Temat: grubi dla grubych?

http://serialnet.pl/ogladaj/3-2978/rozmowy-w-toku-sezon-1-odcinek-1957   19 minuta. czy sadzicie ze ghrubi ludzie musza byc z grubymi> czy moge kobiety jak tez idiota musza akceptowac hrubosc facetow? kto powninien stereotypowo wygladac super i dlaczego nie wypada miec wlasnych preferencji?? ja uwazam ze otyle kobiety moga nietrawic otylych facetow bo im sie po prostu nie podobaja i odwrotnie. Gusta i gusciki. Ale mozliwe ze spoleczenstwo uwaza ze ciagnie tylko swoj do swego. JAK Wy uwazacie, ale serio pytam bez uprzedzen i wymuszonych supermadrych kometow kolejnych oprah winfrey tak od serca co sadzicie? czy super wyglad daje nam [prawdo do stereotypowych mysli?
nie daje nam super wygląd do nieczego prawa moim zdaniem...dla jednego jakis tam wyglad jest super i mimo ze jest ten oto wyglad dla niego super to dla kogos innego juz nie...faceci maja rózne preferencje i kobiety równiez...dla przykładu ja wcale nie musze miec umiesnionego faceta...dla mnie najwazniejsze jest jaki ma charakter i uwierz wiem co mowie...prędzej mi facet zaimponuje swoja osobowoscia niz wygladem

Batmanreaktywacja napisał(a):

http://serialnet.pl/ogladaj/3-2978/rozmowy-w-toku-sezon-1-odcinek-1957   19 minuta. czy sadzicie ze ghrubi ludzie musza byc z grubymi> czy moge kobiety jak tez idiota musza akceptowac hrubosc facetow? kto powninien stereotypowo wygladac super i dlaczego nie wypada miec wlasnych preferencji?? ja uwazam ze otyle kobiety moga nietrawic otylych facetow bo im sie po prostu nie podobaja i odwrotnie. Gusta i gusciki. Ale mozliwe ze spoleczenstwo uwaza ze ciagnie tylko swoj do swego. JAK Wy uwazacie, ale serio pytam bez uprzedzen i wymuszonych supermadrych kometow kolejnych oprah winfrey tak od serca co sadzicie? czy super wyglad daje nam [prawdo do stereotypowych mysli?


Żaden wygląd nie daje, ani nie odbiera prawa do stereotypowego myślenia, bo to nie jest kwestia prawa tylko kultury, każdy myśli tak jak został wychowany i jaki przyjął system wartości.
Moje zdanie na ten temat jest następujące: każdy lubi co innego, jest wiele szczupłych osób, które preferują pełne kształty i odwrotnie, ja natomiast nie wyobrażam sobie swojego życia z osobą otyłą, która sama siedzi na kanapie i wp..., a ode mnie wymaga nienagannej sylwetki, to jest coś czego nie rozumiem i z czym się nie zgadzam...
Jeśli wymagam od siebie dużo, staram się zdrowo odżywiać i uwielbiam aktywność fizyczną, to liczę na to, że partner będzie miał podobne preferencje co do stylu życia...

I sądzę, że nie ma w tym żadnego podtekstu czy dyskryminacji, to kwestia upodobań i dopasowania.
ciągnie swój do swego to prawdziwe powiedzenie, tylko nie ma co go spłycać do wyglądu. Nie związałabym się przecież z kimś o wyglądzie Brada Pitta gdyby był tępy jak but, bez poczucia humoru czy bez odpowiadającego mojemu kręgosłupa moralnego.
Pierwszy raz słyszę że grubi są tylko dla grubych. To w sumie tak jakby powiedziec "biali są tylko dla białych" ale czy tak jest? Oczywiście że nie! Biali są z czarnymi, żółtymi, czerwonymi.... Wiec czemu grubi mieliby byc tylko z grubymi? Nie rozumiem stereotypowego toku myslenia niektórych ludzi. Np. chińczyk= pracowity, polak/rusek= alkoholik, rom=złodziej, facet= fan fiłki nożnej, kobieta= zakupoholiczka. Porażka...

Takie myślenie jest bez sensu, w taki właśnie sposób powstają uprzedzenia i rodzi sie nienawiść i segregacja ludności....

Mój mężczyzna ma figurę typowego miśka a ja jestem w miarę szczupła, nie wyobrażam sobie, że mogłabym z nim nie być tylko dlatego, że nie ma figury Apolla :)

ja bym nie mógł być z otyłą dziewczyną - a już w ogóle z kimś kto jest otyły z własnej woli - zwłaszcza, że ja wyglądam dobrze. Chodzi o mój gust ale też o to, że ja 'daje coś od siebie' wyglądem i skoro się podobam tej dziewczynie to czemu ona ma nic nie robić, żeby mi się podobać. Ale wiadomo.... są ludzie którzy lubią zdrowie są którzy lubią ból i są tacy którzy lubią otyłe kobiety.
Mój chłopak jest chudy, a ja gruba. I jakoś jest nam dobrze już długo.
Ale żeby nie było, że nie przeszkadza mi to, jak wyglądam. Oczywiście odchudzam się.

Pasek wagi

OrdemEprogresso napisał(a):

ja bym nie mógł być z otyłą dziewczyną - a już w ogóle z kimś kto jest otyły z własnej woli - zwłaszcza, że ja wyglądam dobrze. Chodzi o mój gust ale też o to, że ja 'daje coś od siebie' wyglądem i skoro się podobam tej dziewczynie to czemu ona ma nic nie robić, żeby mi się podobać. Ale wiadomo.... są ludzie którzy lubią zdrowie są którzy lubią ból i są tacy którzy lubią otyłe kobiety.

Rozumiem, że jak Twoja kobieta kiedyś przytyje np. po ciąży, przez chorobę, to ją zostawisz, bo jest gruba i do Ciebie nie pasuje ;-)

OrdemEprogresso napisał(a):

ja bym nie mógł być z otyłą dziewczyną - a już w ogóle z kimś kto jest otyły z własnej woli - zwłaszcza, że ja wyglądam dobrze. Chodzi o mój gust ale też o to, że ja 'daje coś od siebie' wyglądem i skoro się podobam tej dziewczynie to czemu ona ma nic nie robić, żeby mi się podobać. Ale wiadomo.... są ludzie którzy lubią zdrowie są którzy lubią ból i są tacy którzy lubią otyłe kobiety.

w końcu jakiś głos prawdy się odezwał...

tak samo otyłe kobiety nie chciałyby otyłego faceta - przecież dla nich otyły facet jest mało seksowny, no i ten brzuch jego ogromny... też by wolały atrakcyjnego, umięśnionego mężczyznę 

jakoś nigdy nie zauwazyłam, żeby gruba laska oglądała się za otyłym facetem, raczej zawsze zwracają uwagę na tych seksownych. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.