Temat: chce usnąć i juz nie witać nowego dnia...

HEJ
nie mam sił.
wszystko mnie denerwuje, nie ogarniam tego
do nie dawna wszystko było ok teraz coraz bardziej, głębiej zastanawiam się nad sensem życia .
po co ja tu jestem ??????????
no po co!?
po co wadze tym ludziom
po co się uczę
po co kupuje nowe rzeczy
po co się przyzwyczajam do ludzi/ rzeczy
jak w każdej chwili mogę stracić wszystko.
to po co żyć .;[
nie chce już.
głupie ?
być może że osoba która chciała brać od życia jak najwięcej z dnia na dzień staje się słabsza w walce o nowy dzień.
nie daje rady
z olewaniem
kolejnymi porażkami
i nowymi wyzwaniami.
TO WSZYSTKO MNIE PRZERASTA ....
 
Dla ludzi z takim myśleniem musiałaby się pojawić jakaś tragedia w życiu,żeby docenili,że żyją, są zdrowi , mogą się uczyć, stać ich na kupno różnych rzeczy.. Naprawdę.
Pasek wagi
zasadniczej oczywiście tatti  :-) , chodzi mi o to że jak ma się w cholerę zajęć i obowiązków , to ja nie mam czasu na myślenie o sensie istnienia i takie tam ,bo jedynie dla kogo żyję , pracuję i jestem to moje dzieci    , tak na prawdę nie ma już mnie  , już od dawna , kiedy założyłem z żoną rodzinę , i jestem z tym cholernie szczęśliwy . 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.