- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
23 maja 2012, 23:10
Czy Waszym zdaniem bogate życie erotyczne po gwałcie istnieje?
Męczę się już ponad 3 lata i już nie mam siły.. nie jest nic lepiej, często pewne rzeczy wywołują płacz.
Nie oczekuję współczucia i pocieszenia bo już je znalazłam.
Chodzi mi tylko o to czy jest nadzieja na normalne życie erotyczne?
Czy znacie takie przypadki, że ktoś potrafił kochać się bez powracania do tego co było?
Czy można wspominać to z neutralnością bez negatywnych emocji?
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2347
25 maja 2012, 10:49
Ja teraz też zaczynam wątpić...
25 maja 2012, 11:13
Zycie niektorych vitalijek jest jak scenariusz Mody na sukces... Zmyślone i pełne tajemnic :-D
- Dołączył: 2009-01-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4271
25 maja 2012, 11:47
9magda6 napisał(a):
Zycie niektorych vitalijek jest jak scenariusz Mody na sukces... Zmyślone i pełne tajemnic :-D
dobrze, że o tym przypomniałaś - sama pamiętam tę akcję. rynkaa, masz nudne zycie? ;]
- Dołączył: 2009-06-07
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 6718
25 maja 2012, 18:42
ogarnij sie dziewczyno i nie rob sobie zartow z czegos takiewgo jak prawdziwy gwałt a nie wyimaginowany
rozumiem ze masz taką fantazję?
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
25 maja 2012, 18:58
nie zarzucaj mi, że tego nie przeżyłam! bo tego niestety nie wiesz.
a czy ja napisałam to w formie wyżalania się, nieprawdziwej historii? nie!
zadałam tylko proste pytanie czy życie erotyczne jest po tym możliwe.
nie założyłam tego tematu w stylu kont fikcyjnych, żeby zrobisz szał na forum.
a to, że coś Wam się nie zgadza to przykro mi.
poznajecie moje życie czesciowo, nie ukladam go chronologicznie - Wy robicie to za mnie! a że macie niewiele pojęcia o mnie tak na prawdę to Wam się nie zgadza.
a co to za róznica czy coś miało miejsce w lutym, maju czy sierpniu?
Może jeszcze dokładnie daty mówić, żebyście miały szanse odtworzenia sobie lepiej?
A tu był link do wątku o tym jak mówie, że rozbiłam związek. tak, zrobiłam to.
to on mi pomógł po tym wszystkim. jestem z nim (zaczęlam z nim byc zaraz po tym jak to napisałam) do dzisiaj i jestem szczęśliwa.
Ale nie macie prawa mnie za to oceniać.
czy byłam z nim w ciąży? - tak byłam.
poroniłam - takie przypadki chodzą po ludziach więc nie wiem czemu to Was dziwi.
coś jeszcze Wam się nie zgadza?
powiedzcie to wytłumaczę.
to, że nie zgadza się coś co do miesiąca to jeszcze o niczym nie swiadczy.
pisząc to nie skupiam się na datach bo tu nie są najwazniejsze.
naskoczyłyście na mnie jakbym zaprzeczyła temu, że byłam w ciązy, ze rozbiłam kogos zwiazek i wielu innym rzeczom.
a tego nie zrobiłam.
a ze cos Wam się datowo nie zgadza to przykro mi - opowiadajac o tym nie skupiam się na tym, tym bardziej ze nie mialo to miejsca tydzien temu czy miesiac.
nie bede na Wasze potrzeby zapisywac w kalendarzu kiedy po gwałcie pierwszy raz zlapal mnie za reke, kiedy byl pierwszy pocalunek, pierwsza noc z facetem, pierwsze wyznanie milosci i takie tam. to są szczegoly, ale jesli ktos pragnie to mogę po kolei wszystko opowiedzieć :)
w razie pytań - piszcie śmiało :)
- Dołączył: 2009-06-07
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 6718
25 maja 2012, 19:02
Edytowany przez Mimelka 25 maja 2012, 19:11
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
25 maja 2012, 19:07
nie rozumiem dlaczego jesteś taka chamska.
nie przeżyłaś gwałtu to i nie rozumiesz pytania. nie odpowiadaj na nie skoro nie masz pojęcia o tym.
a jeśli chcesz spróbować je zrozumieć to polecam Ci przeczytać wypowiedzi dziewczyn, które tak samo jak ja uprawiają seks (w Twoim języku 'ruchają się') ale jakoś nie jest idealnie w łóżku po tym co przeszły.
widzę, że usunęłaś ten wpis, w którym stwierdziłaś, że skoro rucham się to moje życie erotyczne kwitnie i nie wiesz po co te pytania.
Edytowany przez rynkaa 25 maja 2012, 19:15
- Dołączył: 2009-06-07
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 6718
25 maja 2012, 19:08
a tam gadanie, to ze nie jest idealnie nie znaczy ze ma na to wplyw gwalt, wiele czynnikow moze o tym decydowac
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
25 maja 2012, 19:13
Zbliżenie bądź niektóre ruchy wywołuje wspomnienia co ogranicza człowieka (nie mówię tylko o sobie ale też o niektórych dziewczynach, które się wypowiedziały) więc nie powiesz, że to nie jest skutkiem tego co się przeszło.
25 maja 2012, 19:15
tak, można miec po gwałcie udane życie erotyczne.
natomiast czy ty będziesz miała to nie wiem, na cudzym nieszczęściu swojego szczęścia nie zbudujesz.
możesz być z siebie zadowolona, że rozbiłaś związek. a myślałaś, że jemu z nią w łóżku było lepiej,a z tobą jest ze wspołczucia, bo wiedział co się stało ? ja bym tak teraz się zastanawiała nad tym...