Temat: Eutanazja

Co sądzicie o eutanazji ?
Zastanawiające że tyle ludzi jest za a wciąż jest toi temat tabu i nasi politycy są temu przeciwni. Ostatnio czytałem ciekawy artykuł gdzie sporo komentów jest raczej negatywnych

 http://www.wprost.pl/ar/384107/Pierwsza-na-swiecie-eutanazja-blizniakow-Bo-tracili-wzrok/
 

Osobiście tez jestem za eutanazją, aborcją czy karą śmierci, wszystko jednak musi być poprzedzone konkretnymi argumentami a nie bo mam ochotę

MamaMychy napisał(a):

Andala napisał(a):

Jestem za i nie za bardzo rozumierm dyskusję. Przecież nie mówimy o zamordowaniu człowieka, mówimy o skróceniu cierpienia i uważam że ludzie powinni mieć taką możliwość. Każdy powinien mieć prawo godnie i spokojnie umrzeć. Łatwo jest Wam mówić, mówić osobom zdrowym że śmierć to nie beee, ale tak naprawdę jesteście egoistami i Wasze nie zgadzanie się jest tylko uspokojeniem własnegon sumienia. Wielcy strażnicy moralności. Żal mi czasami że żyję w takim zacofanym i zadufanym w sobie kraju, wśród takich ludzi którzy myślą że ich 5 gr zawsze musi być na wierzchu i że zawsze mają rację bo tak. Każdy powinien mieć wybór.
Ruszaj zatem do Holandii. Pomachać Ci na pożegnanie?Dlaczego napisałaś post-bo chcesz by to Twoje 5gr było na wierzchu...nie udowodnisz swojej racji tylko dlatego,że nawyzywasz ludzi mających inne poglądy od egoistów.Chciałam tylko wam przypomnieć chłopaka w Polsce, który poprzez media wołał o eutanazje. Pamiętacie.?Jak jego życie nabrało sensu to z niej zrezygnował.Dla mnie egoizmem jest zezwolenie na eutanazje kogoś w śpiączce lub będącego tzw.warzywkiem.Skoro ktoś już nim nie chce się opiekować  bo to ogromny ciężar, który tylko miłość może udźwignąć-to ciach,eutanazja i po problemie.Ja nigdy nie tracę nadziei,gdyby moje dziecko coś takiego spotkało to wierzyłabym,ze kiedyś się obudzi bo zdarzy się cud...i nie wyobrażam sobie by odłączyć od aparatury zabierając szanse...Najgorsze gdyby np. mój mąż po rozwodzie(gdy to ja opiekuje się dziećmi ) miał prawo zadecydować o eutanazji i dostałby zgodę.Wiem,ze podobnych sytuacji było już wiele w krajach gdzie eutanazja jest.Ta granica tak jak ktoś napisał przesuwałaby się co raz dalej.. przykład? Proszę,przeczytajcie.http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,artykul,1674815,1,pierwsza-na-swiecie-eutanazja-braci-blizniakow,index.html

mi właśnie chodzi o ten wybór, nie karze nikomu się zabijać ale dać ludziom odejśc w spokoju, bo jak ktoś chcę umrzeć to i tak zrobi i myślę że powinien mieć taką możliwość. Tak się składa że jestem z Holandią bardzo związana i w życiu nie widziałam bardziej cywilizowanego i tolrenacyjnego kraju gdzie i staruszkowie żyją pełnią życia i są szczęśliwi. Piszesz o chłopaku któregoi życie nabrało sensu... w porządku. Tylko że co Ty masz wspólnego z jego życiem, drażni mnie to zawsze że pan kowalski wie najlepiej o życiu pana nowaka i decyduje za niego a nikogo na siłę się nie uszczęśliwi, jestem za wyborem, wyborem godnej i spokojnej śmierci dla człowieka na życzenie.

tienna napisał(a):

Za, pod warunkiem, ze tylko osoba zainteresowana by mogła o tym zdecydować i to wtedy, kiedy zostałaby uznana za poczytalną.A poza tym, to nie jestem za uporczywym podtrzymywaniem przy życiu...



Pasek wagi
skoro sztuczne odbieranie życia jest grzechem to czy podtrzymywanie go także nim nie jest?

jak najbardziej za.
jestem za tak samo jak za karą śmierci.

Jestem za.
jestem za eutanazją i testamentem życia
Fakt, ze prawo by zezwalalo na eutanazje czy aborcje, nie oznacza ze ja z tego prawa musze skorzystac, ale czemu mam bronic innym? Latwo sie ekscytowac na forum i mowic jestem za albo przeciw. Ale nikt z nas nie wiem jak bysmy sie zachowali stojac przed takim wyborem. Czasami swiatopoglad mozna zmienic bardzo szybko o 180 stopni. Poza tym ludzie, ktorzy takie decyzje podejmuja, nie robia tak bo maja takie widzimisie, ale znajduja sie w bardzo ciezkiej sytuacji. Tu jest potrzebna konstruktywna dyskusja i konkretne regulacje prawne, a nie takie zamiatanie wszystkich ciezkich tematow pod dywan, jak robia to nasi cudowni politycy w obawie o czesc elektoratu.
eutanazja/aborcja/kara śmierci to wszystko sprowadza się do jednego, osoba trzecia musi komuś odebrać życie.
a niby jakim prawem?
za

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.