Temat: Insulinooporność jak z niej wyjść

Czy można z nią poradzić sobie tylko za pomocą diety i redukcji tkanki tłuszczowej

Pasek wagi

Zależy jaka jest przyczyna. Ale dieta to podstawa. Badałaś kortyzol?

Jeśli wyniki nie są jeszcze "aż tak złe" to oczywiście, że tak. Jeśli odbiegasz tylko trochę od normy to wszystko da się unormować dietą z niskim indeksem glikemicznym. Natomiast jeśli wyniki są już bliskie cukrzycy to najlepiej byłoby sięgnąć po opinię lekarza i jednak wprowadzić leki jeśli tak zaleci. Osobiście nie jestem fanką leków kiedy ktoś ma cukier o 10 za wysoki a insulina tylko trochę wolniej mu spada. Jest grupa o IO na fb i tam widzę, że leki są traktowane jak mini bożek, jakby bez nich się nie dało nic osiągnąć...

AwesomeGirl napisał(a):

Zależy jaka jest przyczyna. Ale dieta to podstawa. Badałaś kortyzol?

Nie w ogóle puki co to mam tylko TSH i jutro idę na usg tarczycy.Ale mam dużo objawów między innymi ciągłe zmeczenie,ciemniejszą skórę na kolanach,obwód talii 90 cm do 35 roku 75 a po 2 ciążach jedynie 60 cm i wiele innych.biorąc pod uwage otyłość brzuszną mam b.dużą ilość tłuszczu w tym miejscu.Za bardzo nawet nie wiem jakie badania zrobić.

Pasek wagi

pinkpower napisał(a):

Jeśli wyniki nie są jeszcze "aż tak złe" to oczywiście, że tak. Jeśli odbiegasz tylko trochę od normy to wszystko da się unormować dietą z niskim indeksem glikemicznym. Natomiast jeśli wyniki są już bliskie cukrzycy to najlepiej byłoby sięgnąć po opinię lekarza i jednak wprowadzić leki jeśli tak zaleci. Osobiście nie jestem fanką leków kiedy ktoś ma cukier o 10 za wysoki a insulina tylko trochę wolniej mu spada. Jest grupa o IO na fb i tam widzę, że leki są traktowane jak mini bożek, jakby bez nich się nie dało nic osiągnąć...

No właśnie staram się ograniczyć cukier,pieczywo,makarony,alkochol w postaci drinków z sokiem owocowym.Oczywiście łatwo nie jest bo lubię jeść(szloch)słodyczy praktycznie nie jem nie piję soków ani słodkich napoi 

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

Zależy jaka jest przyczyna. Ale dieta to podstawa. Badałaś kortyzol?
Nie w ogóle puki co to mam tylko TSH i jutro idę na usg tarczycy.Ale mam dużo objawów między innymi ciągłe zmeczenie,ciemniejszą skórę na kolanach,obwód talii 90 cm do 35 roku 75 a po 2 ciążach jedynie 60 cm i wiele innych.biorąc pod uwage otyłość brzuszną mam b.dużą ilość tłuszczu w tym miejscu.Za bardzo nawet nie wiem jakie badania zrobić.

Na początku zbadaj glukoza + insulina na czczo. Jeśli wyniki wskażą io to wtedy można zbadać krzywą cukrową + insulinową ale do tego potrzeba skierowania (nawet jak chcesz zbadać prywatnie). 

AwesomeGirl napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

Zależy jaka jest przyczyna. Ale dieta to podstawa. Badałaś kortyzol?
Nie w ogóle puki co to mam tylko TSH i jutro idę na usg tarczycy.Ale mam dużo objawów między innymi ciągłe zmeczenie,ciemniejszą skórę na kolanach,obwód talii 90 cm do 35 roku 75 a po 2 ciążach jedynie 60 cm i wiele innych.biorąc pod uwage otyłość brzuszną mam b.dużą ilość tłuszczu w tym miejscu.Za bardzo nawet nie wiem jakie badania zrobić.
Na początku zbadaj glukoza + insulina na czczo. Jeśli wyniki wskażą io to wtedy można zbadać krzywą cukrową + insulinową ale do tego potrzeba skierowania (nawet jak chcesz zbadać prywatnie). 

