Temat: problem z obrzydliwym nałogiem

Mam poważny problem z nałogiem obgryzania paznokci i skórek... Sama uważam, że to obleśne jak ktoś tak robi ale ja nie mogę się od tego odzwyczaić i robię to bardzo często nieświadomie. Czy ktoś z was wyszedł z tego nawyku i może mi powiedzieć jak to zrobił?
Ja z tego wyszłam. Tzn. wychodzę. Nie obgryzam od miesiąca. 
Udałam się do kosmetyczki na wycięcie skórek, jak mi wycięła paznokcie od razu ładniejsze, ale te skórki... i to przerażenie na twarzy kosmetyczki :D trochę mi to dało do myślenia, trochę jak z rzucaniem palenia - palisz kilka lat, a nagle stop! i koniec;) 
Moje po miesiącu już wyglądają baardzo przyzwoicie, kolejny miesiąc i będą wyglądać jakbym nigdy nie obgryzała, a zaznaczam, że gryzłam od małego, dzień w dzień.
mój chłopak ma 22lata i obgryza paznokcie i skórki. ostatni raz jago pazurki widziały pilnik/ cążki jak był mały i jeszcze mama mu je obcinała...

Z obgryzania paznokci się "wyleczyłam", ale z obgryzania skórek nie :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.