Temat: Powiększenie punktu G

Czy któraś z was robiła? Jeśli tak to czy coś się zmieniło po zabiegu? Czym ostrzykiwałyście, ile to kosztowało? Czy były jakieś skutki uboczne? 

ależ macie pomysły... czego to teraz nie wymyśla, żeby kasę wyciągnąć. 

Pasek wagi

Raczej pocwicz miesnie Kegla (jajko Yoni/ Gejszy swietne jest do tego), to ogolnie poprawi czucie - nawet z luzniej pochwy mozna zrobic ciasna cwiczeniami.

deszcz_slonce napisał(a):

ależ macie pomysły... czego to teraz nie wymyśla, żeby kasę wyciągnąć. 

to nie sa nasze pomysły, w Stanach to był popularny zabieg z 10 lat temu. 

krolowamargot napisał(a):

deszcz_slonce napisał(a):

ależ macie pomysły... czego to teraz nie wymyśla, żeby kasę wyciągnąć. 

to nie sa nasze pomysły, w Stanach to był popularny zabieg z 10 lat temu. 

Mimo wszystko większość (i to taka miażdżąca większość) orgazmów, to kwestia łechtaczki, więc nie wiem czy jest w ogóle sens się bawić w takie akcje jak nastrzykiwanie punktu G. Z punktu widzenia kobiety różnica mało zauważalna, bo to przyjemne i to przyjemne, choć wiem, że są faceci mający kompleks na tle tego, że nie mogą kobiety pochwowo doprowadzić do orgazmu. Ale to kwestia głowy a nie fizyczna. Cieszyć się seksem i nie kombinować i tyle.

Pasek wagi

Znajdź sobie lepszego partnera to takie głupoty nie będą ci potrzebne 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.