6 października 2011, 21:02
.
Edytowany przez Cat.Lover 25 listopada 2012, 12:54
- Dołączył: 2011-01-31
- Miasto:
- Liczba postów: 219
6 października 2011, 21:37
6 października 2011, 21:39
Co mnie motywuje żeby żyć hmm dobre pytanie.
Nic,i coraz bardziej mi się nie chce ....;)
- Dołączył: 2011-09-02
- Miasto: Antarktyda
- Liczba postów: 1277
6 października 2011, 21:39
Powody? Rodzina, ukochany, uczelnia, poza tym chcę w przyszłości dojść do czegoś, założyć rodzinę, itp. ;-)
Chociaż powiem że nie potrzebuję zadnej motywaci do zycia. Po prostu chcę przeżyć swój czas najlepiej jak tylko można ;-))
- Dołączył: 2009-10-01
- Miasto:
- Liczba postów: 222
6 października 2011, 21:41
może zabrzmi sztampowo, ale w tym jest cała prawda...bo ważne są chwile, których jeszcze nie znamy ... i na nie czekam, bo wiem ... nie wierzę lecz WIEM, że moje życie zależy w większości ode mnie. Mam marzenia i zrobię wiele by je spełnić. Jednym słowem, żyję z ciekawości, co się jeszcze może wydarzyć ... bo zapowiada się całkiem nieźle !!!!!!!!!
6 października 2011, 21:48
Nie mogę umrzeć! Nie zrealizowałam jeszcze marzeń :D
- Dołączył: 2010-07-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2624
6 października 2011, 21:52
Nigdy nie byłam na Barbados. A chcę.
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 4286
6 października 2011, 22:12
Uroda-wiem moze to prozne.
a poza tym marzenia i te chwile ktore sa jeszcze do przezycia.
"Zycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń. Jest po prostu inne.."
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
6 października 2011, 22:16
Ja ostatnio doszlam do niezwykle odkrywczego wniosku, ze zycie jest bez sensu. Dumalam i dumalam pare godzin a na koncu stwierdzilam, ze skoro najwieksi filozofowie sie nad tym zastanwiali to ja napewno nie odkryje tego celu w jeden dzien. Chyba to jest celem teraz mego zycia coby ten sens znalezc. Jak narazie nic nei przychodzi mi do glowy. Ale powodow zeby zyc to mam :
-przede wsyzstkim dla rodzicow, rodziny i mojego Kochanego
-moj plan zakladal podroz do okola swiata ale wychodzi na to ze nic z tego nei wyjdzie a przynajmniej nie bedzie to jedna podroz. Zawsze twierdzilam ze skoro zyje na tym swiecie to chce go calego zobaczyc.
-i chyba juz nic wiecej...jak sie jest dzieckiem i ma sie szczescie to zycie jest piekne a potem to juz zawsze pod gorke
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4096
6 października 2011, 22:17
Moje dzieci , moj maz , rodzice i cala moja rodzina . Ktora bardzo kocham.
Chce patrzec i czynnie uczestniczyc w dorastaniu moich dzieci .
Przyjaciele
Musze osiagnac moje cele !!
Tyle szalonych zeczy jeszcze nie wyprubowalam . Chce leciec samolotem , skoczyc z bundzi . Nauczyc sie serwowac itp...
itd....
Edytowany przez bella1984 6 października 2011, 22:20
- Dołączył: 2008-06-12
- Miasto: Labirynt
- Liczba postów: 3356
6 października 2011, 22:19
Powody, by życ??????????? JA, JA SAMA, WE WŁASNEJ OSOBIE. Nie mąż, córka, koleżanka, praca, dom, Portugalia, Kuba, Kanada, Australia. JA i każdy dzień.