Temat: Oddawanie krwi.

Wiadomo, krew jest darem życia. Marzę juz od 15 roku zycia o oddawaniu krwi, ale niestety moj strach przed igłą jest paniczny i powoduje, ze nie moge sie zdecydowac. Przeraza mnie myśl, ze to tyle trwa. Czy sa tu jakies osoby, ktore oddaja, czy kiedykolwiek oddaly krew? Jak to wszystko wyglada? 

slonecznik1992 no niestety nie spełniam już jednego z warunków ankiety

@trujacyBluszcz, dlaczego nigdy nie będziesz mogła oddać krwi, jeśli można wiedzieć?

Strasznie fajna sprawa. Dużo satysfakcji i po wielu wielu oddaniach za darmo jeździsz komunikacją miejską ;)

satysfakcja Ci wynagrodzi wszystko, przecież ratujesz komuś życie!

swoją drogą, nie głupio Ci trochę wobec osób potrzebujących Twojej krwi, że oni przechodzą jakieś ciężkie operacje itp., a Ty się boisz wkłucia? prędziutko mykaj do najbliższej stacji krwiodawstwa, zrobisz w ten sposób bardzo wiele dobrego!!

no i tego dnia raczej powstrzymaj się od diety i zbyt intensywnego wysiłku. będzie dobrze, nie taki diabeł straszny :)

 

Pasek wagi
i jeśli dadzą Ci czekoladę to jedną zjedz resztę możesz oddać dla dzieci w przedszkolu, alobo idź na obiad z dużą ilością czerwonego mięsiwa 
Ja oddaję regularnie a wracając do tematu orientuje się ktos jak to jest z zabiegami dentystycznymi i zabiegiem chirurgicznym niewielkie szycie nogi?
Bo nie wiem kiedy będe mogła iść znów, powinnam iść 26 maja a zabieg chirurgiczny miałam 21 kwietnia no i czy zwykłe plombowanie zalicza sie do zabiegu dentystycznego uniemożliwiającego oddanie krwi
plombowanbie nie, ale szycie już może być problemem a to chyba pół roku musi byc od zabiegu chirurgicznego

ramayana  z tymi bezpłatnymi przejazdami środkami komunikacji miejskiej to jest tak,że kobieta 15 litrów musi oddać,a mężczyzna chyba 18 litrów , tylko w Warszawie może jeździć za darmo... ;// i tylko tam, nigdzie indziej to nie obowiązuje

> ramayana  z tymi bezpłatnymi przejazdami środkami
> komunikacji miejskiej to jest tak,że kobieta 15
> litrów musi oddać,a mężczyzna chyba 18 litrów ,
> tylko w Warszawie może jeździć za darmo... ;// i
> tylko tam, nigdzie indziej to nie obowiązuje

nie nie, w innych miejscowościach też to obowiązuje, ale nie pamiętam w których. Pani pielęgniarka raz wymieniała mi te miejscowości, może to nie były jakieś duże miasta, ale... gdzieś to jeszcze obowiązuje

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.