Temat: zaburzony obraz własnego ciała

dotyczy to kogoś? mnie chyba tak...
Ja tez tak mam, że nie mogę czasami patrzeć w lustro, a czasami podobam się sobie. najbardziej wtedy kiedy wstaje rano taki płaski brzuch mam w miarę  :) Nienawidze tego chciałabym zawsze czuc się dobrze w swoim ciele, ale to chyba nie możliwe;]
ja dążę do 45 kg :/
ważyłam już 47 przy 168 i wraz byłam dla siebie gruba
nie wiem, czy to wszystko ma sens?
żal :|
I mnie
diooor widzę, że masz podobny problem do mojego, potrafisz dobrze doradzać innym ale sama nie radzisz sobie ze swoimi problemami, czy mam rację??
dokładnie...
Też mam ten problem.. Dążyłam do 46kg przy 164cm wzrostu, osiągnęłam cel, ale nadal uważałam, że jestem gruba i tym sposobem ważę już 44kg i WCIĄŻ jestem gruba. Mam umówioną wizytę u psychologa pod koniec lipca, podobno to już zalążki anoreksji.
emilcia, mamy ten sam wzrost i tę samą wagę :]
tak i obie jestesmy grube ,straszne i nieszczęśliwe... masakra jakas.. nigdy nie myślałam, że będę miała takie problemy, zawsze uważałam takie zachowanie za płytkie i zarezerwowane dla plastikowych dziewczynek ...
To tez moj problem. kiedys wazylam 48 kilo i tez bylam niezadowolona , ciagle cos w sobie widzialam co trzeby by bylo poprawic.
To mi chyba nie minie. Straszne uczucie 
diooor a teraz ile ważysz? mam taki sam problem ;(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.