje anty i nie namawiam do tej która ja stosowałam ... różnica między Twoim topikiem a innymi na temat antykoncepcji polega na tym że dziewczyny w większości miały jakis problem i pytały o rade , nie znalazłąm topiku w którym ktos kogos tak zachęcał i uświadamial o takiej czy innej metodzie .... a poniewaz NPR to zupełnie nie leżący mi temat więcej obiecuje wypowiadac sie nie będe ... pozdrawiam
Edytowany przez asiorek1982 12 sierpnia 2010, 21:46
- Dołączył: 2009-01-28
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 96
12 sierpnia 2010, 22:00
Ja nikogo nie namawiam! Jedynie przedstawiam swój punkt widzenia. Wy również. I na tym polega dyskusja.
- Dołączył: 2010-03-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 233
12 sierpnia 2010, 23:07
Talkaa, raz mówisz, że można mówić o antykoncepcji głośno a potem, że życie seksualne jest tematem tabu. Chyba jednak nie jest skoro można mówić.
Ja np. się bardzo cieszę jak w dyskusji są różne podejścia do sprawy, bo w tedy każdy może zdecydować co jest odpowiednie dla niego. Odezwałam się w tym wątku bo miałam takie poczucie, że pominięty tu jest jeden ważny fakt, a nawet nie tyle pominięty, co kompletnie odwrócony do góry nogami. NPR jest raczej metodą dla osób starających się o dzieci, lub żyjących w związku w którym ewentualne pojawienie się dziecka nie jest problemem. Wystarczy zajrzeć na stronę o której wspominałaś (28dni.pl). I co tam jest napisane?
28dni jest przeznaczone dla Ciebie, jeśli:
starasz się o dziecko
nie stosujesz antykoncepcji
odkładasz lub planujesz ciążę
Ważna jest świadomość. Przy wybraniu metody jak i potem przy jej stosowaniu. Fajnie by było, gdyby niechciane ciąże się nie zdarzały. Wydaje mi się, że mimo wszystko NPR nie jest metodą dzięki której można uniknąć niechcianej ciąży (podkreślam niechcianej, a nie ewentualnie chcianej). Nie zaciemniajmy obrazu. Każda metoda ma swoje minusy i o nich trzeba mówić tam samo głośno jak o plusach.
Edytowany przez IriaGray 12 sierpnia 2010, 23:08