27 września 2011, 20:34
Czy dla was wygląd ma znaczenie, w związku (nie chodzi o relacje koleżeńskie, bo raczej nie dobiera się przyjaciół pod względem wyglądu, ale chodzi o partnera/partnerkę)? Wiele osób deklaruje, że nie, a jak przychodzi co do czego... zresztą zauważyłam, że skłonność do mówienia, ze wygląd nie ma znaczenia, że charakter ważniejszy mają osoby, te co właśnie nie są zbyt atrakcyjne, czy urodziwe. Moim zdaniem wygląd ma ogromne znaczenie, charakter, też, owszem, nie byłabym z kompletnym idiotom/chamem/mało inteligentnym/czy tak zwanym pustakiem, obojętnie jak by wyglądał, ale jednak nie byłabym też z brzydkim chłopakiem, mogłabym się z nim przyjaźnić, ale tylko to, zastanawia mnie ta kwestia, bo ostatnio nawet pokłóciłam się o to z koleżanką (właśnie z taką co twierdzi, ze wygląd nie ma znaczenia, dodam, że ma 10kg nadwagi i nie jest właśnie zbytnio atrakcyjna). A wy jak sądzicie, ale tak w 100000% szczerze? i w jakim stopniu ma znaczenie (jeśli ma)?
27 września 2011, 20:35
Dla kazdego ma i koniec kropka.
27 września 2011, 20:36
Oczywiście , że ma.
Ten, kto uważa inaczej KŁAMIE.
Edytowany przez Sylwiaaa87 27 września 2011, 20:38
- Dołączył: 2011-04-25
- Miasto: Kłodzko
- Liczba postów: 550
27 września 2011, 20:39
Dla mnie ma znaczenie, ale nie to, że ktoś ma np odstające uszy czy nie taki wzrost. Duże znaczenie ma zadbanie: czyste buty, wyprasowana koszula, ogolony zarost, perfumy. Dla mnie wygląd świadczy o człowieku, bo jest to przełożenie "na wizję" pewnych jego cech charakteru:)
27 września 2011, 20:41
oczywiście że tak. śmieszne jest to, że czasem ktoś zaczyna mi się podobać po pewnym czasie znajomości, bo ma super charakter i to mnie kręci. ale generalnie to bardzo dużą wagę zwracam na wygląd
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 4682
27 września 2011, 20:44
Ma i musi mieć!! Osoba z którą chcesz spędzić życie musi Cię pociągać fizycznie.. Ale tez musi mieć także interesujący że tak powiem charakter, osobowość, żeby jakoś ciekawie wspólnie spędzać czas i umieć ze sobą rozmawiać
27 września 2011, 20:44
Pewnie, że ma znaczenie. W życiu nie pomyślałam jeszcze o jakimś gościu jako o potencjalnym partnerze jeżeli miał mniej niż 173 cm wzorstu (czyli +10 cm). Nienawidzę pryszzy; są oznaką zaniedbania, podobnie jak brudne paznocie i łupież. Żółtych zębów też bym nie zniosła, bo marzy mi się stomatologia.
- Dołączył: 2011-03-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4247
27 września 2011, 20:46
dla każdego ma znaczenie, tylko ludzie mają różne gusta.
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11257
27 września 2011, 20:46
> Dla kazdego ma i koniec kropka.
> Oczywiście , że ma.
> Ten, kto uważa inaczej KŁAMIE.
A czym jest wygląd? Bo jeśli tylko wizualnością, to dla osób niewidomych nie ma znaczenia.