Temat: Tylko spałam, a ona sie czepia!!!!!

Jaka jest waszym zdaniem granica, której przyjaciele nie powinni powinni przekroczyc? Jak blisko jetseście ze swoimi przyjaciółmi/ na ile pozwalając sobie w stosunku do nich????????????
Spałam ostatnio z facetem przyjaciółki- w sensie w jedym łózku (zero seksu czy czegokolwiek. A omna mi robi afere i obgaduje za plecami, mimo, ze to on sie do mnie wprosił!!!!! Moim zdaniem sie czepia i nie widzę problemu, jak ona siedzi u innego na kolanach, to nikt nie zwraca na to uwagi, włącznie z jej kolesiem a tu nagle wielka afera. 
Tak, powinnaś go wywalić, albo spytać koleżanki, czy nie chce się zamienić z Tobą miejscami, nie wiem... Albo zapytać, czy jej to nie przeszkadza. :P Ja raz leżałam na łóżku z kolegą i koleżanką, ale żadne z nas nie było ze sobą w związku. :P To było na jakimś biwaku, dawno temu, w 20 osób gnietliśmy się w jednym pokoju, bo nikomu nie chciało się spać osobnym pokoju i właściwie wszyscy leżeli na kupie. ;P
znaczy nie wiem, czy mu sie nie podobam, ale raczej nie, nigdy nie próbowalismy nigdy razem!!!! 
też by mnie to wkurzyło
miałabym pretensje i do ciebie i do niego

natomiast obgadywanie jest głupie i bez klasy
Troll na bank :) buhaha komus sie niezle nudzi :/

ailatana napisał(a):

Tak, powinnaś go wywalić, albo spytać koleżanki, czy nie chce się zamienić z Tobą miejscami, nie wiem... Albo zapytać, czy jej to nie przeszkadza. :P Ja raz leżałam na łóżku z kolegą i koleżanką, ale żadne z nas nie było ze sobą w związku. :P To było na jakimś biwaku, dawno temu, w 20 osób gnietliśmy się w jednym pokoju, bo nikomu nie chciało się spać osobnym pokoju i właściwie wszyscy leżeli na kupie. ;P
Jej tam nie było, bo gdyby była to pewnie by spał z nia

karwaja napisał(a):

detroit0202 napisał(a):

zle robi obgadujac cie ale nie zachowalas sie ok tym bardziej on, ja na jej miejscu tez zrobilabym afere. To nie jest normalne
Jako jej przyjaciółka powinnaś wykopać gościa z łóżka. I nie byłoby problemu.

jestem tego samego zdania, przegięcie.
Pasek wagi
Czemu przyszedł do Ciebie a nie do niej?
Właśnie z tego względu że to Twoja przyjaciółka nie powinnaś na to pozwolić.
Rozumiem ją że się wścieka. 
Ja nie mówię, że próbowaliście. Wiem, że nic nie robiliście. Po prostu uważam, że leżenie w jednym łóżku (nawet bez robienia jakichkolwiek rzeczy) z chłopakiem swojej przyjaciółki jest nieodpowiednie. Na jej miejscu też bym się wkurzyła.
Chociaż obgadywanie jest akurat tutaj trochę nie na miejscu. powinna porozmawiać z Tobą, albo z nim.

Edit: skoro jej tam nie było, to skąd o tym wie?
Wcale nie trolluje, taka sytuacja miała miejsce te co nie wierza to nie musza, te co odpowiadaja -dzieki moze faktycznie troche moja wina ale jeszcze raz mówie ze nic nie zaszło, a ona sie zachowuje jakbysmy nie wiem co tam robili i mnie denerwuje, bo sama nie jest swieta!!!
to wg Ciebie zachowałaś się w porządku?o.O

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.