Temat: Tyję, bo mam HIPERPROLAKTYNEMIĘ.

Ostatnio tylko podejrzewałam, teraz mam stwierdzoną hiperprolaktynemię (wielokrotnie za dużo prolaktyny [hormonu] w organiźmie) i - za przeproszeniem - mam przejebane. Na chłopski rozum TYJĘ od wszystkiego i nieustannie, nie jestem w stanie nic zrobić, bo prolaktyna prawidłowo wydzielana jest przez kobiety w ciąży, u których organizm przygotowuje się do wyżywienia dziecka, odkładając dla niego jak największe ilości zapasów oraz produkując (jak wiadomo - tłuste) mleko, by po narodzinach je wykarmić. Stąd nazywa się nią HORMONEM WIĄŻĄCYM TŁUSZCZE. To niesamowicie fatalna wiadomość, ale nie piszę Wam tego, żeby się nad sobą użalać, chociaż jestem w beznadziejnym stanie. Chcę Was zapytać:

1. Czy któraś z Was z nią walczy?
2. Co zmieniło się po rozpoczęciu kuracji farmakologicznej?
A konkretniej, czy udało wam się schudnąć.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.
A, i zapomniałabym o wahaniach nastroju i ogólnej drażliwości. Hiperprolaktynemia jest naprawdę bardzo uciążliwa.
a czy jest wyleczalna?? :(
Pasek wagi
Podobno nie. Jupi.
Ale jak zawsze, im wcześniej rozpoznana i wcześniej leczona, tym lepiej.
świetnie.!
Pasek wagi
no to już prawdopodbnie nie mam się po co odchudzać, bo większość objawów pasuje do mnie takze już nigdy nie schudnę...
Pasek wagi
Malwka, nie panikuj. ;> Przecież są na to leki. Ale ingerencja w układ hormonalny jest zawsze bardzo ryzykowna, bo zawsze można coś spieprzyć. Tak na przykład mam zamiar wyżebrać u ginekologa leki z bromokryptyną, bo ona skutecznie zwalcza nadmiar prolaktyny, w związku z czym prawdopodobnie schudłabym, ale to rodzi skutki uboczne również - omdlenia, stany depresyjne, zaparcia, utratę apetytu. No, także przesrane. Mój lekarz jest do niego bardzo sceptycznie nastawiony. Ale we wtorek się dowiem dokładnie ile razy moja prolaktyna przekracza normę i podejmiemy jakieś działanie.

Wybierasz się do lekarza?
W PONIEDZIALEK PRZYCHODNIA WITA:(
Pasek wagi
hej dziewczyny widze ze tez ten problem mam co wy - za duza prolaktyna :/ po obciazeniu jest 20 krotnie wieksza :( jak sie leczycie? jak wam to idzie?
Pasek wagi
hej,ja też mam problem z prolaktyną, chociaż nie wiem, czy to że robiłam badanie w 3 dniu okresu nie miało  wpływu. W każdym razie mam 1047 przy normie do 496, bez obciążenia. W srode ide do lekarza.Przez rok przytylam jedzac normalnie 8 kg ale do glowy mi nie przyszlo,ze to przez jakis hormon., miesiaczki mam bardzo skape i bolesne (leze i zwijam sie z bolu). Martwie sie bardzo i mam do lekarza mnostwo pytan:(mam nadzieje,ze uda mi sie schudnac.a to nie jest tak,ze sie tyje po tych lekach na prl?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.