Temat: Stosunek przerywany

Jakie macie doswiadczenie jesli chodzi o stosunek przerwywany? Moze slyszeliscie na ten temat coś od znajomych? Co na ten temat sądzicie?

Chodzi o to ze raz calkiem przypadkowo kochalismy sie bez zabezpieczenia ale przerwalismy przed punktem kulminacyjnym. Obawialam sie o to czy nie jestem w ciazy. Ale dostalam pozniej okres. I teraz juz tak pewniej bez wiekszego strachu uprawialismy seks 3 razy stosujac jedynie stosunek przerywany. Jest sie czego obawiac?

Jaka jest wogole wasza opinia na temat takiego rodzaju zabezpieczenia o ile wogole mozna tak to nazwac? ; )

Ja się metodami naturalnymi nie interesowałam, bo obawiam się, że moje problemy zdrowotne mogłyby stanowić przeszkodę, ale z drugiej strony zażywanie tabletek (co prawda z przerwami, ale jednak) do menopauzy, też zbyt atrakcyjną perspektywą nie jest. : /

Do aguusia88, że się tak spytam co znaczy nie było by przyjemnie między nami? A gdzie zaufanie, miłość, akceptacja która powinna się powiawić gdy dwoje ludzi jest ze sobą i uprawia sex?

 

on nie chce dziecka, wiec to normalna byla by jego reakcja gdyby zostal na przymus rodzicem - tak to rozumiem. gdybys miala wystepowac publicznie choc tego nie lubisz tez bys byla rozgoryczona. a dziecko to jednak obowiazek czy finansowy czy kontakt fizyczny. uwiazanie na cale zycie i komplikacje

jest akceptacja jest szacunek ale wpadka to cos nie wybaczalnego. 
powiedzial mi kiedys piekne zdanie
"kocham cie wiec nie chce cie skrzywdzic brzuchem, dlatego bez gumki nie da rady"

za kazdym razem jak ma dojsc do zblizenia to sie pyta czy wzielam pigulke. 
mój kolega z klasy w liceum preferował taki seks i od dwóch lat jest tatą ślicznej dziewczynki:)

jeśli nie chcesz mieć dziecka, to lepiej się zabezpieczyć, ale jeśli jesteś z facetem i wszystko Wam jedno czy wpadniecie czy nie, to sądzę, że to bez różnicy czy będziecie się jakkolwiek zabezpieczać
Moze tak - jesli nie chce byc w ciazy, nie stosuje stosunku przerywanego. 

Juz nie jedna sie przejechala...
> on nie chce dziecka, wiec to normalna byla by jego
> reakcja gdyby zostal na przymus rodzicem - tak to
> rozumiem.

Jakbym nie chciał tak bardzo dziecka, to zrobiłbym wszystko żeby go nie mieć, a nie kazał brać tabletki :) podejście dosyć egoistyczne i hedonistyczne. Ty pakujesz w siebie hormony i w dodatku nie na 100% zabezpieczacie się :)

> ale
> wpadka to cos nie wybaczalnego.
uuu pięknie. czyli to coś w stylu "w szczęściu i nieszczęściu póki śmierć nas nie rozłączy?" :)
aguusia, słuchaj -  ze mną jest krótko - moja ładuje te piguły, gruba się zrobiła i umówiliśmy się tak: ona daje "pociupciać królową", kiedy mi pasuje, a ja jej nie wypominam i mowie, ze kochanego ciałka nigdy za wiele:) naprawde zdrowy uklad, mysle, ze zdrowszego, to od kiedy Jaruzelski był prezydentem to w Polsce nie było, i proste, co nie?:)
hmm, jesli nie chcecie dzidziusia nie polecam stosunku przerywanego, mysle, ze jest dla osob ktore biora pod uwage mozliwosc powiekszenia swojej rodziny, z reszta stres oprzeciez zle na nas wplywa, a Ty potem sie zastanawiasz czy dostaniesz okres, czy nie. Do tego choroby przenoszenoe droga plciowa, skad wiesz ile partnerek mial Twoj facet przed Toba ? w tej kwesti zawsze mozna klamac :) oczywiscie jest to tylko i wylacznie Twoja decyzja, ale nie polecam :) sex to odpowiedzialnosc takze za druga osobe, nie tylko za siebie :)
To nie jest metoda antykoncepcyjna.
hmmm,ja stosowalam tę metodę non stop dobrze ponad pół roku, kiedy odstawiłam tabsy na jakiś czas.
dzidziusia nie mam.
w sumie to zaczynam się zastanawiać czy aby wsyztsko ok z moja płodnością
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.