- Dołączył: 2012-01-23
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 695
9 kwietnia 2012, 22:21
Jestesmy w zwiazku juz blisko 2 lata, do 100% stosunku miedzy nami jeszcze nie doszlo. Bardzo mocno sie kochamy z moim R :* Nurtuje mnie pewna sytuacja.. mianowicie - kiedy dochodzi miedzy nami do jakiegos zblizenia, dotykamy sie, calujemy namietnie, piescimy rekami to w pewnym momencie moj luby jakby przestawal i konczyl nasze poczynania. Pytalam o to ale mowi ze nic sie nie dzieje i to tak po prostu. Cos mi sie nie chce w to wierzyc. Dlatego wzracam sie z pytankiem do Was :) Moze ktoras/ ktorys z Was posiada wieksze doswiadczenie ( napewno :)) i podpowie mi czym moze to byc spowodowane.
Edytowany przez szesnastatrzydziescidwie 9 kwietnia 2012, 22:22
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 899
9 kwietnia 2012, 22:41
penelopaa napisał(a):
lovegasm napisał(a):
Może jak wie, że nie zakończy się to stosunkiem to stopuje akcję?Jak stwierdził ostatnio mój facet - jak kobieta zaczepia erotycznie mężczyzne, kokietuje go i doprowadza do erekcji a potem nie kończy się to stosunkiem to on zostaje podniecony i wkurzony, bo nie jest zaspokojony.
pewnie, że tak, też bym była wkurzona :P
Nooooo ja też, bo w sumie to takie oczywiste, ale dopiero chłop mój mi to dobrze zwerbalizował ;D
- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto: Reda
- Liczba postów: 2382
9 kwietnia 2012, 22:44
przestaje bo w przeciwnym wypadku by...... wybuchl w spodniach <lol2>
- Dołączył: 2012-01-23
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 695
9 kwietnia 2012, 22:49
Wlasnie jak pytalam, prosto w oczyska ;D to mowil, ze nic sie nie dzieje to tak "po prostu" i wszystko jest ok. Byc moze wstydzi sie.. no ale mowimy sobie naprawde o wszystkich, takich sprawach roznych tez.
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 899
9 kwietnia 2012, 23:12
Hmm, może nie chce Ci sie przyznac do tego o czym napisałam wcześniej.
Zrob może 2 podejście, tylko nie twarzą w twarz. Napisz (ale jak tak znowu zrobi) że się martwisz o to, weź go pod włos i może Ci wyśpiewa o co kaman. Zapewnij go że sie nie obrazisz, cokolwiek powie żeby czuł się bezpiecznie. I nie podrzucaj mu gotowych odpowiedzi typu "a może Ty chcesz seksu" albo "a może wstydzisz sie", niech sam z siebie wyzna.
A jak nie wyzna... Cóż, jeżeli zapewnia Cię że kocha i wiesz o tym bo potwierdza to w czynach, potraktuj to jako tik nerwowy i przebolej.
- Dołączył: 2012-01-23
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 695
9 kwietnia 2012, 23:16
Dzięki. :) Sprobuje w sms'ie bo właśnie dzisiaj powtorzylo sie to któryś raz i dlatego postanowilam zadac tutaj pytanie.
- Dołączył: 2012-04-04
- Miasto: Siemianowice Śląskie
- Liczba postów: 1207
10 kwietnia 2012, 07:45
Najlepiej będzie jesli z nim o tym porozmawiasz, powiesz co Cię gryzie i powiesz mu że czego oczekujesz !! to jest jedyne rozwiązanie w Twojej sprawie, może tego nie wie że jesteś gotowa na więcej.
A jak nie będzie chciał gadać to daj mu troche czasu i zrób sobie na pewnien czas stop, może zobaczy i sam będzie chciał z Tobą porozmawiać.
No może nie czuć się też gotowy tylko rozmawiając się tego dowiesz.
10 kwietnia 2012, 08:35
nie chce się chłopak zbytnio nakręcać skoro wie że nie będzie ciągu dalszego;p
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 867
10 kwietnia 2012, 08:55
Buckaroo napisał(a):
szesnastatrzydziescidwie napisał(a):
no i ciekawe co ja mam zrobic ;d Wydawalo mi sie, ze te pieszczoty nie sa az tak bardzo "ruszajace" :P
dla mlodego faceta który się nie bzyka takie pieszczoty są baaaardzo 'ruszające'
popieram
on chyba nie chcę po prostu na więcej pozwolic, bo wie ze na całość dalej pójdzie
- Dołączył: 2012-01-23
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 695
10 kwietnia 2012, 10:00
Przeszlismy juz niejedna rozmowe o tym, ze juz chcemy i oboje czujemy sie gotowi. :P