- Dołączył: 2010-05-03
- Miasto: Land Of Confusion
- Liczba postów: 364
23 lipca 2011, 16:56
Kilka dni temu zerwał ze mną chłopak. Byłam z nim ponad rok, to była moja pierwsza wielka miłość, z nim przeżyłam swój pierwszy raz. On zerwał bo stwierdził że mi nie nigdy nie ufał, w dodatku koledzy na jakimś ognisku powiedzieli mu ze go zdradzilam(co jest kompletną bzdurą i wyjaśniłam mu to) i on sam twierdzi, że to tylko dolało oliwy do ognia. Dziś rozmawialismy, chciałam dojść z nim do porozumienia na zasadzie "rozumiem, że to koniec, ale byliśmy dla siebie bardzo ważni i rozstańmy sie w zgodzie" ale on powiedzial ze nie chce mnie znac, zaczyna nowy etap i nie uznaje takich przyjazni. I praktycznie wyrzucił mnie z samochodu bo nie chcial mnie juz widziec.
Teraz czuję się po prostu wykorzystana, calkowicie odarta z godności, mam wstręt do siebie i swojego ciała i nie mogę się pozbierać. Pomóżcie ;(
- Dołączył: 2011-07-22
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 245
23 lipca 2011, 17:00
zaden dupek nie ma wplywu na twoją samoocene ZADEN :)
- Dołączył: 2010-05-16
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 876
23 lipca 2011, 17:01
zgadzam sie z zajebista2011 !
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Brussel
- Liczba postów: 13213
23 lipca 2011, 17:03
Miłości nie wolno kalać przyjaźnią. Koniec to koniec.
mial pretekst do zerwania moze specjalnie powiedzial o Twojej zdradzie szukal dziury w calym :)
23 lipca 2011, 17:03
ja bym go poprostu olała ,jesli okazal sie takim dupkiem tzn ze niue ejst ciebie wart ,a to ze z nim przezylas pierwszy raz ?? i tak pewnie nie bylby tym pierwszym i ostatnim :) glowa do gory .
23 lipca 2011, 17:07
Nie płacz po nim, nie warto. Patrz, sparzyłaś się teraz, będziesz ostrożniejsza. On Cię zostawił i pewnie teraz mysli, że będziesz za nim płakać. Dzięki temu, że Cię zostawił masz szansę spotkać kogoś, kto będzie o wiele bardziej ważny w Twoim życiu, kogoś wspaniałego. Wiem, że teraz to jest trudne, nam się łatwo to pisze bo nie jesteśmy w Twojej skórze, ale w końcu sama do tego dojdziesz, daj sobie czas :*
- Dołączył: 2010-05-03
- Miasto: Land Of Confusion
- Liczba postów: 364
23 lipca 2011, 17:10
jego kochałam tak bardzo jak nikogo, boję się że już nigdy nie będę szcześliwa ;(
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 2302
23 lipca 2011, 17:19
Będziesz, będziesz!
Tego kwiatu to pół światu...fakt, że 3/4 ch_ja warte, ale to nic.
Jeszcze nie raz spotkasz kogoś kto będzie dla Ciebie całym światem..
- Dołączył: 2011-01-20
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 1750
23 lipca 2011, 17:20
będziesz:D ja tak myślałam po każdej wielkiej miłości...i zawsze była następna;)