Temat: problem z obrzydliwym nałogiem

Mam poważny problem z nałogiem obgryzania paznokci i skórek... Sama uważam, że to obleśne jak ktoś tak robi ale ja nie mogę się od tego odzwyczaić i robię to bardzo często nieświadomie. Czy ktoś z was wyszedł z tego nawyku i może mi powiedzieć jak to zrobił?
Ja obgryzałam do krwi, miałam wszystkie palce napuchnięte i zakrwawione do tego bardzo krótkie. Teraz mam czasami takie fazy, że obgryzam, kiedy jestem zdenerwowana. Dzisiaj akurat mam 3 delikatne ranki na paznokciach, których staram się nie ruszać. Tutaj nie chodzi tylko o silną wolę. Jeśli masz wokół siebie dużo czynników wywołujących stres to może się to wywodzić od tego. Może spróbuj jakoś wyładowywać stres np. poprzez uprawianie sportu? Albo zwróć się do lekarza o tabletki uspokajające? Może masz niedobory magnezu? 
witaj ja mam to samo
Ja też kiedyś obgryzałam paznokcie, skórki to już w ogóle.Sama robiłam sobie krzywde, nie raz tak to strasznie bolało że nie mogłam wyrzymać,miewałam nie raz wszystkie palce we krwi. Gdy skończyłam gimnazjum powiedziałam sobie dość, wsyd mi było,i od tamtej pory nie obgryzam,
Ja jeszcze 3 lata temu regularnie obgryzałam sobie paznokcie, robiłam to z nudów, przyzwyczajenia, stresu. Nigdy nie miałam długich paznokci aż przyszedł dzień, w którym postanowiłam zapuszczać paznokcie. Sama od siebie przestałam obgryzać paznokcie, teraz kiedy mam na to ochotę po prostu bawię się paznokciami. Więc jedynie mogę ci polecić zamianę zamiast obgryzać paznokcie- bawić się nimi. Mi to pomaga i nie myśleć o obgryzaniu paznokci, skórek.
Pasek wagi
Też obgryazłam, ale założyli mi stały aparat i już nie mam jak :). Może to dziwne, ale zęby ułożyły tak, że nie mam jak obgryzać.
Są gorzkie lakiery, nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie to nie pomagało. Aparat to zwalczył i mam nadzieję żenie wrócę do tego.
Też tak kiedyś robiłam i jakoś sama wmówiłam sobie, że jest to niedobre i zmieniłam nawyk, trwało to z pół roku, ale się w końcu udało i chwała za to !!! ;))

Ja z wiekiem z tego wyroslam. Pozniej zalozylam tipsy, i jakos sie udalo. Ale skorki zdarza mi sie jeszcze obgryzac. 

Znowu moja przyjaciolka, od malego obgryzala i do dnia dzisiejszego to robi, kupowala rozne preparaty, robila tipsy, niestety nic nie pomoglo. Silna wolna najwazniejsza. No ale mozesz sprobowac z preparatami, moze Tobie akurat pomoga.

Pasek wagi
Ja też długo obgryzałam i nawet środki mi nie pomagały... ale w końcu powiedziałam sobie, ze dalej tak być nie może i postanowiłam przestać. Oczywiście nie było łatwo, czasem mi sie to jeszcze zdarza. Bardziej przerzuciłam sie na obgryzanie skórek. Najlepiej idź do kosmetyczki, zrób sobie ładne paznokcie i zastanów się czy warto to niszczyć... Potem już sama w domu maluj je tak żeby ci sie podobały. Jak będziesz z nich zadowolona to nie będziesz chciała obgryzać...
tez tak mam....od kilku lat nie potrafię przestać...;( to z nerwów...
Oj tak, podczas sesji na przykład to już w ogóle jest masakra na tym polu. Stres, nerwy i ech... ból i krew...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.