7 czerwca 2011, 00:15
Wiadomo, krew jest darem życia. Marzę juz od 15 roku zycia o oddawaniu krwi, ale niestety moj strach przed igłą jest paniczny i powoduje, ze nie moge sie zdecydowac. Przeraza mnie myśl, ze to tyle trwa. Czy sa tu jakies osoby, ktore oddaja, czy kiedykolwiek oddaly krew? Jak to wszystko wyglada?
- Dołączył: 2008-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4317
7 czerwca 2011, 00:50
@trujacyBluszcz, dlaczego nigdy nie będziesz mogła oddać krwi, jeśli można wiedzieć?
Strasznie fajna sprawa. Dużo satysfakcji i po wielu wielu oddaniach za darmo jeździsz komunikacją miejską ;)
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
7 czerwca 2011, 04:52
satysfakcja Ci wynagrodzi wszystko, przecież ratujesz komuś życie!
swoją drogą, nie głupio Ci trochę wobec osób potrzebujących Twojej krwi, że oni przechodzą jakieś ciężkie operacje itp., a Ty się boisz wkłucia? prędziutko mykaj do najbliższej stacji krwiodawstwa, zrobisz w ten sposób bardzo wiele dobrego!!
no i tego dnia raczej powstrzymaj się od diety i zbyt intensywnego wysiłku. będzie dobrze, nie taki diabeł straszny :)
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Valim
- Liczba postów: 10627
7 czerwca 2011, 07:38
i jeśli dadzą Ci czekoladę to jedną zjedz resztę możesz oddać dla dzieci w przedszkolu, alobo idź na obiad z dużą ilością czerwonego mięsiwa
7 czerwca 2011, 07:38
Ja oddaję regularnie a wracając do tematu orientuje się ktos jak to jest z zabiegami dentystycznymi i zabiegiem chirurgicznym niewielkie szycie nogi?
7 czerwca 2011, 07:40
Bo nie wiem kiedy będe mogła iść znów, powinnam iść 26 maja a zabieg chirurgiczny miałam 21 kwietnia no i czy zwykłe plombowanie zalicza sie do zabiegu dentystycznego uniemożliwiającego oddanie krwi
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Valim
- Liczba postów: 10627
7 czerwca 2011, 08:31
plombowanbie nie, ale szycie już może być problemem a to chyba pół roku musi byc od zabiegu chirurgicznego
- Dołączył: 2008-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4317
7 czerwca 2011, 09:30
> ramayana z tymi bezpłatnymi przejazdami środkami
> komunikacji miejskiej to jest tak,że kobieta 15
> litrów musi oddać,a mężczyzna chyba 18 litrów ,
> tylko w Warszawie może jeździć za darmo... ;// i
> tylko tam, nigdzie indziej to nie obowiązuje
nie nie, w innych miejscowościach też to obowiązuje, ale nie pamiętam w których. Pani pielęgniarka raz wymieniała mi te miejscowości, może to nie były jakieś duże miasta, ale... gdzieś to jeszcze obowiązuje