Temat: Niskie puszyste a ubranie

Dziewczyny, czy Wy też macie ten problem? Otóż mam 154 cm wzrostu i 62 kg :/ no i jak już coś pasuje na mnie "wszerz" to jest za długie - czy to bluzki czy spódnice. Np spódnica/sukienka, która przy wzroście 160-170 cm byłaby do kolan ja mam do... ziemi. Na moją długość musiałabym chyba nosić rozmiar 34-36 :/ Przez to nie mogę się ubrać, ponoć nawet grube mogą się ubrać tak, że faceci się za nimi oglądają... A u mnie wzrost uniemożliwia cokolwiek... :( Co robić? Nie stać mnie szyć ciuchy u krawca...
> Moja mama ma podobny problem i albo skraca sobie
> sama albo oddaje do krawca gdy zabawy jest więcej
> - ceny za skrócenie spodni czy spódnicy nie są
> wygórowane.Niektóre sklepy mają kolekcje oznaczone
> "petit" tam powinnaś  znaleźć coś pod swoja
> sylwetkę.

Andres, a jakie sklepy to oferują?? Mogłabyś podać nazwy? Nigdy sie nie spotkałam z taką ofertą, a nie ukrywam, zależaloby mi :)
> Kamaelka, mam to samo. rozmiar stopy 35 i potworny
> problem z butami. Zazdroszczę osobom z 37 bo
> znajdą kazde buty, jakie chcą. A mam nie takie
> jakie chcę a jakie są w moim nr. Jestem załamana,
> bo naprawdę utrudnia mi to życie. Dodatkowo,
> jakbym tych trudności miała za mało. :/

Ostatnio przerzuciłam się na Wojasa. Co prawda jest dość drogi, ale w tym przypadku cena = jakość. Często w CCC są 35, ale te buty strasznie szybko się rozczłapują. 
> > Kamaelka, mam to samo. rozmiar stopy 35 i
> potworny> problem z butami. Zazdroszczę osobom z
> 37 bo> znajdą kazde buty, jakie chcą. A mam nie
> takie> jakie chcę a jakie są w moim nr. Jestem
> załamana,> bo naprawdę utrudnia mi to życie.
> Dodatkowo,> jakbym tych trudności miała za mało.
> :/Ostatnio przerzuciłam się na Wojasa. Co prawda
> jest dość drogi, ale w tym przypadku cena =
> jakość. Często w CCC są 35, ale te buty strasznie
> szybko się rozczłapują. 

Ja mam rozmiar stopy 33. I to jest dopiero problem. Ale znalazłam piękne wysokie, kremowe szpilki na platformie na mój ślub, więc nie narzekam. 
Pasek wagi

Ja mam ten problem ze spodniami. Praktycznie wszystkie spodnie materiałowe czy takie eleganckie na kant muszę skracać u krawcowej. Powiem, że troszke to nawet nie lubię chodzić na zakupy. A jak mam sobie kupić spodnie to już normalnie chora jestem, od razu mam nerwa.

Pasek wagi
Ja też nie jestem zbyt wysoka, mimo, że mam około 160-163 cm wzrostu. Wszystkie spodnie, spódnice, bluzki z długim rękawem muszę skracać i to zazwyczaj po dużo cm, bo inaczej wyglądam jak zamiatająca podłogi ubraniem.
W niektórych sklepach zagranicznych np. Next, New Look istnieją rozmiary petit, wtedy dopiero są na mnie dobre rzeczy na długość. ;-)
Pasek wagi
Ja mam 158 cm wzrostu i nie mam pary spodni,których nie musiałabym skracać. To samo dotyczy sukienek.
poszukaj w Wallis, Topshop, chyba Monton też miewał takie rozmiary, słyszałam również o Asos
ja też mam z tym problem 156cm ale ważę dużo, 65 kg
nie martw się, ja, choć teoretycznie mieszczę się w normie (167 cm i 55-56 kg)też nie jestem w stanie dobrać sobie ciuchów. Głównie spodni: są a) za długie/za krótkie (NIGDY w sam raz), b) jeśli są odpowiednie w tyłku to omal nie pękają w udach, a jeśli w udach są w porządku, to spadają mi z tyłka. To nie jest nasza wina, że koncerny produkują wszystko na jedno kopyto, na wyimaginowany model sylwetki. Jesteśmy różne, to żaden grzech ani "nieproporcjonalność" tylko pójście na skróty durnych firm ubraniowych.
znam ten ból, zawsze musiałam skracać przez co spodnie traciły fason. Na szczęście teraz przy rozm 28 mogę kupić takie że przy moim wzroście (158) nie muszę ścinać

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.