- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 stycznia 2019, 16:10
Nie zgodzę się z tym, że dialog jest nudny. Może być wręcz skrajnie kontrowersyjny, ale dialog od zaczepek odróżnia to, że w tym pierwszym podstawą jeat szacunek dla przeciwnika. Zaczepki są w moim odczuciu słabością charakteru i brakiem kultury. Jesteś inteligentna, na pewno rozumiesz różnicę.Dialog jest nudny , nie budzi emocji . Zaczepki prowokują. Zdarza się, że chociaż mam podobne zdanie specjalnie zadaje rozmówcy różne kłopotliwe pytania, chwytam za słowa, sama zaczynam się w środku nad wszystkim zastanawiać, analizować.Jeszcze dodam - masz bardzo irytującą tendencję do wyłapywania w każdym temacie cudzych opinii, które nie pokrywają się z Twoimi. Ktoś zakłada temat, zadaje pytanie, ludzie się wypowiadają, a Ty, Marisca, zamiast jak człowiek wyrazić własne zdanie, cytujesz cudzą wypowiedź w tym temacie i jedziesz po tej osobie ile wlezie. Nie możesz po prostu mówić za siebie? Co innego w tym temacie - nawiązałyśmy jakiś dialog, ale nagminnie Ty szukasz zaczepki, a nie dialogu.
W takim razie po prostu mam słaby charakter i brak mi kultury . Trudno. Grzeczną dziewczynką nigdy nie byłam, chociaż wielu miało mylne przeświadczenie :)
Czym starsza tym bardziej jestem krnąbrna i złośliwa. Może umrę jako wiedźma.
Edytowany przez Marisca 21 stycznia 2019, 16:17
21 stycznia 2019, 16:46
W takim razie po prostu mam słaby charakter i brak mi kultury . Trudno. Grzeczną dziewczynką nigdy nie byłam, chociaż wielu miało mylne przeświadczenie :)Czym starsza tym bardziej jestem krnąbrna i złośliwa. Może umrę jako wiedźma.Nie zgodzę się z tym, że dialog jest nudny. Może być wręcz skrajnie kontrowersyjny, ale dialog od zaczepek odróżnia to, że w tym pierwszym podstawą jeat szacunek dla przeciwnika. Zaczepki są w moim odczuciu słabością charakteru i brakiem kultury. Jesteś inteligentna, na pewno rozumiesz różnicę.Dialog jest nudny , nie budzi emocji . Zaczepki prowokują. Zdarza się, że chociaż mam podobne zdanie specjalnie zadaje rozmówcy różne kłopotliwe pytania, chwytam za słowa, sama zaczynam się w środku nad wszystkim zastanawiać, analizować.Jeszcze dodam - masz bardzo irytującą tendencję do wyłapywania w każdym temacie cudzych opinii, które nie pokrywają się z Twoimi. Ktoś zakłada temat, zadaje pytanie, ludzie się wypowiadają, a Ty, Marisca, zamiast jak człowiek wyrazić własne zdanie, cytujesz cudzą wypowiedź w tym temacie i jedziesz po tej osobie ile wlezie. Nie możesz po prostu mówić za siebie? Co innego w tym temacie - nawiązałyśmy jakiś dialog, ale nagminnie Ty szukasz zaczepki, a nie dialogu.
A w przyszłym życiu będziesz abortowanym zarodkiem hehehe
21 stycznia 2019, 16:54
A w przyszłym życiu będziesz abortowanym zarodkiem heheheW takim razie po prostu mam słaby charakter i brak mi kultury . Trudno. Grzeczną dziewczynką nigdy nie byłam, chociaż wielu miało mylne przeświadczenie :)Czym starsza tym bardziej jestem krnąbrna i złośliwa. Może umrę jako wiedźma.Nie zgodzę się z tym, że dialog jest nudny. Może być wręcz skrajnie kontrowersyjny, ale dialog od zaczepek odróżnia to, że w tym pierwszym podstawą jeat szacunek dla przeciwnika. Zaczepki są w moim odczuciu słabością charakteru i brakiem kultury. Jesteś inteligentna, na pewno rozumiesz różnicę.Dialog jest nudny , nie budzi emocji . Zaczepki prowokują. Zdarza się, że chociaż mam podobne zdanie specjalnie zadaje rozmówcy różne kłopotliwe pytania, chwytam za słowa, sama zaczynam się w środku nad wszystkim zastanawiać, analizować.Jeszcze dodam - masz bardzo irytującą tendencję do wyłapywania w każdym temacie cudzych opinii, które nie pokrywają się z Twoimi. Ktoś zakłada temat, zadaje pytanie, ludzie się wypowiadają, a Ty, Marisca, zamiast jak człowiek wyrazić własne zdanie, cytujesz cudzą wypowiedź w tym temacie i jedziesz po tej osobie ile wlezie. Nie możesz po prostu mówić za siebie? Co innego w tym temacie - nawiązałyśmy jakiś dialog, ale nagminnie Ty szukasz zaczepki, a nie dialogu.
Miałam na końcu języka parę złośliwości, ale tylko odpiszę ....
hehehehehe.
Udam, że mnie to rozbawiło. W każdym razie nie gniewam się :P
21 stycznia 2019, 17:09
To był żart. Zluzuj gumę ( tylko nie za bardzo :)
Spieta jesteś, polecam medytacje.
21 stycznia 2019, 17:17
To był żart. Zluzuj gumę ( tylko nie za bardzo :)Spieta jesteś, polecam medytacje.
Nie każdy żart jest smaczny.
P.S.
Gdybyś dobrze odczytała moją wypowiedź nie napisałabyś takiego komentarza.
23 stycznia 2019, 00:21
Temat miał być do którego tygodnia powinna być możliwa aborcja a nie wykłócanie się czy w ogóle jest uzasadnienie istnienie takowej.;p
23 stycznia 2019, 04:45
Jestem za aborcją i za eutanazja.W obecnym etapie mojego życia ten drugi temat za jakiś czas bardziej będzie mnie dotyczyc.
Wiele ciąż ulega samoistnemu poronieniu,wiec najlepiej "tabletka po"