- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 lipca 2024, 13:25
Czy kojarzycie może jakieś związki w której kobieta jest policjantką ? Od jakiegoś czasu z taką kobietą się spotykam, ale właśnie zastanawiam się czy pracowanie w Policji nie ryje z czasem bani. Jednak sporo można się nasłuchać różnych opinii o ludziach w niej pracujących. Czy macie jakieś doświadczenia z tym związanym ? Kobieta ta jeździ w drogówce. Chodzi mi o to, gdy w związku kobieta jest policjantką, a nie mąż policjantem.
26 lipca 2024, 13:32
Bardzo ograniczone myslenie. Swiadczy o juz "zrytej bani", szkoda dziewczyny🤣🤣🤣.
Nie obraz sie- to tak na pierwszy rzut. Nie uwazam by zawod az tak definiowal czlowieka, kazdy zawod ma swoje i w jakis sposob wplywa na czlowieka, jednak tym bym sie nie kierowala przy wyborze partnera. Znam wystarczajaco duzo zrytych nie majacych pracy.
edit. Mam w dalszej rodzinie mloda policjantke😄
Edytowany przez Berchen 26 lipca 2024, 13:33
26 lipca 2024, 19:45
Mam koleżankę, która pracuje od kilku lat w policji i jest absolutnie normalna. To mężczyzną na takich stanowiskach czasem odwala, jak np. za dzieciaka był gnębiony przez kolegów i teraz zajmując takie stanowisko może sobie „poużywać” i poczuć się lepszy.
26 lipca 2024, 21:52
Praca lekarza czy pielęgniarki w szpitalu też ryje banie. Korporacja tak samo. A nauczyciele to już w ogóle. Z takim podejściem najlepiej z nikim się nie umawiaj.
26 lipca 2024, 23:31
Ejjj, Tomcio, aleś ty niedomyślny. Rozniosło się na mieście, że zarabiasz kokosy w IT, dziewczynom przestały przeszkadzać twoje krosty na buzi i to, że jesteś pokraką na parkiecie tanecznym. Aż w końcu panie w mundurze się tobą zainteresowały (i nie przejmuj się tym, że policjantka skanuje cię wzrokiem od stóp do głów - to nie zryty beret, raczej niegroźnie skrzywienie zawodowe).
27 lipca 2024, 19:20
Ejjj, Tomcio, aleś ty niedomyślny. Rozniosło się na mieście, że zarabiasz kokosy w IT, dziewczynom przestały przeszkadzać twoje krosty na buzi i to, że jesteś pokraką na parkiecie tanecznym. Aż w końcu panie w mundurze się tobą zainteresowały (i nie przejmuj się tym, że policjantka skanuje cię wzrokiem od stóp do głów - to nie zryty beret, raczej niegroźnie skrzywienie zawodowe).
🤣🤣🤣🤣🏆🏆🏆 swietne podsumowanie dzialalnosci forumowej tej trollopersony