- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 października 2019, 13:48
......................
Edytowany przez 16 grudnia 2020, 13:16
15 października 2019, 06:44
A mi to wygląda na węzeł chłonny.
15 października 2019, 08:53
Pytanie którego nikt nie zadał - guzek przemieszcza się pod palcami, jesteś w stanie wyczuć jego krawędź?
Raczej jest to ropień, zwłaszcza, że zmiana wygląda na zaczerwienioną. Wezel chłonny oraz gruczoł barthilina odpadają, miejsce nie to.
15 października 2019, 10:51
Pytanie którego nikt nie zadał - guzek przemieszcza się pod palcami, jesteś w stanie wyczuć jego krawędź? Raczej jest to ropień, zwłaszcza, że zmiana wygląda na zaczerwienioną. Wezel chłonny oraz gruczoł barthilina odpadają, miejsce nie to.
Teraz nie dotykam go za bardzo, jak były dwa mniejsze to się przemieszczały pod skórą, ten co jest teraz duży - krawędzie wyczuwalne i na ile potrafię - przemieszcza się. Aczkolwiek jest duży i brzydzę się go dotykać. Dziś na 16 idę do chirurga (próbowałam dostać się do rodzinnego, internisty czy nawet zamówić wizytę domową ale brak terminu).
15 października 2019, 12:20
A dziś już ledwo chodzę
15 października 2019, 14:08
Jak boli, to w takim razie może to być kaszak. Potrafią być duże. I niestety, trzeba to usunąć wraz z torebką, bo potrafi inaczej się wznawiać. Mi chirurg powiedział, że do usunięcia czegoś takiego trzeba poczekać, aż się uspokoi i stanie się bezbolesny i płaski. W czasie zaostrzenia objawów raczej nie należy tego tykać.
15 października 2019, 16:08
Byłam u chirurga, zdiagnozował ropień i tak jak pisałyście, naciął go i założył sączek.
Powiedział że to przez moją skrajną otyłość, mam zrzucić 30 kg i jeszcze zdiagnozował platfusa.
15 października 2019, 17:06
Byłam u chirurga, zdiagnozował ropień i tak jak pisałyście, naciął go i założył sączek. Powiedział że to przez moją skrajną otyłość, mam zrzucić 30 kg i jeszcze zdiagnozował platfusa.
Życzę w takim razie szybkiego powrotu do zdrowia.
15 października 2019, 17:30
Dziękuję dziewczyny! Jak zawsze nieocenione!
16 października 2019, 11:10
Byłam u chirurga, zdiagnozował ropień i tak jak pisałyście, naciął go i założył sączek. Powiedział że to przez moją skrajną otyłość, mam zrzucić 30 kg i jeszcze zdiagnozował platfusa.
nie żeby coś - ale jaki bezpośredni wpływ na ropień ma otyłość?
16 października 2019, 13:00
nie żeby coś - ale jaki bezpośredni wpływ na ropień ma otyłość?Byłam u chirurga, zdiagnozował ropień i tak jak pisałyście, naciął go i założył sączek. Powiedział że to przez moją skrajną otyłość, mam zrzucić 30 kg i jeszcze zdiagnozował platfusa.