- Dołączył: 2011-03-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 62
23 lipca 2011, 19:43
Witam.
W przeciągu 6 miesięcy schudłem dwadzieścia pięć kilogramów, ważę teraz 74 kilogramy przy wzroście 180 centymetrów jednak kompletnie nie wyglądam na taką wagę. Brzuch mam dosyć duży, staram się jeździć na rowerze jednak mimo wszystko dalej widzę w lustrze grubasa. Czy możliwe aby w miejscu brzucha pozostał nadmiar skóry (całe życie konsekwentnie tyłem - 17 lat)?
Stosowałem dietę kombinatorską, wymyślona przeze mnie - obiady jadłem normalne (może tu jest pies pogrzebany), a reszta warzywa, czasem ciemny chleb, maślanka.
Co mam robić? Schodzić dalej z wagą? Do jakichś 68 kilogramów?
Z góry dzięki za odpowiedź.
23 lipca 2011, 20:07
> Podczas diety:Śniadanie:Dwie kromki ciemnego
> chleba + ogórek + pomidorObiad:Normalny, to co
> akurat w domu było gotowane.Kolacja: Dwie kromki
> ciemnego chleba + ogórek + pomidor
Twój jadłospis jest przerażający. :O Zagłodziłbym się, serio. I muszę cię ostrzec. Kiedyś byłem na takiej diecie (ubogie śniadanie, pełny obiad, uboga kolacja) i może schudłem z 7 kg, ale zaraz potem przytyłem z 15. Podziel dzień na 5 wartościowych posiłków, co 3 godziny każdy. Tylko tak będzie rozsądnie.
- Dołączył: 2011-03-25
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 653
23 lipca 2011, 20:10
za mało posiłków minimum masz 16 lat dojrzewasz a stosujesz głodówkę zbyt mało białko wegłowodany na noc odpadają brak tłuszczy złozone zbyt mało warzyw i obiad jedzac schabowego nie pomozesz sobie
23 lipca 2011, 20:11
co to za jadłospis :O OMFG
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5465
23 lipca 2011, 20:11
zaglodziles miesnie na smierc :)
sniadanie musi byc duuuze i wartosciowe potem przgryzka pozniej obiad sredni potem znowu cos i kolacja moze byc a nie musi w sumie ... lepiej zjesc jak masz sie pozniej w nocy np rzucic na jedzenie ;> nie na darmo jest to powiedzenie ze sniadanie zjedz sam obiadem podziel sie z przyjacielem a kolacje oddaj wrogowi ;)
cwicz i jedz i bedzie dobrze
a jadlospis - wybacz ale strasznie hmm glupi ?
- Dołączył: 2011-03-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 62
23 lipca 2011, 20:12
Wiem, że była to czysta głupota ale zależało mi na schudnięciu. Schudłem, waże 74 przy takim wzroście i nic.
- Dołączył: 2011-03-25
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 653
23 lipca 2011, 20:12
niech zacznie jesc najpierw!
23 lipca 2011, 20:14
> Wiem, że była to czysta głupota ale zależało mi na
> schudnięciu. Schudłem, waże 74 przy takim wzroście
> i nic.
Już nie mów, że nic, bo 25 kilo to ogromna różnica i na 1000% ją widać, choćby po ciuchach. Ale tak jak już mówiłem, bez ćwiczeń ciało nie będzie wyglądało zadowalająco, o czym się przekonałem na własnej skórze niestety.
23 lipca 2011, 20:21
Biegaj ! Biegaj ! Bieganie pozwala spalać tłuszcz równomiernie, poza tym ćwiczenia! Stretching czyli rozciąganie, siłka i te sprawy. Trzeba nauczyć się poznawać swoje ciałko, każdy z nas jest inny i inaczej będzie chudnął.
- Dołączył: 2008-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9897
23 lipca 2011, 20:26
pewnie procentowo masz niewiele mniej tłuszczu niż przy +25kg.
trzeba wzmacniać mięśnie: czyli jeść dużo chudego białka i ćwiczyć.
100g czystego białka dziennie(nie 100g kurczaka, tylko 100g białka w tym kurczaku) i 1h ćwiczeń dziennie.