Temat: picie drozdzy?

Nie znalazlam w necie zadnych przeciwskazan do picia drozdzy (zalanych wrzatkiem). Tyle tylko, aby robic przerwy tygodniowe co miesiac. I pic w przerwie miedzy jedzeniem (nie od razu przed czy po).

Faktem, produkt tani i dostepny, pelen witamin B i co ciekawe ma tez chrom. Dobry jako maseczka na twarz i wlosy (polecam!).

Pytanie czy picie drozdzy ma sens. Czy po zalaniu wrzatkiem drozdze nie traca swoich wlasciwosci? 

A suszonych płatków sama namiętnie używam - może nie tak, by łyżeczką je wyjadać, ale sypię hojną ręką do zup, sałatek czy zamiast sera do spaghetti. Efektów  specjalnych nie odnotowałam, ale w sumie nie wiem, czego miałabym oczekiwać.

ggeisha napisał(a):

A płatki drożdżowe nieaktywne też są OK? Bo ja takie uwielbiam - wyjadam łyżeczką. Tylko nie wiem, czy one działają jak trzeba. No i czy to ma dużo kalorii?

Tak, działają tak samo ;) Co do kalorii moje mają podane na pudełku wartosci:

Ooo.. to sporo kalorii. Ja bym zżarła całą paczkę na raz (smiech).

Jak dla mnie drożdże to super sprawa, ale z lenistwa nie stosuję, chyba trzeba się nad tym zastanowić. Źródło łatwo przyswajalnego białka, biotyna, Wit z gr B, cynk (odpowiedni metabolizm glukozy, diabetycy zbyt szybko go wydalają i jest bardzo ważny na poziomie molekularnym), zawierają selen silny antyoksydant, wspomaga działanie wit E. Suche drożdże zawierają 7-9% soli mineralnych fosfor, wapń, zelazo, lecytynę, prowitaminę D (nie pamiętam ile, ale też sporo), wspomagają układ trawienny wit B6 aktywizuje enzymy trawienne stabilizując procesy przemiany meterii (częste niedobory u osób otyłych, szczególnie u osób otyłych z migrenami) i wiele innych zalet można się doszukać, a wad dla mnie brak :) Mozna mieć wzdęcia i bulgotanie w żołądku (CO2) jak się je nie inaktywowane drożdże razem z cukrami, wiele osób ma niedokwasote a drożdże lubią ph lekko kwasowe 4,5-6,5, ale ogolnie można być spokojnym, na pewno nie zaszkadza, bo nie są chorobotwórcze :) Ja polecam, dla mnie bomba, nawet jak efektów nie widać to wewnątrz organizmu na pewno się dzieje ;)

platki drozdzowe tez lubie:) ale na codzien latwo i tanio o zwykle drozdze. 

to pije dalej:) 

Akurat teraz robie kuracje drozdzowa I powiem ze kondycja paznokci mi sie poprawila :)

Te suszone płatki smakują jak parmezan. Ja posypuję nimi wszystko co się da.

Jeśli chcesz pić to polecam drożdże babuni bo łatwiej się rozpuszczają niż domowe. Można je  kupić w Lidlu. Jednak ja piłam przez 3 miesiace i żadnych efektów nie zanotowalam... :( Ale na mnie żadne suplementy nie działają chyba 

Polecam siemię lniane- sama mieliłam i zalewałam gorącą wodą. Robił się kisielek i na ciepło był całkiem dobry. Po miesiącu/dwóch pozbyłam się zmian trądzikowych. do dzisiaj cerę mam rewelacyjną.

A bierze któraś z Was tabletki, z dobrym skutkiem? Nie ma opcji, żebym piła drożdże.. to jest zbyt ohydne. :D 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.