Temat: ..

..
Najpierw powinnaś pójść do Psychologa, który ewentualnie stwierdzi czy nadajesz się na terapię, czy skieruje Cię do Psychiatry. Psycholog stwierdza czy masz depresje, czy nerwice i jaki to rodzaj. A Psychiatra ewentualnie przepisze Ci leki. Nie ma co faszerować się lekami, bo czasami to sama terapia pomoże. Wiem co mówię :)

naughtyyygirl napisał(a):

Najpierw powinnaś pójść do Psychologa, który ewentualnie stwierdzi czy nadajesz się na terapię, czy skieruje Cię do Psychiatry. Psycholog stwierdza czy masz depresje, czy nerwice i jaki to rodzaj. A Psychiatra ewentualnie przepisze Ci leki. Nie ma co faszerować się lekami, bo czasami to sama terapia pomoże. Wiem co mówię :)
nie zgodzę się. psychiatra stwierdza jako lekarz, co Ci dolega i przepisuje leki, które powinny Cię trochę uspokoić i wtedy można zaczynać terapię.
nie będę się sprzeczać, ale wiem jakie są procedury :) Pozdrawiam :)
widać u każdego jest inaczej :)

madelinesable napisał(a):

widać u każdego jest inaczej :)

leki to podstawa?? skad ty wzielas takie przekonanie? to nieprawda. ani tym bardziej, ze to psychoterapia jest dodatkiem.

Poza tym nie rozumiem czmeu podkrelsiłas słowo lekarz. Psycholog i psychiatra patrza na problem depresji od różnej strony. Z tym, że przynajmniej na moich studiach (studiuje własnie psychologie) mówiono nam, że obecnie zbyt dużo lekarzy polega wyłącznie na lekach . i tak jak juz pisalam co z tego, ze pomoga na objawy jak nie wylecza problemu, ktory powróci po ich odstawieniu? żeby przezwycięzyc depresje trzeba zmienic postrzeganie siebie i swojej sytuacji, i w tym pomoże psychoterapia.

Ale oczywiscie sa tez psychiatrzy psychoterapeuci więc to może byc wyjscie..

Pasek wagi

paranormalsun napisał(a):

madelinesable napisał(a):

widać u każdego jest inaczej :)
leki to podstawa?? skad ty wzielas takie przekonanie? to nieprawda. ani tym bardziej, ze to psychoterapia jest dodatkiem.Poza tym nie rozumiem czmeu podkrelsiłas słowo lekarz. Psycholog i psychiatra patrza na problem depresji od różnej strony. Z tym, że przynajmniej na moich studiach (studiuje własnie psychologie) mówiono nam, że obecnie zbyt dużo lekarzy polega wyłącznie na lekach . i tak jak juz pisalam co z tego, ze pomoga na objawy jak nie wylecza problemu, ktory powróci po ich odstawieniu? żeby przezwycięzyc depresje trzeba zmienic postrzeganie siebie i swojej sytuacji, i w tym pomoże psychoterapia.Ale oczywiscie sa tez psychiatrzy psychoterapeuci więc to może byc wyjscie..

Zgadzam się z Tobą !! Kończę właśnie psychologię, miałam również zajęcia u i z Psychiatrami dlatego znam procedury :) 
ja znam problem akurat z drugiej strony, ale ok, nie będę się sprzeczać :)
Idź do lekarza, obojetnie co będzie wszystko poprowadzi Cię do zdrowia. Zapewne jesteś młoda osobą i leczeniem możesz wygrać cale życie. Nie nastawiaj się też na samo leczenie farmakologiczne, musisz się zebrać w sobie, poszukać rzeczy,towarzystwa, które Cię uszczęśliwiają. Takie leczenie dużo wkładu własnego wymaga, a że zdajesz sobie sprawę z zaburzeń potrwa to być może bardzo krótko, bo zwykle kilka miesięcy lekarz musi w ogóle udowadniać choremu że jest chory, bo nie ma on poczucia, żę potrzebuje pomocy.
Tylko przy tanich lekach występują takie mocne skutki uboczne, ja brałam taką siekierę-trójpierśceniowy lek,  mogłam spać całymi dniami, ale byłam już w takim stanie, że innego wyjścia nie widziałam. Czułam się jak "człowiek guma";)  Po pierwszej tabletce miałam niezłe jazdy, jakbym była na LSD, ale później organizm się przyzwyczaił i nic nie czułam. Po jakimś czasie przerzuciłam się na  droższe lepsze, więc nic nie czułam:). Żadnych prób samobójczych, myśli samobójczych. Dalej leki zdejmą z ciebie "napięcie", nic i nikt nie będzie Cię w stanie zirytować. Ja bym się zdecydowała na leki, bo nie widzę innej możliwości przy nerwicy. Ja czułam się jakbym podniosła przyłbicę. Jak masz depreche/nerwicę lekową, to nie jesteś w stanie odpowiednich decyzji podejmować, nie widzisz co ni dziala. Po lekach po jakimś czasie, tak:). Przynajmniej ja tak miałam. Poza tym psychiatra to tylko prochy daje, później będziesz musiała iść do psychologa na terapię:) Prochy pozwolą Ci tylko złapać oddech, kiedy objawy somatyczne depresji nerwicy dają się we znaki:). Najpierw psychiatra, potem psycholog:)

madelinesable napisał(a):

leki to podstawa, bez nich nie warto zaczynać terapii.
Dokładnie

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.