- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 stycznia 2022, 13:43
Czy któraś z was robiła? Jeśli tak to czy coś się zmieniło po zabiegu? Czym ostrzykiwałyście, ile to kosztowało? Czy były jakieś skutki uboczne?
12 stycznia 2022, 19:19
Mogę wiedzieć po co ?
Żeby mieć większe doznania seksualne, orgazmy pochwowe. Teoretycznie, bo się właśnie chciałam dowiedziec czy to działa czy nie. Podobno też nie na każdą kobietę działa. Jak patrzyłam to dużo kosztuje i wolałabym nie wydawać na coś co w żaden sposób się nie sprawdza.
12 stycznia 2022, 19:30
Matko jedyna, ktory lekarz oferuje takie operacje, skoro naukowcy nie sa zgodni co do tego, czy ten punkt w ogole istnieje...?
12 stycznia 2022, 19:41
Matko jedyna, ktory lekarz oferuje takie operacje, skoro naukowcy nie sa zgodni co do tego, czy ten punkt w ogole istnieje...?
Ginekolodzy to robią. Chodzi o wstrzyknięcie w ścianę pochwy, więc to raczej tak umownie się nazywa powiększeniem punktu G, może dla reklamy, właśnie chciałabym wiedzieć czy działa na doznania.
12 stycznia 2022, 19:43
A sprawia ci w ogóle przyjemność drażnienie punktu g? Bo nic o tym nie piszesz. Czuć go najbardziej we wszystkich pozycjach od tyłu. Pewnie te kobiety, na które zabieg nie zadziałał i przed tego punktu za bardzo nie czuły. Ostrzykiwanie kojarzy mi się bardziej ze zmniejszeniem czucia niż poprawieniem.
12 stycznia 2022, 19:54
A sprawia ci w ogóle przyjemność drażnienie punktu g? Bo nic o tym nie piszesz. Czuć go najbardziej we wszystkich pozycjach od tyłu. Pewnie te kobiety, na które zabieg nie zadziałał i przed tego punktu za bardzo nie czuły. Ostrzykiwanie kojarzy mi się bardziej ze zmniejszeniem czucia niż poprawieniem.
A to nie wiedziałam o tym. Od tyłu to moja ulubiona pozycja bo wtedy najwięcej czuję. Ale ja w ogóle mało czuję, najwięcej przy samym wejściu, w środku słabo. Mój najlepszy seks w życiu to był pierwszy raz, bo był ten opór. Może mam jakąś pochwę szeroką.
12 stycznia 2022, 20:13
A sprawia ci w ogóle przyjemność drażnienie punktu g? Bo nic o tym nie piszesz. Czuć go najbardziej we wszystkich pozycjach od tyłu. Pewnie te kobiety, na które zabieg nie zadziałał i przed tego punktu za bardzo nie czuły. Ostrzykiwanie kojarzy mi się bardziej ze zmniejszeniem czucia niż poprawieniem.
A to nie wiedziałam o tym. Od tyłu to moja ulubiona pozycja bo wtedy najwięcej czuję. Ale ja w ogóle mało czuję, najwięcej przy samym wejściu, w środku słabo. Mój najlepszy seks w życiu to był pierwszy raz, bo był ten opór. Może mam jakąś pochwę szeroką.
No to jak nie czujesz w ogóle punktu g to jak ma pomóc ostrzyknięcie go? Po tym co opisujesz lepiej popracować nad mięśniami Kegla. Ja czuję najbardziej właśnie w środku, na przedniej ścianie. Przy drażnieniu punktu g jest tak, że im bardziej się go drażni tym bardziej go czuć nie tak, że najwięcej czuć na początku a potem nic. Próbowaliście takiej pozycji np. na pieska gdzie facet stoi na stopach? Jest też taki wibrator delfinek do punktu g.. możesz popróbować sobie.