Temat: Problem z wypróżnianiem

kurde ja mam ten sam problem;/ dokladnie przeaanalziowalam co jem i nei wiem skad mi sie te "gazy" biora,wieelki brzuch i problemy z wyproznianiem.ostatnio przez 5 dni nosilam w d*pie zanim wkoncu udlao sie to wyproznic ehh.a a gazy najmocniejsze(o matko jak to brzmi!!;p) mam po warzywach,ale nawet po jogurcie naturalnym,jajkach,praktycznei po wsyztskim i to zaawsze zaczyna sie popoludniami

nic mnie tak nie przeczyszcza jak kawa na czczo rano:)

To dość wstydliwe, ale ja mam zawsze za*iste gazy i wzdęcia po zielonej i czerwonej herbacie. Spróbuj je odstawić na 3-4 dni. Lecz nie pocieszę Cie, bo podobno mało osób reaguje w ten sposób na te herbatki.

Dokładnie powinnaś jesć dużo warzyw;))) i pij sobie zieloną herbatkę;)

też kiedyś miałam dość kiepską przemianę materii załatwiałam się co 3-4 dni czasem nawet 5 dni i zawsze długo.
Odkąd kupiłam sobie otręby [idzie je dostać w większych sklepach]. Moja przemiana się poprawiła,zawsze je jem  z mlekiem 0,5 % na ciepło ;) Wtedy pęcznieją,dają uczucie sytości itp. , a wypróżniam się teraz 1-2 dni zależy :) Tylko trzeba je jeść regularnie :) np 3 razy w tygodniu,bo one działają za zasadzie miotełki i wymiatają z jelit resztki pokarmowe.Już kilku dziewczyną to poleciłam i pomogło. Na przemianę materii jest błonnik, jedz go dość dużo to zobaczysz efekty. Ps. Otręby pszenne z sante takie czerwone mają najwięcej błonnika aż 42g /100 g :) ale otrębów dodajesz 2-3 łyżeczki maks 5 :) bo one pęcznieją i zapychają... ;) a te otręby co ja kupuje kosztują 1,19 za 150 g :)

na czczo woda z cytryną i siemię lniane


dodawaj do posiłków otręby p. do tych mielonych

no i te warzywa. owoce

sluchaj-owsianka od rana i kupa murowana!
mnie to naprawdę baaardzo pomogło,odkąd  spożywam codziennie owsiankę załatwiam się bez żadnych problemów.A miałam podobnie jak Ty.

zgadzam się z dziewczynami. codziennie rano 2 łyżki owsianki zalane wrzątkiem, w ciągu dnia dużo pij i pójdzie gładko. w dodatku owiasnka pomaga oczyścić jelita więc jedz owiankę! aha i w niedużych ilościach owsianka nie jest "tucząca".

możesz jeszcze w aptece kupić ispagul i dosypać trochę do owsianki lub jogurtu, z tym, że musisz szybciutko potem zjeść, bo ispagul zrobi z jedzenia galaretkę ;). pij dużo wody i będzie ok.

wiesz co.... w sumie to może być od musil, powiem Ci, że te wszystkie 'ułatwiacze' mogą mieć ten nieprzyjemny efekt uboczny.

 mnie na to pomagają: 1. bardzo niewielkie porcję 2. bardzo długie spacery 3. bardzo lekkostrawne jedzenie np.

*weka - zamiast ciemnego chleba czy na zakwasie - ferementują w jelitach,

*białe makarony, mięso z wody, gotowane warzywa, brak surowych rzeczy...

*czyli dieta taka jak przy chorobach woreczka, dróg żółciowych, trzustki...bardzo delikatniutka, wcale się na niej nietyje, a wręcz chudnie, a nie 'charata' żołądka, ani jelit.