- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
21 lutego 2012, 17:50
pytam z czystej ciekawości. w sumie też mnie to zastanawia trochę...
skąd biorą się ciąże na tabletkach? wiadomo, że jest to setny procent wszystkich ciąż, no ale jednak nie raz się słyszy, że laska brała tabsy, a tu nagle dzidzia :D
przy 100% pilnowaniu się w czasie brania nie jest to przecież raczej możliwe..
koleżanka mi na to powiedziała: "tak, zdarzaja sie ciaze z tabletek. dziewczyna Ci mowi " jaaaasne bralam !!!" , tylko nie wspomni ze brala
co druga albo 4 pod rzad zapomniala wziac;p juz slyszalam mase takich
historii, przyznawaly sie po 2-3 latach po urodzeniu dziecka;p"
-czy to zdarza się na takim właśnie ''braniu''?
co wy sądzicie na ten temat??? ;))
a może są tutaj jakies Vitalijki, które byłyby w stanie potwierdzić istnienie 'cudu'?
ps. tylko tradycyjnie - bez złośliwych komentarzy ;)
Edytowany przez akitaa 21 lutego 2012, 17:56
21 lutego 2012, 18:53
Tamao widzę że też Tarnów :D mogę Ci polecić ginekologa Kowalewskiego ;p koło burku przyjmuje :D z przyczyn oczywistych nie chodzę do taty :D a Kowalewski jest super wszystko wytłumaczy, narysuje :D zawsze robi usg w gabinecie, no ale ceni się też super bo 100 zł za wizytę :D
21 lutego 2012, 19:02
Elviska napisał(a):
Tamao widzę że też Tarnów :D mogę Ci polecić ginekologa Kowalewskiego ;p koło burku przyjmuje :D z przyczyn oczywistych nie chodzę do taty :D a Kowalewski jest super wszystko wytłumaczy, narysuje :D zawsze robi usg w gabinecie, no ale ceni się też super bo 100 zł za wizytę :D
Ja dopiero przymierzam się do wizyty żeby dobrać tabsy, na razie zbieram za i przeciw ;) Dziękuje za polecenie ;* ale mój zazdrosny chłopak za chiny nie pozwoli do faceta gina iść niezależnie ile ma lat ^^ więc na rejonie do babki małodelikatnej chodzę xd
Edytowany przez Tamao 21 lutego 2012, 19:04
- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 5531
21 lutego 2012, 19:27
ja mimo że biore już rok i dalej sie boję i co miesiąc wyczekuje okresu ;(
raz zdażyła mi kilka dni temu wpadka i zwymiotowałam tabletkę bo źle się czułam ale zaraz wzięłam drugą. jestem w połowie opakowania i juz siedzę jak na szpilkach czy okres przyjdzie czy nie i wmawiam sobie objawy ciąży:(
Edytowany przez california.girl 21 lutego 2012, 19:27
- Dołączył: 2011-10-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 692
21 lutego 2012, 20:40
california.girl to może odpowiedni byłby dla Was jeszcze stosunek przerywany??
- Dołączył: 2011-07-27
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 671
21 lutego 2012, 20:40
Elviska napisał(a):
ale mój zazdrosny chłopak za chiny nie pozwoli do faceta gina iść niezależnie ile ma lat ^^ więc na rejonie do babki małodelikatnej chodzę xd
idziesz do lekarza,żeby zadbać o swoje zdrowie a nie na randkę :]
Edytowany przez lodyczekoladowe 21 lutego 2012, 20:40
- Dołączył: 2009-10-30
- Miasto: Uluru
- Liczba postów: 1131
21 lutego 2012, 20:41
Ja brałam ponad 5 lat i w żadną ciążę nie zaszłam, ale robiłam to bardzo skrupulatnie. Natomiast po odstawieniu nie miałam też problemu z zajściem. Ciąże przy tabletkach to wynik zaniedbania, nieodpowiedniego przyjmowania, choroby lub przyjmowania leków. Podobno zdarzają się osoby, na które tabletki nie działają, ale to są sporadyczne przypadki.
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
21 lutego 2012, 20:43
rossinka napisał(a):
Ja biorę co do minuty bo mam przypomnienie w telefonie (zdarza się kilkuminutowy poślizg) a na wizycie u ginekologa na usg dopochwowym miałam widoczne kilka jajeczek
hmm, ale to miałaś robione to usg na tabletkach??
bo ja słyszałam, że jak się robi usg
(to chyba akurat w przypadku usg jajników słyszałam) to trzeba odstawić tabletki na jakiś czas... bo inaczej nie wyjdzie tak jak powinno wyjść :>
Edytowany przez akitaa 21 lutego 2012, 20:56
21 lutego 2012, 20:52
lodyczekoladowe napisał(a):
Elviska napisał(a):
ale mój zazdrosny chłopak za chiny nie pozwoli do faceta gina iść niezależnie ile ma lat ^^ więc na rejonie do babki małodelikatnej chodzę xd
idziesz do lekarza,żeby zadbać o swoje zdrowie a nie na randkę :]
Przetłumacz facetowi ^^ jak kobiety też wykonują ten zawód to mam iść do kobiety xd
Edytowany przez Tamao 21 lutego 2012, 20:55
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
21 lutego 2012, 20:55
ewel77 napisał(a):
Podobno zdarzają się osoby, na które tabletki nie działają, ale to są sporadyczne przypadki.
kurcze, weź nie strasz.... :P
swoją drogą, dobrze, że nie palę - o jedną rozkminkę (jeśli chodzi o nikotynę) mniej ;p
Edytowany przez akitaa 21 lutego 2012, 20:56
- Dołączył: 2011-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 904
21 lutego 2012, 21:19
Ja w swoim otoczeniu poznalam dwa przypadki "ciąży na tabletkach". Kolezanka twierdzi, ze nigdy nie zapomniala o tablecie, nie pali, nie pije i jeszcze przerywali. Ona swiecie przekonana jest, ze to cud, bo zawsze marzyla o dziewczynce a miala dwoch chlopakow-zaplanowanych zresztą:).Drugi przypadek to dokladnie nie wiem, czy zapomniala wziazc czy inne czynniki wplynely, w kazdym badź razie ma piekne blizniaki:)