- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 sierpnia 2015, 12:06
Który podoba się wam najbardziej ? Jaki chciałybyście dostać ? Lub macie swoje iinne faworyty ?
http://allegro.pl/abgold-pierscionek-zareczynowy-0...
http://allegro.pl/show_item.php?item=5594269770&c=...
http://allegro.pl/abgold-pierscionek-zareczynowy-z...
http://allegro.pl/abgold-zloty-pierscionek-zareczynowy-z-brylantami-i5435075443.html
Dzieki za opinie :)
26 sierpnia 2015, 14:49
Trochę sobie zaprzeczasz, chyba, że Twój narzeczony zarabia 1000 zł miesięcznie.Nie dość, że sknera to jeszcze zero kultury. Idealna partia nie ma co Jesteś pewien, że przyjmie ten pierścionek? Może szkoda nawet tych 300zł?Popierd***Cie co nie ?Żaden, z braku laku nr 1 najlepszy. Nie za tanio na pierścionek zaręczynowy?Niepisana zasada mówi, że mężczyzna powinien wydać na pierścionek swoją miesięczną pensję (niektóre źródła mówią nawet o trzykrotności). Nie wydaje mi się, żeby to była jakaś wygórowana kwota, szczególnie biorąc pod uwagę, że zaręczasz się raz w życiu (a przynajmniej takie są założenia..). Ja współczuje kobietom, które spotykają się z facetami, którzy nawet ten jeden raz w życiu nie mogą się szarpnąć na droższy pierścionek. Tu nie chodzi o to, że ktoś leci na kasę. Facet, który skąpi na pierścionek będzie Ci potem skąpił też na co inne - na jedzenie, na wakacje, na lekarstwa dla dziecka..2 mi sie najbardziej podoba ale 1 też ładny. nie lubię pierścionków z wystającymi oczkami bo zawsze coś zaciągne albo o coś hacze a te są przepiękne wiec na pewno trafisz ;) a co do taniości biżuterii to widac niektore laski lecą tylko na kase. współczuje kobiecie, która jest tak ograniczona umysłowo że w ogole coś takiego jej do głowy przyszło.Czy ja pisałam o biżuterii za 4-5 tys.? Sama nie mam pierścionka za taką kwotę. 1000zł to bardziej rozsądna kwota. Jeśli nosisz pierścionek codziennie to tym bardziej warto zainwestować w diamenty i złoto, czyli droższe i trwalsze surowce.Nie każda kobieta chce nosić na codzień biżuterię za 4-5 tys zł. A pierścionek jest po to właśnie aby nosić codziennie. Ja w moim sprzątam, piorę itd. Pewnie gdyby kosztował kilka tysięcy to bym go nie nosiła. Dlatego mówiłam narzeczonemu, żeby nie przeginał i wydał maksymalnie 1000zł. A jak dziewczyna mówi, że za tani ect. to moim zdaniem nie warto się z nią żenić.Popierd***Cie co nie ?Żaden, z braku laku nr 1 najlepszy. Nie za tanio na pierścionek zaręczynowy?
A w którym miejscu napisałam, że mam pierścionek za 1000zł? napisałam tylko, że 1000zł to już dla mnie bardziej do przyjęcia niż 300zł..
26 sierpnia 2015, 14:58
kazdy pierscionek powyzej 1000 zl jest prprzeplacony. Lepiej wydac ten hajs na wspolne wakacje. Same sobie zarobcie na bizuterie i kupujcie ile dusza zapragnie. Jak mozna byc tak ograniczonym ? Kolezankom sie chcecie pochwalic? Zalosne. Nie jestescie i nie bedziecie dobrymi zonami z takim podejsciem. Mam nadzieje ze zaden facet sie na to nie nabierze. Jedna pensja ? Usmialem sie do lez moze na pudelek.pl tak pisze
26 sierpnia 2015, 15:01
kazdy pierscionek powyzej 1000 zl jest prprzeplacony. Lepiej wydac ten hajs na wspolne wakacje. Same sobie zarobcie na bizuterie i kupujcie ile dusza zapragnie. Jak mozna byc tak ograniczonym ? Kolezankom sie chcecie pochwalic? Zalosne. Nie jestescie i nie bedziecie dobrymi zonami z takim podejsciem. Mam nadzieje ze zaden facet sie na to nie nabierze. Jedna pensja ? Usmialem sie do lez moze na pudelek.pl tak pisze
26 sierpnia 2015, 15:08
Primo towklejilem pierscionki za okolo 500 zl chyba jeden za 600. Wiec nie wiem po co wrzucasz kwote 300 zl ? A sekundo to powiem ci w tajemnicy ale nikomu nie mow. Wiesz czym sie rozni pierscionek za 500 od tego za 1500 ? Niczym, nie zobaczysz roznicy. I na
26 sierpnia 2015, 15:11
wlasnie o to chodzi ze pierscionek z apartu za 2000 ze zlota z brylantem nie rozni sie od pierscionka za 1000 ze zlota i bbrylantem bez znanej firmy. Koncze tlumaczyc elementarne rzeczy ale smialo piszcie to sie jeszcze posmieje od znawczyn tematu. Tego samego dnia bieglyscie do jubikera sprawdzic ile kosztowal? A nie czekaj..xd
26 sierpnia 2015, 15:14
A ktoś mówi, że to ma być znana firma? Wystarczy wybrać taki jak się podoba i udać się do złotnika, wyjdzie dużo taniej.
