Temat: Kompulsywne jedzenie

Witam wszystkich ? czy jest tu chociaż 1 osoba która z tego wyszla ?? Chodzi mi tu o prawidziwe kompulsywne jedzenie a nie 4 batony podczas miesiaćzki . Będę wdzięczna za kazda odpowiedz .
Ja od zawsze lubiłam jeść, wszystko więcej od innych, doprowadziłam się do takiego stanu że ważyłam ponad 80 kg., byłam "nadmuchana" wielki brzuch, grube nogi, tłuściutkie ręce. Przyszedł taki okres w życiu, że zastanawiałam się co ze mną jest nie tak?czego mi brakuje?dlaczego Inni mają kogoś, a ja nadal sama. Postanowiłam coś zmienić, zaczęłam się odchudzać. Miałam lepsze i gorsze dni, ale nigdy się nie poddawałam bo wiedziałam, że nie mogę. Walczyłam z silną wolą na każdym przyjęciu, na każdej wizycie u Babci. Dałam radę,czuję się lepiej, ale nadal nie pewnie. Może uda mi się coś jeszcze w swoim życiu zmienić, ale czuje się bardziej atrakcyjna. Ale największym zaskoczeniem dla mnie było, że z rozmaru 46 przeszłam w rozmiar 40 i powiem Wam Dziewczyny dla takich chwil warto żyć, gdy się spełniają marzenia :)
Uhhhu, ale się rozpisałam. Pozdrawiam.
Portofinka a mogłabyś podać linka do tego forum ?
Monika2645 ogromne gratulacje masz niesamowice slina wole i jestes bardzo silna 

Mi wlasnie chodzi o kompulsywne jedzenie o [pdlozu psychicznym 


Wasze historie sa zadzwiajace gratulacje :):):) i dziekuje za wszystkie odp
Chyba ja...
monika2645 w takim razie gratulację, ze z tego wyszłaś :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.