20 listopada 2010, 21:02
Siemano. Mam mega problem. Miałam wypad z kumplami na miacho, i kupiliśmy se trochę %, niby niewiele,ale zawsze, i wypiłam ok 4 piwa. A,że ostatni raz piłam na wakacje, to po takiej przerwie, niezła banie miałam. Wróciłam, na hatę wytrzeźwiałam, niby, spoko, ale tak mnie łeb boli jak nigdy. Dziwne bo zazwyczaj kaca mam zawsze na drugi dzień i nigdy tak dużego, najwyżej pić mi sie chce i tyle, a teraz masakra, proszę pomocy, bo zaraz zdechnę i najlepiej jakieś takie domowe sposoby, żadnych tabletek bo jak mnie zczają to bd kapa.
Edytowany przez Isia002 20 listopada 2010, 21:04
21 listopada 2010, 00:22
hhmm nie wiem czy to działa, ale słyszałam, że sok pomidorowy pomaga na kaca ;p
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Valim
- Liczba postów: 10627
21 listopada 2010, 00:30
sok pomidorowy ma dużo potasu który jest wypłukiwany przez alko i rzeczywiście pomaga:)
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5262
21 listopada 2010, 00:58
u mnie na kaca działa: prysznic;D ,herbata z cukrem, sen.
Oczywiscie mowie o takim kacu co jestes "rozbita" - bo odwodniona i wypłukało sie conieco z organizmu, a tak sobie mysle ze napoj izotoniczny bylby dobry;)
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2505
21 listopada 2010, 02:16
prysznic, łóżko, herbata z dużą ilością cukru na pół z colą, rosół
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
21 listopada 2010, 08:37
mnie tabletki typu 2kc czy inne nic nie pomogły... widziałam tez w który6mś markecie kac bloker czy jakoś tak w takiej puszcze jak red bull i tez nic nie pomogł
21 listopada 2010, 09:07
ponoc powerade;) A na nas dziala kawa z cytryną [ tjaaa!:P odwadnia, ale pomaga;p], aspiryna, koktajl z banana, miodu i mleka + jajecznica z min. 3 jaj z pomidorami, kostka twarogu ze smietana i wielka bula;D hehehe;p
+ witamina C ;)
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
21 listopada 2010, 10:44
a ja juz sie nauczylam, pić duzo wody, soków podcas picia %%
a kiedy jetem juz w lozku mam butelke wody mineralnej 1,5 i pije ja w nocy i nad ranem.
problemu z kacem nie mam juz 2 lata :D :D
21 listopada 2010, 11:53
> a ja juz sie nauczylam, pić duzo wody, soków
> podcas picia %%a kiedy jetem juz w lozku mam
> butelke wody mineralnej 1,5 i pije ja w nocy i nad
> ranem. problemu z kacem nie mam juz 2 lata :D :D
Tą metodę stosujemy juz kilka dobrych lat ale to i tak nie uchrania nas przed gigantycznym kacem mordercą;p