Temat: Leczenie zgryzu po 50 tce

Dodaję temat tutaj bo pogaduszki nie działają. 

Czy są na forum osoby które leczyły zły zgryz koło 50 rż z pomocą stałego aparatu ? Czy udało się z powodzeniem przeprowadzić leczenie ?

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Dodaję temat tutaj bo pogaduszki nie działają. 

Czy są na forum osoby które leczyły zły zgryz koło 50 rż z pomocą stałego aparatu ? Czy udało się z powodzeniem przeprowadzić leczenie ?

Wiek nie ma znaczenia, ja skończyłam nosić aparat przed 30ką. Mój mąż w wieku lat 43 dostał wręcz zalecenie na noszenie aparatu, bo ew. protezę czy implanty łatwiej spasować na prostych zębach. 

menot napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Dodaję temat tutaj bo pogaduszki nie działają. 

Czy są na forum osoby które leczyły zły zgryz koło 50 rż z pomocą stałego aparatu ? Czy udało się z powodzeniem przeprowadzić leczenie ?

Wiek nie ma znaczenia, ja skończyłam nosić aparat przed 30ką. Mój mąż w wieku lat 43 dostał wręcz zalecenie na noszenie aparatu, bo ew. protezę czy implanty łatwiej spasować na prostych zębach. 

Spotkalam się z różnymi opiniami na ten temat. A wiadomo że to nie jest tania sprawa więc warto wiedzieć za co się płaci i czy ma to sens. A ile lat mąż nosił aparat bo chyba im człowiek jest starszy to leczenie trwa dłużej.Ja właśnie będę potem uzupełniać braki.

Pasek wagi

musisz umówić się na wizytę do ortodonty, on wszystko ci powie. Moja córka lat 12 ma zgryz krzyżowy, (będzie miała zakładany aparat), ortodonta powiedział że w jej przypadku gdybyśmy czekali jeszcze x lat to trzeba byłoby chirurgicznie ustawiac

p.s  póki są żeby to wszystko można bez względu na wiek

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

menot napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Dodaję temat tutaj bo pogaduszki nie działają. 

Czy są na forum osoby które leczyły zły zgryz koło 50 rż z pomocą stałego aparatu ? Czy udało się z powodzeniem przeprowadzić leczenie ?

Wiek nie ma znaczenia, ja skończyłam nosić aparat przed 30ką. Mój mąż w wieku lat 43 dostał wręcz zalecenie na noszenie aparatu, bo ew. protezę czy implanty łatwiej spasować na prostych zębach. 

Spotkalam się z różnymi opiniami na ten temat. A wiadomo że to nie jest tania sprawa więc warto wiedzieć za co się płaci i czy ma to sens. A ile lat mąż nosił aparat bo chyba im człowiek jest starszy to leczenie trwa dłużej.Ja właśnie będę potem uzupełniać braki.

Ile trwa, to zależy od wady. Mąż nie nosił, bo mu się nie chce, choć powinien. Powinnaś to omówić z ortodontą, a nie na forum, bo to jest mega idnywidualne i bardziej zależy od wady zgryzu, niż wieku.

ulus85 napisał(a):

musisz umówić się na wizytę do ortodonty, on wszystko ci powie. Moja córka lat 12 ma zgryz krzyżowy, (będzie miała zakładany aparat), ortodonta powiedział że w jej przypadku gdybyśmy czekali jeszcze x lat to trzeba byłoby chirurgicznie ustawiac

p.s  póki są żeby to wszystko można bez względu na wiek

Mam umówioną wizytę na 23 marca. Ale teraz to są takie czasy że nikomu do końca nie można ufać,kasa się liczy.

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

ulus85 napisał(a):

musisz umówić się na wizytę do ortodonty, on wszystko ci powie. Moja córka lat 12 ma zgryz krzyżowy, (będzie miała zakładany aparat), ortodonta powiedział że w jej przypadku gdybyśmy czekali jeszcze x lat to trzeba byłoby chirurgicznie ustawiac

p.s  póki są żeby to wszystko można bez względu na wiek

Mam umówioną wizytę na 23 marca. Ale teraz to są takie czasy że nikomu do końca nie można ufać,kasa się liczy.

no niestety tak jest. Jeśli chodzi o aparaty w starszym wieku to znam parę osób, które miały koło 40stki. No i twierdzą, że po tym jak zostały zdjęte to po kilku miesiącach niemal wszystko wróciło do tego co było zanim aparat założyły. Ale może nie u wszystkich tak jest i jednak niektórym udaje się na dłużej.

Pasek wagi

mój mąż, obecnie lat 46 nosi aparat trzeci rok, miedzy innymi dlatego, że będzie miał wstawiany implant. Ostrzegli go jednak, że zęby mogą chcieć wracać do poprzedniego układu. 

Cyrica napisał(a):

mój mąż, obecnie lat 46 nosi aparat trzeci rok, miedzy innymi dlatego, że będzie miał wstawiany implant. Ostrzegli go jednak, że zęby mogą chcieć wracać do poprzedniego układu. 

Bo zęby się rozchodzą przez złe ustawienie języka, złe nawyki przy mówieniu, połykaniu. Jeśli się tego nie skoryguje świadomie, własną pracą, to tak, zęby potem się krzywią od nowa, bo cały czas działają na nie te same, siły. Retainer jednak trochę pomaga. Jeśli zgryz jest mniej więcej ok, to można zawsze okazjonalnie nosić aparat wkładany. 

no jest jeszcze kwestia tego, ze jak ktoś ma korzenie pokręcone jak baranie rogi i nie ustawi się tego w miarę w okresie rozrostu szczęki i gdy kości mają jeszcze pełną gęstość, to cudów nie ma. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.