Temat: Maksymalne zabezpieczenie

Niedługo będę miała 18 lat i jestem jeszcze dziewicą. 
Może jeszcze nie teraz, ale jednak kiedyś zamierzam to zrobić. Przewiduję, że w ciągu najbliższego roku-dwóch. najważniejsze - strasznie obawiam się wpadki, przeraźliwie, być może dla tego, że mam spore plany na przyszłość i nie znoszę dzieci.
Dlatego myślę o zabezpieczeniu. 
Przede wszystkim tabletki anty. Brałam już, ale w celu uregulowania miesiączki, a w wieku 18 lat chciałabym stosować antykoncepcję. 
Myślałam dodatkowo o prezerwatywach, ale czy to już nie przesada?
Co wy stosujecie, wystarczą tabletki? Chociaż nie wyobrażam sobie bez prezerwatyw.

Proszę o dojrzałe podejście do tematu, naśmiewanie się wcale nie pomoże.
po to jest tyle srodkow aby wybrac co komu pasuje

gdyby jakas metoda miala zabic dziecko to by nie wprowadzono ich w uzycie
Antykoncepcja dla Twojego zdrowia psychicznego. 
Prezerwatywy dla zdrowia ogólnego. Nawet jeśli masz/miałabyś stałego partnera, nie wiesz z kim sypiał wcześniej. 
Lepiej dmuchać na zimne. 
niektóre spirale uwalniają środki hormonalne
A co gdy partner wychodzi wcześniej i "dobija" się na zewnątrz ?
A co gdy partner wychodzi wcześniej i "dobija" się na zewnątrz ?
z etycznego natomiast nie ma żadnej różnicy... człowiek jest człowiekiem od chwili poczęcia...

kolesmaro napisał(a):

A co gdy partner wychodzi wcześniej i "dobija" się na zewnątrz ?


a co ma byc? przerywany to dobry poczatek na brzuszek
to znaczy ? 
ty masz 5 lat?

zeby nie byc mamusia nie mozesz polegac na internetowym kalendarzyku ani na przerywanym stosunku bo to sa najbardziej zawodne metody

mozesz wybrac
- skrupulatne przestrzeganie metody npr (krotko mowiac nowsza wersja "kalendarzyka"  tyylko opiera plodnosc na wlasnych obserwacjach a nie na sredniej kobiet) - trzeba poczytac dokladnie co on oznacza i jak sie go stosuje. musisz caly czas robic pomiary i obserwacje syklu aby poznac kiedy jestes plodna
- uzywac prezerwatyw tak aby nie pekla. Do tego mozesz dolozyc globulke ale nie musisz. jesli gumka peknie lecisz do gina po tabletke 72 h
- uzywac hormonow czyt pigulka/plasterek/krazek
- zalozyc spirale

wybor metody jest pozostawiony parze i konsultacji z lekarzem ginekologiem


Nie, do wiadomości nie mam pięciu lat.
Jestem osobą pełnoletnią, która niedawno zaczęła współżycie.
Wypraszam sobie tak ironiczny sposób wypowiedzi w stosunku do mojej osoby. Jeżeli komuś przeszkadzają moje pytania, niech po prostu ich nie czyta lub nie reaguje. Po to jest forum, by pytać, bo kto pyta nie błądzi.
Nie jestem doświadczoną osobą, jeżeli chodzi o życie seksualne, a to co dotychczas udało mi się przyswoić - jak wszystko wygląda inaczej w praktyce. Oczywiście, nie należy przekładać doświadczeń jednej osoby tak globalizująco, choć wszyscy równi, każda istota na ziemi jest odrębną indywidualnością. 
Tudzież jeszcze raz wypraszam sobie dziecinne odzywki i odpowiem, nie nie, mam pięciu lat, a nawet, jeżeli bym miała, to zapewne nie współżyłabym w takim wieku i nie interesowała się życiem erotycznym. Choć czasy się zmieniają i już teraz dzieci mają dzieci.
Dlatego nie rozumiem tej okropnej oraz ironicznej bulwersacji w stosunku do mojej osoby.

Jak na swój wiek cierpię na kilka schorzeń: jestem alergikiem, mam celiakię, problemy z kolanem, genetycznie uwarunkowaną tarczycą. Stąd tabletek nie chcę brać, gdyż nie jestem co do nich przekonana i nadal uważam, że niepotrzebnie jest w tak młodym wieku faszerować się dodatkową "chemią". Pomijam fakt, iż mojej kuzynce od takich tabletek pojawił się guz na nadnerczu.
Nie planuję jeszcze zakładać rodziny, jeszcze nie wychodzę za mąż, ale udaje mnie się istnieć w poważnym związku i mieć stałego partnera. Także życie erotyczne jest dla mnie totalną nowością, stąd moje zapytania.
Stosuję zabezpieczenie mechaniczne w postaci prezerwatywy, no ale nie zawsze jest to przyjemne.
Mój partner nawet mając na sobie prezerwatywę wychodzi wcześniej. Ja osobiście stosuję metodę kalendarzyka, obserwuję własny organizm, starając się wykluczać dni płodne. Jeżeli już uprawiamy seks bez gumki(zazwyczaj pod koniec cyklu, gdy zbliża się kolejna miesiączka, te dni są najpewniejsze), on zawsze wychodzi wcześniej i "dobija się" na zewnątrz.
Zamiast trzymać kobiecą solidarność, podzielić się własnym doświadczeniem, spotykam się z tak złośliwymi odzywkami?
Co się dzieje z naszym społeczeństwem? Rozumiem oczywiście bulwersację, przy wypowiedzi, niczym z BRAVO GIRL "czy można zajść w ciążę całując się". Ale takiej?
Może nie mam do kogo się zwrócić z takim zapytaniem, pomyślałaś o tym? 
Dziękuję, skończyłam.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.