Nie jest potrzebne żadne skierowanie. Mnóstwo laboratoriów robi bez skierowania i dziwi mnie, że są jeszcze takie które ich potrzebują. Wystarczy znaleźć to które robi bez :)

pinkpower napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

Zależy jaka jest przyczyna. Ale dieta to podstawa. Badałaś kortyzol?
Nie w ogóle puki co to mam tylko TSH i jutro idę na usg tarczycy.Ale mam dużo objawów między innymi ciągłe zmeczenie,ciemniejszą skórę na kolanach,obwód talii 90 cm do 35 roku 75 a po 2 ciążach jedynie 60 cm i wiele innych.biorąc pod uwage otyłość brzuszną mam b.dużą ilość tłuszczu w tym miejscu.Za bardzo nawet nie wiem jakie badania zrobić.
Na początku zbadaj glukoza + insulina na czczo. Jeśli wyniki wskażą io to wtedy można zbadać krzywą cukrową + insulinową ale do tego potrzeba skierowania (nawet jak chcesz zbadać prywatnie). 
Nie jest potrzebne żadne skierowanie. Mnóstwo laboratoriów robi bez skierowania i dziwi mnie, że są jeszcze takie które ich potrzebują. Wystarczy znaleźć to które robi bez :)

Serio? W moim mieście takiego nie ma. Nigdzie nie chcą zrobić jak nie jest napisane na karteczce przez lekarza, że trzeba.

AwesomeGirl napisał(a):

pinkpower napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

AwesomeGirl napisał(a):

Zależy jaka jest przyczyna. Ale dieta to podstawa. Badałaś kortyzol?
Nie w ogóle puki co to mam tylko TSH i jutro idę na usg tarczycy.Ale mam dużo objawów między innymi ciągłe zmeczenie,ciemniejszą skórę na kolanach,obwód talii 90 cm do 35 roku 75 a po 2 ciążach jedynie 60 cm i wiele innych.biorąc pod uwage otyłość brzuszną mam b.dużą ilość tłuszczu w tym miejscu.Za bardzo nawet nie wiem jakie badania zrobić.
Na początku zbadaj glukoza + insulina na czczo. Jeśli wyniki wskażą io to wtedy można zbadać krzywą cukrową + insulinową ale do tego potrzeba skierowania (nawet jak chcesz zbadać prywatnie). 
Nie jest potrzebne żadne skierowanie. Mnóstwo laboratoriów robi bez skierowania i dziwi mnie, że są jeszcze takie które ich potrzebują. Wystarczy znaleźć to które robi bez :)
Serio? W moim mieście takiego nie ma. Nigdzie nie chcą zrobić jak nie jest napisane na karteczce przez lekarza, że trzeba.

Jakoś od tego roku spora liczba laboratoriów zrezygnowała z potrzeby skierowania, można zrobić prywatnie bez - chyba, że wynik na czczo z palca wykażę zbyt wysoką glukozę. 

Swoją drogą z IO się nie wychodzi, to zaburzenie które można "wyciszyć", ale przy powrocie do złych nawyków powraca ze zdwojoną siłą. 

Spokojnie można zrobić bez skierowania, nawet nie jest to specjalnie drogie.  Ja mam cukier na czczo bardzo ładny,  a wyniki po obciążeniu beznadziejne. 

Kilkukrotnie dostawałam leki, miałam jednak bardzo uporczywe skutki uboczne i nie mogłam ich kontynuować. Naprawiłam się rozsądną dietą i dużą aktywnością fizyczną. Plusem solidnych treningów jest to,  że można sobie spokojnie pozwolić na ciastko,  byle dobrze zgrać to w czasie ;)

Dwa lata z minimalną aktywnością fizyczną i pomimo całkiem sensownego odżywiania wyniki (i samopoczucie) znów tragiczne.

A to czy się z tego da "wyjść " czy się nie da... Każdy ma oporność insulinową, problem jest wtedy gdy jest ona zbyt duża. I chyba zawsze jest wtedy połączona z innymi dolegliwościami. Nie chodzi o to żeby z niej "wyjść" i rzucić się na pączki, ale by nauczyć się żyć w zgodzie z własnym organizmem, bo każdy ma inną tolerancję. Aby żyć tak, aby wspierać własne ciało a nie kombinować jakby tu je zatruć bez ponoszenia konsekwencji ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.