28 grudnia 2012, 12:04
Na wstępie napiszę, że już się nie odchudzam! :)
Mam 169 i chcę utrzymać wagę 52,5..
Na razie się stabilizuje, jem około 1600-1800 kcal
Wczoraj rano waga pokazała 52,6 kg, w ciągu dnia zjadłam ok. 1700 kcal i poćwiczyłam 15 min..
Dziś rano waga pokazała 53,7 !
Skąd taki nagły skok wagi?
Czy może to być tym spowodowane, że zjadłam wczoraj duży objętościowo obiad (600gramową potrawkę warzywną) ?
Czy może zbyt szybko przeskoczyłam z 1500/1600 kcal (tyle jadłam jeszcze ze 2 tygodnie temu) na 1700/1800 ? Ale przecież 1700/1800 to i tak jeszcze nie jest moje zapotrzebowanie..
Jak myślicie?
Dodam, że nie jestem przed okresem.
- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3549
28 grudnia 2012, 12:09
Masz nauczkę żeby się codziennie nie ważyć, ot co!
Waga każdego człowieka może się zmieniać w ciągu doby kilka razy (zazwyczaj o jakieś 2 kilo)
No i przede wszystkim nie nazwałabym tego skokiem wagi....
28 grudnia 2012, 12:26
jutro znowu będziesz miała 52,6. Po co się ważysz codziennie?
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Międzyrzec Podlaski
- Liczba postów: 4709
28 grudnia 2012, 12:30
poprostu tragedia, waga pokazała 1 kg więcej.
OMG po co codziennie się ważysz??
28 grudnia 2012, 12:37
Waż się raz w tygodniu , a w przeddzień ważenia nie jedz kilograma warzyw żeby nie było własnie takich niespodzianek.
- Dołączył: 2011-08-14
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 859
28 grudnia 2012, 12:53
jak bedziesz sie warzyc codziennie wpadniesz w obsesje i dramaty beda jak ciut przytyjesz.raz na tydzien spokojnie wystarczy