- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 maja 2020, 23:13
Dziewczyny, nigdy nie piłam, ewentualnie na jakichś spotkaniach rodzinnych kieliszek likieru, a wczoraj pierwszy raz wypiłam więcej (3 pełne lampki wina, ale dla mnie jak na pierwsze picie to dużo jak widać...) i dzisiaj umieram cały dzień. Boli mnie głowa i jest mi niedobrze, praktycznie nic nie jadłam tylko wmusilam w siebie kebaba, piłam dość dużo, oczywiście, byłam na spacerze, ale dalej czuje się podobnie, może z delikatną poprawą.. jak sobie radzicie z tym?
30 maja 2020, 11:34
duzo wody, wit C i magnez weź.
30 maja 2020, 12:13
no własnie mi pomaga jedzenie typu kebab ,mc donald,takie śmieciowe,Cola,woda wit c. Często sącze somersby,reddsy.serio bardzo mi to pomaga. Kup sobie może coś w aptece,ja nigdy nie stosowałam,ale może Ci pomoże
Sommersby i reddsy to zwykły klin, nic dziwnego, ze pomaga ;)
30 maja 2020, 12:57
Skoro dałać radę zjeść keaba to masz lekkiego kaca, nie jest z Tobą jeszcze tak źle1
30 maja 2020, 13:38
Sommersby i reddsy to zwykły klin, nic dziwnego, ze pomaga ;)no własnie mi pomaga jedzenie typu kebab ,mc donald,takie śmieciowe,Cola,woda wit c. Często sącze somersby,reddsy.serio bardzo mi to pomaga. Kup sobie może coś w aptece,ja nigdy nie stosowałam,ale może Ci pomoże
najważniejsze ,ze pomaga:P
30 maja 2020, 14:38
O tak, kebsik, zupka chińska i puszka coli - jedyne menu na kaca ;)
Nic Ci nie będzie, najpóźniej w poniedziałek będziesz jak nowa.
30 maja 2020, 16:55
Mi pomagaly proszki na bol glowy, konkretne zarcie i sen, natomiast moja kolezanka zawsze kupowala zupke chinske i puszki pepsi i przechodzilo jej jak reka odjal;P
31 maja 2020, 09:12
Dziewczyny, nigdy nie piłam, ewentualnie na jakichś spotkaniach rodzinnych kieliszek likieru, a wczoraj pierwszy raz wypiłam więcej (3 pełne lampki wina, ale dla mnie jak na pierwsze picie to dużo jak widać...) i dzisiaj umieram cały dzień. Boli mnie głowa i jest mi niedobrze, praktycznie nic nie jadłam tylko wmusilam w siebie kebaba, piłam dość dużo, oczywiście, byłam na spacerze, ale dalej czuje się podobnie, może z delikatną poprawą.. jak sobie radzicie z tym?