- Dołączył: 2010-05-03
- Miasto: Land Of Confusion
- Liczba postów: 364
23 lipca 2011, 16:56
Kilka dni temu zerwał ze mną chłopak. Byłam z nim ponad rok, to była moja pierwsza wielka miłość, z nim przeżyłam swój pierwszy raz. On zerwał bo stwierdził że mi nie nigdy nie ufał, w dodatku koledzy na jakimś ognisku powiedzieli mu ze go zdradzilam(co jest kompletną bzdurą i wyjaśniłam mu to) i on sam twierdzi, że to tylko dolało oliwy do ognia. Dziś rozmawialismy, chciałam dojść z nim do porozumienia na zasadzie "rozumiem, że to koniec, ale byliśmy dla siebie bardzo ważni i rozstańmy sie w zgodzie" ale on powiedzial ze nie chce mnie znac, zaczyna nowy etap i nie uznaje takich przyjazni. I praktycznie wyrzucił mnie z samochodu bo nie chcial mnie juz widziec.
Teraz czuję się po prostu wykorzystana, calkowicie odarta z godności, mam wstręt do siebie i swojego ciała i nie mogę się pozbierać. Pomóżcie ;(
- Dołączył: 2007-11-01
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 37830
23 lipca 2011, 17:23
współczuje, Twój ex to świnia :(
ale to nie znaczy, że każdy facet taki jest, więc głowa do góry, na pewno jeszcze nie raz poczujesz motyle w brzuchu :)
23 lipca 2011, 17:27
olać go ! Facet to frajer!
- Dołączył: 2010-12-31
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 192
23 lipca 2011, 17:28
Dlaczego świnia?
Nie chciał już z nią być, zerwał, pewnie szukał pretekstu by Cię zostawić, trudno, żyję się dalej. Znajdziesz nową miłość.
23 lipca 2011, 17:39
> zaden dupek nie ma wplywu na twoją samoocene ZADEN
> :)
tak jest
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
23 lipca 2011, 17:42
nie martw sie .. czasem jestesmy pewni ze to juz ta osoba, ale potem jak spotkasz tego wlasciwego to sie bedziesz smiac z tego idioty ktory Cie zostawil:)
23 lipca 2011, 17:44
Szukał tylko głupiego i nawet nierealnego powodu żeby z Tobą zerwać. Może nawet wymyślił to, że ktoś mu mówił o Twojej rzekomej zdradzie.
Jest Ci trudno bo była to Twoja pierwsza miłość itp ale nie warto!! Nie warto cierpieć i płakać przez żadnego faceta!! ;-)
A widać, że to frajer. Może i dobrze, że tak się stało. Dalsze życie z takim gnojkiem nie byłoby niczym dobrym.
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 4682
23 lipca 2011, 21:42
> Miłości nie wolno kalać przyjaźnią. Koniec to
> koniec. mial pretekst do zerwania moze specjalnie
> powiedzial o Twojej zdradzie szukal dziury w calym
> :)
też mis ie wydaje że szukał pretekstu
Dupek i tyle
aaa myśleć o nim będziesz dopóki nie pozansz kogoś inneog kto Ci w głowie zawróci. Noo na pewno nigdy nie zapomnisz, ale z czasem zapomnisz o tym jak cię potraktował i czasem wspomnisz to co było fajne w waszych wspólnych chwilach.
Wiem cos o tym. Ponad rok tęskniłam, aż pojawił się ktoś kto zapełnił ta pustkę i zapełnia do tej pory ;) a teraz czasem jak o nim pomysle to mam uśmiech na twarzy bo jednak były to wpaniałe chwile ;)
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 83
25 lipca 2011, 13:52
nie wymagaj od siebie, żebyś od razu stanęła na nogi, na tym polega rozstanie, niestety ale zawsze się cierpi. To że on okazał się niedojrzały powinno Ci tylko pomóc i uświadomić, że może nie był tak idealny jak kiedyś go widziałaś. Całe życie stoi przed Tobą otworem, jesteś młoda, zdrowa, masz na pewno wiele znajomych i zainteresowań, nie trać czasu na jakiegoś dupka, który nawet nie potrafił zerwać jak prawdziwy facet, tylko na siłę szukał powodów. Zasługujesz na coś o wiele lepszego i na pewno coś takiego znajdziesz, musisz się tylko uzbroić w cierpliwość. :) trzymaj się!
25 lipca 2011, 17:08
Ciesz się że tak szybko odkryłaś że to dupek, teraz oczywiście masz prawo czuć się źle, ale to minie i będziesz mądrzejszą i silniejszą osobą.
Nie przejmuj się nim, nie analizuj co i dlaczego - nie żyj przeszłością tylko ciesz się z teraźniejszości i dbaj o przyszłość: to naprawdę realne.
25 lipca 2011, 17:14
to oznacza że ten chłopak to frajer który nie ma za grosz kultury :)
a faceci są jak autobusy... zawsze jest następny.
teraz jesteś załamana bo oddałaś mu się a on Cię zostawił, ale to minie. Weź się w garść, imprezuj i bądź szczęśliwa :)
Trzymam kciuki za "nową" miłość :)