Oj współczuję Twojej przyszłej narzeczonej mężczyzny z tak wysoką kulturą.
26 sierpnia 2015, 15:21
kazdy pierscionek powyzej 1000 zl jest prprzeplacony. Lepiej wydac ten hajs na wspolne wakacje. Same sobie zarobcie na bizuterie i kupujcie ile dusza zapragnie. Jak mozna byc tak ograniczonym ? Kolezankom sie chcecie pochwalic? Zalosne. Nie jestescie i nie bedziecie dobrymi zonami z takim podejsciem. Mam nadzieje ze zaden facet sie na to nie nabierze. Jedna pensja ? Usmialem sie do lez moze na pudelek.pl tak pisze
Jestem już żoną i nie Tobie oceniać czy jestem dobrą żoną czy nie.
Tiaaaa pudelek
Wg poradników savoir-vivre pierścionek:
- jeśli żenisz się z przymusu - kosztuje jedną pensję
- jeśli kochasz - od dwóch do trzech
- jeśli zdobyłeś absolutne szczęście i najlepszą pannę w okolicy - więcej
Wyrazy współczucia dla przyszłej żony, bo ona raczej nie ma się czym pochwalić
Ja rozumiem, że to jest wydatek, że może komuś szkoda wydawać na błyskotkę, ale do diabła - ślub bierzesz raz w życiu (albo przynajmniej w tej chwili tak zakładasz), więc chyba można się poświęcić i odłożyć trochę na ten cel? Na wakacje jeszcze zdążysz pojechać. Zresztą spotykałam się kiedyś z jednym sknerą i wiem jak to wygląda. Na kobietę nie wyda, ale na swoje przyjemności owszem, a do wspólnych wakacji potem trzeba się dokładać
:>" title= napisał(a)::>" class="emoticon" data-code= napisał(a)::>">
26 sierpnia 2015, 15:33
Primo towklejilem pierscionki za okolo 500 zl chyba jeden za 600. Wiec nie wiem po co wrzucasz kwote 300 zl ? A sekundo to powiem ci w tajemnicy ale nikomu nie mow. Wiesz czym sie rozni pierscionek za 500 od tego za 1500 ? Niczym, nie zobaczysz roznicy. I na
Zadaj sobie trochę trudu i poczytaj na ten temat, bo naprawdę nie chce mi się tłumaczyć.. W skrócie - złoto ma różne próby, a rodzaj, rozmiar i ilość kamieni też może być różna..
wlasnie o to chodzi ze pierscionek z apartu za 2000 ze zlota z brylantem nie rozni sie od pierscionka za 1000 ze zlota i bbrylantem bez znanej firmy. Koncze tlumaczyc elementarne rzeczy ale smialo piszcie to sie jeszcze posmieje od znawczyn tematu. Tego samego dnia bieglyscie do jubikera sprawdzic ile kosztowal? A nie czekaj..xd
Nie biegłam sprawdzić, ale widzę po ilości kamieni i próbie złota, że nie jest to byle badziew z allegro tylko pierścionek, który będę z dumą nosić przez najbliższe 50 lat albo dłużej Cieszę się, że mój mąż jest na tyle wspaniałomyślny, bo jestem już parę lat po ślubie i zaręczynach, a pierścionek nadal cieszy moje oko
Czytając Twoje wypowiedzi dochodzę do wniosku, że nie dojrzałeś jeszcze do małżeństwa. Mężczyzna powinien być ostoją, liczyć się z faktem, że będzie musiał utrzymywać rodzinę, a nie przeliczać jakby tu zaręczyć się jak najniższym kosztem. Pewnie lepiej sobie kupić za to x-boxa albo coś do samochodu?