7 września 2012, 10:24
Dziewczyny juz nie daje rady... Od ponad tygodnia jestem na zdrowej diecie.. Od kilku dni mecza mnie zaparcia i okropne gazy... Czuje sie ciezko i mimo spozywania 1500 kcal oraz biegania co drugi dzien zauwazylam ze mam wiekszy brzuch..
Glupio mi troche o tym pisac... Przezylabym te wzdecia i gazy, ale ten zapach... Nie mam pojecia jak sobie z tym poradzic.. Pije duzo wody, zjadlam wczoraj buraki a dzis z rana na czczo zjadlam namoczone przez noc sliwki i wypilam ta wode...
Dzis wieczorem jedziemy z chlopakiem dp kego brata na noc.. A jutro jedziemy z nim i jego dziewczyna do parku rozrywki... Kesli te gazy i zaparcia dalej beda sie utrzymywac to nie wiem co zrobie.. :((
Znacie jakies dobre sposoby na to?? :(
7 września 2012, 10:44
soll. napisał(a):
Jakby miała za dużo błonnika to nie miałaby zaparć, tylko lało by się z niej ;)
zbyt dużo błonnika, a mało płynów to zaparcia. Błonnik pobudza jelita tylko w połączeniu z płynami
- Dołączył: 2012-08-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1634
7 września 2012, 10:47
trelemoreleczeresnie napisał(a):
soll. napisał(a):
Jakby miała za dużo błonnika to nie miałaby zaparć, tylko lało by się z niej ;)
zbyt dużo błonnika, a mało płynów to zaparcia. Błonnik pobudza jelita tylko w połączeniu z płynami
Napisała, że pije wodę, więc nie sądzę, żeby problemem była zbyt mała ilość płynów.
No, ale czekamy na jadłospis.
- Dołączył: 2009-03-11
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 1257
7 września 2012, 10:48
Cytat;
Błonnik w jelicie grubym wchłania wodę. Jeżeli nie ma wystarczającej ilości wody, stolec będzie twardy i gęsty, może też powodować zaparcia. Aby maksymalizować efekty błonnika i optymalizować eliminacją produktów ubocznych przemiany materii, powinno dostarczać się przynajmniej 2 litry wody dziennie.
Nagłe dostarczenie organizmowi dużej dawki błonnika może wywołać wzdęcia i bóle brzucha. Dotyczy to zwłaszcza roślin strączkowych. U niektórych osób produkty zawierające dużo błonnika, szczególnie pszenne, mogą podrażnić żołądek.
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: -
- Liczba postów: 3619
7 września 2012, 10:53
Miałam podobnie po przejściu na dietę. Moja dietetyczka powiedziała, że to normalne, bo podczas diety zaczynasz regularnie dostarczać błonnik. Pij rumianek po posiłku, po 2-3 tygodniach powinno przejść. Możesz również spróbować unikać na początku tego co wzdęcia wzmaga: jak już pisali rośliny strączkowe, kapusta, kalafior, brokuły, ogórki, śliwki, jabłka.
- Dołączył: 2009-03-11
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 1257
7 września 2012, 10:54
w grafik naszego dnia należy wprowadzić spacer, jazdę na rowerze lub inną aktywność fizyczną. Ruch wpływa pozytywnie na cały organizm, w tym także na układ trawienny
kilka łyżeczek soku z kapusty kiszonej lub ogórków kiszonych może pomóc
kefiry i jogurty zawierają żywe kultury bakterii, które usprawniają pracę jelit
sok gruszkowy i gruszki zawierają dużo błonnika i pobudzają trawienie
czekolada sprzyja zaparciom
należy pić przegotowaną wodę na pół godziny przed posiłkiem
należy jeść posiłki o stałych porach, bez pośpiechu i starannie przeżuwając jedzenie
codziennie rano należy spróbować się wypróżnić, przyzwyczajając tym samym organizm do regularności i stałej pory opróżniania się. Poranna pora jest najlepszym momentem do opróżnienia organizmu
dietę bogatą w błonnik należy wprowadzać stopniowo aby przyzwyczaić organizm
Edytowany przez kasjjopeja 7 września 2012, 11:13
7 września 2012, 10:55
Moje menu codziennie mniej wiecej wyglada tak:
7:00 musli z orzechami i owocami + mleko
10:00 kanapka (chleb zytni pelnosiarnisty + bialy serek light z czosnkiem i ziolami + warzywka, ziola i jakas szynka lub wedzony losos) do tego banan lub jablko
13:00 duzy jogurt naturalny i jablko lub banan
16:00 znow kanapka i jablko
Okolo 18:30 ostatni posilek - zupa kalafiorowa, soczewica w sosie pomodorowym lub placuszki z cukini i szpinaku. Wczoraj byly placuszki. Dzis zjem na obiad lososia na parze z warzywami...
Jesli chodzi o banany to jem max jednego dziennie do ktoregos z posilkow...
No i staram sie pic duzo wody...
Ta wode to najlepiej pic do posilku czy pozniej??
I jakie warzywa dzis do tego lososia zeby nie bylo wzdec??
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: -
- Liczba postów: 3619
7 września 2012, 10:57
kasjjopeja edytuj proszę posta i zamień dużą czcionkę na małą. Na forum nie używamy dużej - łamie regulamin.
7 września 2012, 10:58
Mozliwe ze mam za duzo blonnika.. Ten chel ktory jem ma 10g blonnika na 100g
Musli tez kupilam z najwyzsza zawartoscia blonnika.. No i te sliwki.. Pije wode ale moze to wciaz za malo... Co do herbatek to pije wieczorem bo w ciagu dnia nie mam jak za bardzo niestety...
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: -
- Liczba postów: 3619
7 września 2012, 10:59
Wszystko co podałaś w ostatnim posiłku działa wzdymająco :). Jeśli dasz radę spróbuj go zamienić z tym o 13. Kolacja będzie lżejsza, a obiad cięższy z tym, że nie powinno Ci to zaszkodzić, bo przez dzień więcej się ruszasz.
7 września 2012, 11:06
soll. napisał(a):
Jakby miała za dużo błonnika to nie miałaby zaparć, tylko lało by się z niej ;)
bzdura
jak za dużo błonnika a pije za mało, to powodem są gazy i zaparcia właśnie