Temat: Seks -problem..

hoo nie wstydz się, ja tez maciupkich nie mam, ale ginekolog tyle juz widzial ze nawet nie zwroci uwagi na Twoje wargi :) masz 18 lat, chcesz rozpocząć współżycie, powinnaś iść i się zbadać obowiązkowo... to niestety, dla nas kobiet bardzo ważne, badać się przynajmniej raz na rok...szczególnie jak się rozpocznie współżycie... 

jeżeli nie pomaga to co piszą dziewczyny, to moze jakies niedopasowanie to się czasem zdarza-tzn moze ma za duzego? wybierz się do lekarza , moze z Twoją budową jest coś nie tak. a moze Twój organizm jest jeszcze nie gotowy... w sensie ciało, bo mentalnie możesz juz być gotowa ( choć osobiście uważam że to ciut wczesnie-ale to jest osobista sprawa więc nie rozwlekam się w tym temacie;)

Idz do ginekologa a rozmiarem swoich warg nie zaprzataj sobie glowy bo ginekolog tego nie ocenia.Moze masz pochwice???

spoko, będzie dobrze, wiem co mówię. Potrzebujesz tylko czasu, no ale w każdym razie jeśli bardzo się obawiasz, to odwiedź ginekologa:)

udało się za 3 ale nie polecam. mój chłopak był bardzo uparty jeśli o to chodzi i cholernie bolało. lepiej nic na siłe bo mnie bolało nawet jak już było po trochę czasu ;)

jesli jestes dziewica to powiedz to ginekolowi
dziewice bada sie przed odbyt.
i uwazaj by ci tam jakichs lyzek do pochwy nie pakowal.

na pewno nie;) pochwa kobiety jest bardzo elastyczna, naprawdę bardzo rzadko zdarza się aby partnerzy byli tak niedopasowani by współzycie nie miało możliwości... Zjawisko które opisujesz może być po prostu związane ze strachem przed stosunkiem i jego konsekwencjami -twoja podświadomość nie pozwala mięsniom pochwy na rozluznienie, może to głupio brzmi ale najprawdopododbniej tu tkwi przyczyna. Sama miałam podobną sytuację i dodam że wcale nie byłam już wtedy dziewicą, u mnie zjawisko to wystąpiło po stracie ciąży, ciężko mi było się pozbierać a jeszcze ciężej rozpocząć współżycie -niby fizycznie byłam rozluzniona, ochota była jak diabli, wilgotno też, ale psychika nie pozwalała mi się zrelaksować do końca i tak jak opisujesz, z trudem wchodził palec i tak jak opisuje apsik -świeczki w oczach stawały gdy udało się wsadzić czubek członka... skorzystaj z rady apsik, takie "masaże" pomagają, mnie też pomogły;)

na pewno nie jest za duży. też tak miałam, właściwie nie zrobiłam tego z chłopakiem którym chciałam okazało się że się rozstaliśmy po jakimś czasie. mieliśmy za sobą próby, byłam rozluźniona po prostu nie i tyle. potem poznałam innego faceta, no i wyszło wszystko za 1 razem. a był X razy większy. coś wiem o anatomii i na pewno nie jest tak że jesteś za ciasna, jeżeli coś może byc nie tak z anatomią to ewentualnie błona 'zbyt gruba' ale myślę że jeszcze nie doszliście do tego bo nie wszedł. proponuję napić się z lampkę wina dla lekkiego dodatkowego rozluźnienia bo możesz być nawet podświadomie zestresowana. i... nie chcę być niekulturalna ale musi być 100% twardy i jak będziesz czuć się 100 % rozluźniona po prostu zrobić to brutalnie i 'wepchnąć?' nie będę tu gadać nic nie boli mnie tam akurat bolało ale tylko za 1 razem potem seks tylko cudowny. i daj sobie czas na regenerację kilka dni. dobrze działa jakiś mały seks oralny dla ciebie przed tym, i oczywiście palcówka czyniona przez lubego... nie jesteś za ciasna wiedz o tym. na Twoim miejscu przeszłabym się do ginekologa i powiedziała że chcesz zacząć współżycie i żeby popatrzył czy wszystko okej i czy błona np nie wymaga usunięcia przez niego bo czasem tak bywa bardzo rzadko ale moja koleżanka prawie sie wykrwawiła na 1 razie. bo miała bardzo grubą błonę, zraziła się tylko i nieprzyjemności takie rzeczy robi się od tak w gabinecie. Ja byłam na takiej wizycie, ginekolożka powiedziała że może leciutko boleć mam się niczym nie martwić i tyle. Przede wszystkim nie śpieszyć się ,Twoje ciało już będzie wiedzieć kiedy nadejdzie ten moment ;) jezeli palec ledwo chodzi to oznacza jedno jesteś spięta ! 

tez tak mialam i sczerze nie wyobrazam sobie gdyby to mialo wrocic :) nie przejmuj sie na pewno wam sie uda :)

Wampirko, ginekolog widział już wszystko. Nie ma czego się wstydzić.