- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 kwietnia 2017, 20:50
Nie wiem czy tym tematem nie wywołam burzy w szklance wody, ale zastanawiam się... Czy Waszym zdaniem zwykły, szczupły facet, który nie ma dewiacji seksualnych jest w stanie zakochać się w bardzo otyłej (dajmy na to 150 kilo) kobiecie?
26 kwietnia 2017, 03:49
oczywiscie,tu gdzie mieszkam widze takie pary co chwile,albo ona otyla,albo on otyly i ona szczupla
Ale jak sie dowiaduje na tym forum,dla wiekszosci Polek wiele "normalnych "zjawisk to abstrakcja i shit-szok-horror lol
Edytowany przez 26 kwietnia 2017, 03:52
26 kwietnia 2017, 06:26
No a w sumie dlaczego nie? Nawet zakochanie nie opiera się jedynie na fizycznym podłożu ( ja się zakochiwałam zawsze w niezbyt ładnych misiakach a sama jestem chudym kurduplem). Zresztą, nie ma tu chyba miejsca na żadne "moim zdaniem", świat pokazuje, że takie pary istnieją i nie ma co tego negować.
26 kwietnia 2017, 07:09
Moim zdaniem nie. Ludzie (co zostało naukowo udowodnione!) wybierają osoby podobne do siebie i nawet właśnie z podobnym procentem tłuszczu. oczywiscie nie muszą być to dokładnie takie same sylwetki, ale nie sa zazwyczaj skrajne. A ci co mówią, że tak: znacie choć jeden taki przypadek z życia? I to nie, gdy kobieta roztyła sie dopiero juz po wejsciu w zwiazek?
26 kwietnia 2017, 07:09
Myślę, że tak. Miłość to nie tylko wygląd, ale również wnętrze. Poza tym piękno to pojęcie względne ;)
26 kwietnia 2017, 07:14
Tak, bo wyglad nie ma nic do milosci ;) ale to nie oznacza, ze nie wolalby, zeby jego kobieta byla szczupla, zgrabna, seksowna i mogla zalozyc obcisle ciuszki...edit: skoro mowa o "normalnym" facecie, a nie feedersie :P
Niekoniecznie chudziutka ale trochę szczuplejsza. Jeden facet mi mówił, że jak ważyłam 90 to super wyglądałam bo on lubi pomacać, ale jak teraz ważę 79 to jestem super laska i jak by był moim partnerem to nie chciałby żebym więcej chudła absolutnie :P
Ale fakt, że 150 to inna liga. Ja bym osobiście takiego faceta nie pokochała.
Co innego taki 185 wzrostu i 90-100 kg wagi :P Lubie "misie ;p"
Edytowany przez kkasikk 26 kwietnia 2017, 07:47
26 kwietnia 2017, 07:23
Chyba nie. Nieistotne jak bardzo chcemy zaklinac rzeczywistosc, pierwsze wrazenie tez sie liczy. Wyglad, pewnosc siebie, cala gama innych rzeczy, ktora sklada sie na to, ze dana osoba jest dla nas pociagajaca.
Nie mowimy to o babce wazacej 90-100 kg, gdzie przy odpowiednio wysokim wzroscie moze nie wygladac bardzo zle, ale 150 kg - tu wszelkie normy sa mocna poprzekraczane. Nie mowimy tez o facecie 100-110 kg przy wzroscie 190 cm, bo wiele kobiet lubi "misie" i to wlasnie jest dla nich ideal. Nie mowimy tez o parze, gdzie z wiekiem sie roztyli i inne rzeczy sie licza a na tym etapie wyglad im nie przeszkadza.
Normalny przecietny facet chce normalna przecietna babke (sliczna laska mile widziana;-)) i raczej nie zachwyci sie osoba, ktora nie tylko wyglada malo atrakcyjnie, ale ma z pewnoscia duze problemy fizyczne i psychologiczne. Bez obrazania nikogo, stwierdzam fakty.
26 kwietnia 2017, 07:43
dobre pytanie, ale jak facet jest myslacy i wrazliwy (czyli jednak ponadprzecietny :D) to chyba moze. W sensie zakochac sie w osobowosci kobiety. Ale raczej myslalam o takim przypadku, sa para, jak sie poznali miala wage w normie i mocno przytyla - jesli on nadal ja kocha, to normalne. Ogolnie jednak faceci sa wzrokowcami wiec raczej sie taka kobieta (150 kg) nie zainteresuja
26 kwietnia 2017, 07:44
Zakochać się ? Nie sądzę. Pokochać z biegiem czasu, to już prędzej.