- Dołączył: 2009-03-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 824
11 marca 2009, 15:05
Czy jest tu ktoś, kto też się zmaga z tą chorobą?
Jak sobie radzicie? A jak Wasze otoczenie? ;)
Macie napady głodu?
Ile kilogramów dodała Wam niedoczynność?
Opowiedzcie coś o swoich doświadczeniach, bo chyba nie jestem sama...
Pozdrawiam.
- Dołączył: 2010-09-01
- Miasto: Plaża
- Liczba postów: 68
6 września 2010, 15:23
Dodam, że Euthyrox biorę od 3 lat i będę brała całe życie, absolutnie nie ma on wpływu na wagę czy jakieś inne dolegliwości. Dzięki niemu po prostu ilość hormonu jest w normie i tyle, czyli człowiek przyjmujący lek jest osobą zdrową z punktu widzenia funkcjonowania organizmu. Obecnie biorę 50tkę, co jest dawką bardzo małą, przyjaciółka mamy bierze 200 i to jest prawdzia niedoczynność, a takie 50, 25 czy 75 to jest pikuś. (75 tez bralam) Na szczęście:)
- Dołączył: 2010-09-01
- Miasto: Plaża
- Liczba postów: 68
6 września 2010, 15:24
> biorąc tabletki nie zauważyłam żadnego tycia. One
> bardziej pomagają i powstrzymują tycie, gdy się
> nie leczy choroby to wtedy się tyje oczywiście. ;)
Dokładnie tak jest :)
- Dołączył: 2008-05-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3504
10 września 2010, 12:50
Jejku, dziewczynki. Od 3 dni mam taki straszny apetyt :(...jem co popadnie i o którejkolwiek godzinie dnia czy nocy. I nie chodzi mi tutaj o przytycie, tylko martwi mnie ten stan, że "muszę jeść" - i już sama nie wiem, czy to od tabletek, czy psychika. Już dawno takich "konwulsów" nie miałam :(
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
15 września 2010, 11:59
to ja mam inne pytanie, jako, ze podejrzewam u siebie niedoczynnosc tarczycy, czy jest mozliwosc zeby badania zalecila mi pani gin, czy musze isc do ogolnego, a potem do endokrynogloga? bo chcialabym sie przebadac ale nie wiem jak to zrobic ;).
- Dołączył: 2008-05-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3504
15 września 2010, 15:51
Git Ci może zlecić, ale płacić musisz sama. Ogólny - internista - może Ci dać na bezpłatne tylko. TSH to podstawa.
15 września 2010, 15:59
apetyt o ile wiem zdarza się przy nadczynności, ale u siebie tego nie stwierdziłam. Dziewczęta, jakie bierzecie dawki hormonów? i czy tarczyca współpracuje dobrze czy nie? ;) osobiście wybieram się dziś na kontrolę, jak co miesiąc, wynik myślę że wygląda ładnie, więc pewnie hormony dostanę już mniejsze co mnie nie cieszy bo im mniejsza dawka tym jestem jak cień człowieka, bez energii, zapału i nie do życia.
- Dołączył: 2008-05-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3504
15 września 2010, 19:45
Ja miałam przesz 14 dni Euthyrox 25, a teraz przez 3 dni biorę 50. Badania mama zrobić za 2 miesiące, i wtedy w razie czego ma być ustalana dawka. Czuję się nie najlepiej - taki bezsens, lęki czasem mnie dopadają, mam straszny apetyt i napady na lodówkę, dużo potrzebuję snu, ogólnie to do dupy :(
16 września 2010, 06:15
widzę że u każdego jest inaczej co do badań, ustalania dawek etc.
po wizycie, endokrynolog zadowolony z wyniku, lecz dał mi na zmianę euthyrox 75/euthyrox 100.
apetyt mam też większy ale z tego co ty piszesz to nie jest ciekawie... powiedziałaś o tym lekarzowi?
- Dołączył: 2008-05-31
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3504
16 września 2010, 23:08
Mam iść od razu z wynikami badań. Ogólnie to nie był by problem pójść wcześniej, ale jeszcze przez 10 dni jestem uwięziona poza Wrockiem.
- Dołączył: 2010-05-14
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 1098
23 września 2010, 02:44
hej a mam do was pytanie bo moja szwagierka ma niedoczynność i bierze tabletki ma 31 lat i chciałaby miec dziecko a boi sie że przez te chorobę będzie jakieś chore albo przez tabletki ...czy musi leczenie przerwać czy tabletki nie przeszkadzają ...może wiecie z własnego doświadczenia?