Temat: Dawca szpiku kostnego

Mam pytanie w zwiazku z byciem dawcą szpiku- jesli jest są tu takie osoby,  chciałabym wpisac się do rejestru dawców,ale nie wiem czy po wyslaniu formularza do Rejestru dawców szpiku zostanę skierowana na badania do najblizszego oddzialu w ktorym pobieraja szpik [w moim przypadku inne miasto-Kraków] czy bede mogla zglosic sie na badania do szpitala w moim miescie? i drugie pytanie - czy już miala ktoraś z was sytuację ze potrzebowano jej szpiku?
Nie pobiorą Ci szpiku a krew tylko do badań :) a ja jestem w rejestrze 3 lata i jeszcze niestety nie było mi dane pomóc komuś :(
Nie robią żadnych badań, dopiero jak komuś Twój szpik będzie potrzebny, ja jestem zarejestrowana od roku i ewentualnie raz na jakiś czas dostaję broszury informacyjne.
Ja zapisałem się ponad rok temu. Wypełniłem formularz na stronie DKMSu. Przysłali formularz i dwie pałeczki. Odesłałem to i po pewnym czasie dostałem potwierdzenie iż znajduję się w ich bazie wraz z taką małą przypinką. Cały proces trwał do miesiąca. Na żadne badania mnie nie wysyłali. 
aha rozumiem, chodzilo mi tylko o te wstepne badania, tekst ze strony dawca.pl :
Po zarejestrowaniu danych osobowych w Rejestrze, zostaniesz skierowany do określonego Zakładu Opieki Zdrowotnej w celu oznaczenia antygenów HLA. Dane osobowe przez cały czas będą pod ochroną, nie zostaną udostępnione żadnym postronnym osobom. W przypadku zmiany decyzji – rezygnacji z chęci bycia dawcą, należy zgłosić się do CRNDSiKP. To wystarczy, by zostać skreślonym z listy.
Jestem w rejestrze od pół roku, trafiłam poprzez organizowaną akcję, o ile dobrze pamiętam- do badań pobrano mi tylko wymaz z jamy ustnej, który później szczelnie zapakowano i wysłano gdzieś dalej, więc na pewno możesz zgłosić się w każdym miejscu.
ja jestem zarejestrowana w bazie potencjalnych dawców, zarejestrowałam się na stronie dkms-u, po upływie 2 tygodnii od rejestracji na stronie interenetowej dostałam list z dwoma patyczkami (przypominały wyglądem szpatułki do uszu, tyle że te od dkms są dłuższe) i tymi patyczkami dokonujesz wymazu z jamy ustnej (wszystko jest opisane  w "instrukcji obsług" dołączonej do patyczków ) po czym wypełniasz formularz i odsyłasz.  Po przebadaniu twój "kod" genetyczny wpływa do bazy danych i jeśli znajdzie się chory o takim samym "kodzie" genetycznym kontaktują się z tobą w celu dalszych badań.

Thisisit napisał(a):

Ja zapisałem się ponad rok temu. Wypełniłem formularz na stronie DKMSu. Przysłali formularz i dwie pałeczki. Odesłałem to i po pewnym czasie dostałem potwierdzenie iż znajduję się w ich bazie wraz z taką małą przypinką. Cały proces trwał do miesiąca. Na żadne badania mnie nie wysyłali. 

A to tak też można, nie wiedziałam. Ja się zapisałam podczas akcji krwiodawstwa w miom mieście i mi pobrali małą próbówkę krwi do przebadania i po miesiącu dostałam list, ze jestem wpisana na listę :) 

Tamao napisał(a):

aha rozumiem, chodzilo mi tylko o te wstepne badania, tekst ze strony dawca.pl :Po zarejestrowaniu danych osobowych w Rejestrze, zostaniesz skierowany do określonego Zakładu Opieki Zdrowotnej w celu oznaczenia antygenów HLA. Dane osobowe przez cały czas będą pod ochroną, nie zostaną udostępnione żadnym postronnym osobom. W przypadku zmiany decyzji ? rezygnacji z chęci bycia dawcą, należy zgłosić się do CRNDSiKP. To wystarczy, by zostać skreślonym z listy.

No nie wiem, ja jestem w DKMSie niemieckim, i nie byłam nigdzie kierowana, może to zależy od organizacji.
Patyczki miałam przysłane do domu dwa dni po zarejestrowaniu się online.
Bylam sceptycznie nastawiona do rejestracji przez internet ale postawię na nią jeśli to takie proste, Dziękuję za odpowiedzi :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.