- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1801
24 lutego 2011, 23:35
Hej dziewczyny, chciałam sie was zapytać, czy Wy też tak macie ? tydzień przed miesiączką dopada mnie PMS, nigdy wcześniej tego nie doświadczyłam, a bynajmniej nie tak intensywnie, od kilku cykli, kilka dni przed @ jestem nie do życia : złość, agresja, niechęć do życia, brak apetytu,czasami nawet myśli samobójcze, pryszcze na całej buzi, a najgorsze jest to że to wszystko odbija się na moich dzieciach i mężu... Dzisiaj na przykład wyszłam z domu o 22 trzaskając drzwiami nic nikomu nie mówiąc, poszłam do sklepu i kupiłam melisę na uspokojenie,spacer również dobrze mi zrobił, aż się boje jutra... Jak sobie z tym radzicie, proszę o rady.
- Dołączył: 2009-09-22
- Miasto: Mordor
- Liczba postów: 2145
25 lutego 2011, 13:15
to jest zupelnie naturalne; u jedych PMS przebiega bezobjawowo u innych w towarzystwie krzyku i darcia pierza ;-)
Pomagaja tabletki antykoncepcyjne, badz zastrzyk anty (bo wtedy poprostu nie ma okresu). Melisa na hormony dziala srednio, uwazam ze bardziej jako placebo niz faktyczne remedium na dolegliwosci. Poprostu zaakceptuj to co sie z Toba dzieje, ale nie wyzywaj sie na bliskich. Nie ich wina. Najlepiej miej wtedy czas 'w jaskini' sama ze soba i unikaj stresogennych sytuacji. Choc podczas PMS wiekszc sytuacji jest stresogenna :)
Edytowany przez funnynickname 25 lutego 2011, 13:15
25 lutego 2011, 14:19
musisz się uspokoić wyciszyć ...pij pij melisę dobrze Ci zrobi :) kochają to wybacza
- Dołączył: 2009-03-02
- Miasto: Liban
- Liczba postów: 7797
25 lutego 2011, 14:35
tez tak mam..straszny stan...
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
25 lutego 2011, 15:10
Galahda - to, że niektórzy szukają wymówek, nie oznacza oczywiście, że każda kobieta dotknięta PMS czy nerwicą udaje;)
- Dołączył: 2009-06-24
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 497
25 lutego 2011, 15:23
Ja tez tak mialam :) Ale kiedyś znalazlam taka odpowiednia dietę, która bardzo łagodzi dolegliwości PMS i naprawdę działa :) Tylko trzeba się pewnych produktów wystrzegać a i meliska jest tez super :) http://www.repka.pl/Sylwetka/Diety/Na-samopoczucie/Dieta-na-PMS/Artyku-y/Zespo--napiecia-przedmiesiaczkowego---jak-zapobieg.aspx http://www.we-dwoje.pl/oswoic;pms,artykul,6805.html
- Dołączył: 2008-12-16
- Miasto: Madagaskar
- Liczba postów: 1515
25 lutego 2011, 15:36
ja mam tak co miesiąc :( aż wstyd przyznać, ale bliskie mi osoby "obrywają" ode mnie za nic przez moje wydzieranie się itp :(
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
25 lutego 2011, 16:23
Antykoncepcja hormonalna bardzo czesto wrecz poteguje objawy PSM.
Sztucznie nagromandzony, skumuulowany hormon zawarty w pigulkach sprawie, ze na tydzien przed okresem zaczyna sie we mnie gotowac. Jestem w stanie, bic, gryzc i drapac. Mam dziwne poysly na jedzenie, i jestem bardzo niedobra.
Zaczelo sie niedawno, nie wiem dlaczego. Odstawie piguly i zobacze co bedzie, bo jestem zmeczona tym, ze co tydzien czuje sie innaczej.
W przerwie 7 dniowej unosze sie jak motylek, mam wspanialy chumor i wszystkich koacham, pierwszy tydzie brania pigulek jestem taka jakas, drugi jestem najpiekniejsza, cudowana, seksowna.. A trzecie tydzien brania pigulek to istny horror i masakra... Jestem tym naprawde wyczerpana...
Wiec, tak. Ja tez tak mam :)
- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1801
25 lutego 2011, 22:46
Uff jaka ulga to nie tylko mój problem, dzisiaj jestem juz spokojna, ale kilka dni była katastrofa, @jeszcze dzisiaj lub jutro - tak czuję...
Scatty jak brałam tabletki anty miałam tak samo dokładnie:) odpuściłam sobie bo wpadałam dosłownie w depresje...
Edytowany przez Jagodziana1981 25 lutego 2011, 22:48