- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 grudnia 2013, 22:31
13 grudnia 2013, 23:16
Nie wiem dla mnie to prostu szok, ze tak nagle zaczeli i ukrywali to przede mna. Dzisiaj nie moglam sie na niczym skupic w pracy. Nie chodzi mi o to ze caly swiat ma sie do mnie dostosowywac. Moj tata juz mial dwa razy bielma na plucach od papierosow i sie po prostu o nich boje.
13 grudnia 2013, 23:21
Słuchaj, pogadaj z nimi jak będziesz miała taką okazję. Wywal właśnie to co napisałaś na temat zdrowia i Twoich obaw. Myślę, że troska o rodziców to nie przestępstwo, a tym bardziej nie chęć "podporządkowania ich sobie", jak sugerują tu niektórzy. To zwykła TROSKA o ich życie i zdrowie. Powalcz i się nie zastanawiaj. Ja z moim tatą nie zdążyłam o to "zawalczyć" bo byłam "za mała" :(( Ty wykorzystaj tą szansę. Oni gdyby usłyszeli, że u Ciebie coś się dzieje "nie tak" też by gadali :) Powodzenia.
13 grudnia 2013, 23:35
13 grudnia 2013, 23:41
13 grudnia 2013, 23:48
Słuchaj, pogadaj z nimi jak będziesz miała taką okazję. Wywal właśnie to co napisałaś na temat zdrowia i Twoich obaw. Myślę, że troska o rodziców to nie przestępstwo, a tym bardziej nie chęć "podporządkowania ich sobie", jak sugerują tu niektórzy. To zwykła TROSKA o ich życie i zdrowie. Powalcz i się nie zastanawiaj. Ja z moim tatą nie zdążyłam o to "zawalczyć" bo byłam "za mała" :(( Ty wykorzystaj tą szansę. Oni gdyby usłyszeli, że u Ciebie coś się dzieje "nie tak" też by gadali :) Powodzenia.Nie wiem dla mnie to prostu szok, ze tak nagle zaczeli i ukrywali to przede mna. Dzisiaj nie moglam sie na niczym skupic w pracy. Nie chodzi mi o to ze caly swiat ma sie do mnie dostosowywac. Moj tata juz mial dwa razy bielma na plucach od papierosow i sie po prostu o nich boje.
13 grudnia 2013, 23:59
Ale są dorośli, to ich sprawa, czy palą czy nie, zwłaszcza, że nie mieszkasz z nimi. Nie rozumiem takiego wymuszania. Ich życie, ich sprawa.
14 grudnia 2013, 00:06
moze i tak ale gdyby zachorowali na raka to ten problem bedzie autorke dotykalAle są dorośli, to ich sprawa, czy palą czy nie, zwłaszcza, że nie mieszkasz z nimi. Nie rozumiem takiego wymuszania. Ich życie, ich sprawa.
14 grudnia 2013, 00:25
Ja również się z tym zgadzam. Jeśli się kogoś kocha to nie można spokojnie patrzeć jak pcha się do grobu.Słuchaj, pogadaj z nimi jak będziesz miała taką okazję. Wywal właśnie to co napisałaś na temat zdrowia i Twoich obaw. Myślę, że troska o rodziców to nie przestępstwo, a tym bardziej nie chęć "podporządkowania ich sobie", jak sugerują tu niektórzy. To zwykła TROSKA o ich życie i zdrowie. Powalcz i się nie zastanawiaj. Ja z moim tatą nie zdążyłam o to "zawalczyć" bo byłam "za mała" :(( Ty wykorzystaj tą szansę. Oni gdyby usłyszeli, że u Ciebie coś się dzieje "nie tak" też by gadali :) Powodzenia.Nie wiem dla mnie to prostu szok, ze tak nagle zaczeli i ukrywali to przede mna. Dzisiaj nie moglam sie na niczym skupic w pracy. Nie chodzi mi o to ze caly swiat ma sie do mnie dostosowywac. Moj tata juz mial dwa razy bielma na plucach od papierosow i sie po prostu o nich boje.
14 grudnia 2013, 00:30