Temat: Chodziliście/chodzicie na imprezy?

Moja siostra chodz co tydzień,miesiecznie wyciaga od mamy 200zl na te wlasnie imprezy.. Ja nie chodze i szczerze mówiac nie ciagnie mnie. Siostra mówi ze bede załować bo imprezy sa fajne i można poznac fajnych chłopaków. Ciekawe czy podobaly by sie jej,jak wydawała by kase na tych imprezach z wlasnej kieszeni a nie z mamy. A wy chodzicie? Wyciagacie kase od rodziców? Czy macie swoje pieniażki?
Chodziłam na dyskoteki, jak byłam w LO. Wejściówki były tanie. Nie wydawałam więcej niż 70 zł miesięcznie. Płaciłam z kieszonkowego.

Fajnie wspominam ten czas, ale już teraz mam dość imprez :D Na studiach nie licząc imprez w akademiku byłam może na 4 imprezach na mieście.

Jeżeli nie lubisz imprez to się nie zmuszaj! To nie jest żaden wyznacznik bycia 'cool'...
Do 19-tego roku zycia, czyli gdy mieszkalam jeszcze w Polsce, nie chodzilam, bo imprezy i kluby tam to byla totalna wiocha o_O I nawet teraz bym tam nigdy nigdzie nie poszla z wlasnej woli... Ni wiem, jak jest w innych miastach Polski, ale ja pochodzę ze Słupska. a to tylko 100 tys. mieszkańców i wszystkie kluby kojarzą mi się z klubami ze striptizem, bo wszystkie laski bawią się prawie bez ubrań...o_O

Odkąd wyjechałam, imprezuję trochę, ale też nie często, średnio raz na miesiąc. Oczywiście sama płacę :)
Mnie nie puszcza (17l), a jak już to po co aż tyle kasy? Wezmę z moich ze 20 zł na jakieś piwo czy wino i starczy.
ja chodzę na imprezy i faktycznie dobrze się na nich bawię. Czasami kase daje mi mama, ale czasami muszę uzbierać ... wrzucam grosiaki do skarbonki i po jakimś czasie już coś mam  :)
Pasek wagi

sylwka128 napisał(a):

Mnie nie puszcza (17l), a jak już to po co aż tyle kasy? Wezmę z moich ze 20 zł na jakieś piwo czy wino i starczy.
Musi mieć na dojazd,jak sie sklada z kimś to po 15zł,wstep 12zł,papierosy i piwo jeszcze musi być
chodze, głównie raz w tyg, nie zawsze pije wiec duzo kasy nie wydaje. 
czesto spotykamy sie ze znajomymi w domu 
Ja chodze,pieniądze biorę od mamy ,ale jak mam swoje to pół na pół. ;p

Kasik19933 napisał(a):

sylwka128 napisał(a):

Mnie nie puszcza (17l), a jak już to po co aż tyle kasy? Wezmę z moich ze 20 zł na jakieś piwo czy wino i starczy.
Musi mieć na dojazd,jak sie sklada z kimś to po 15zł,wstep 12zł,papierosy i piwo jeszcze musi być
bede zla matka, moje dziecko bedzie musialo imprezowac za swoje :D ewentualnie dam na dojazd. Ale piwo, fajki? Nie sądze :P

BlushyBunny napisał(a):

Nie lubię imprez klubowych. Byłam na nich może ze 3-4 razy w życiu. Zdecydowanie wolę rockowe koncerty. 200 zł miesięcznie to nie tak dużo, ale oczywiście to zależy od stanu budżetu domowego.
No właśnie,moja mama zarabia 1200zł,ja jeszcze nie pracuje,bo sie ucze. 200zl to dużo tym bardziej ze to TYLKO na imprezy.

sylwiaaa1992 napisał(a):

ja chodze na imprezy praktycznie co tydzien kase mam od mamy ucze sie a w domu nie mam takiej sytuacji żebym musiala robic w weekendy i tez nie mam takich wielkich potrzeb ;] na jakies wielkie imprezy jeżdżę rzadko tylko dlatego ze do kato musze jechac spoko ale potem wraca o 4 ufff ;] chodzę do siebie w mieście do klubow i korzystam z młodości i z czasu wolnego :D:D nie krytykuj siostry ona nie musi miec takich samym pogladow jak Ty ;]
ja jej nie krytykuje. Fajnie ze chodzi na imprezy,poznaje nowych ludzi.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.