Temat: Czy nosisz czapkę??

Pytanko jak w temacie, nosicie czapkę? Ja nie noszę, bo mam jakiś uraz z dzieciństwa, kiedy to musiałam jakieś obciachowe czapki nosić. Tylko kurna....stwierdziłam, że mi cholernie zimno w tym roku I sobie przeglądam na necie rożne czapki, bardzo ładne, choć nie wiem, czy bym nie wyglądała idiotycznie w czapce.

A wy nosicie czapki? Może jakieś chustki fajne wynalazłyście, żeby ciepło było, a żeby nie kojarzyło się ze znienawidzonymi czapkami z podstawówki
Pasek wagi
> Pytanko jak w temacie, nosicie czapkę? Ja nie
> noszę, bo mam jakiś uraz z dzieciństwa, kiedy to
> musiałam jakieś obciachowe czapki nosić. Tylko
> kurna....stwierdziłam, że mi cholernie zimno w tym
> roku I sobie przeglądam na necie rożne czapki,
> bardzo ładne, choć nie wiem, czy bym nie wyglądała
> idiotycznie w czapce.A wy nosicie czapki? Może
> jakieś chustki fajne wynalazłyście, żeby ciepło
> było, a żeby nie kojarzyło się ze znienawidzonymi
> czapkami z podstawówki
Jak będziesz mieć tyle lat co ja czyli za 8 lat bo masz 20 to tez będziesz nosić czapki jak ci przypizga a zatoki zaczną bolec lub głowa to tylko kwestia czasu ja tez byłam(nie bierz tego do siebie to tylko określenie bez urazy) taka głupia jak ty i nie nosiłam dopiero ból głowy i zatoki mnie nauczyły no i dzieci.Bo rodzic musi dawać przykład dziecku prawda a jak ja nie założę czapki to jest haja w domu dzieci krzyczą Mamo czemu nie masz czapki chcesz być chora.Tak więc inni się tez nauczą zobaczycie z czasem.Teraz sobie mówię oj głupia byłam że nie nosiłam a teraz tylko lekki wiaterek i głowa boli,katar,zatoki.
Nie lubiłam czapek...ale tak od zeszłej zimy zaczęłam nosić:)
jest taki szeroki wybór czapek, że każda z nas znajdzie cos dla siebie...

Oczywiście że tak :)
Noszę czapkę.Wolę jak jest mi cieplutko . Poza tym przez 'głowę' ucieka najwięcej ciepła ;) haha
Kurczę ja nie noszę:) Ale pojadę na zakupy to sobie kupie:D
ja nie noszę od chyba 4 czy 3 klasy podstawówki, nie lubię i mam wrażenie, że wyglądam jak jakiś bałwan ;D
ale patrząc na dzisiejszą temperaturę to właśnie myślę nad zakupem jakiejś, bo chyba nie przetrwam tego roku.. i przecież podobno jakieś 70% ciepła ucieka przez głowę, więc trzeba temu w końcu zapobiec.. ;p
Noszę czapkę choć nie lubię. Teraz obowiązkowo od kiedy zatoki zaczęły mi dokuczać. Właśnie kilka dni temu kupiłam sobie nową czapeczkę  hehe.
Noszę bo jestem bardzo zmarzluch ;( a lubię różne. szczególnie teraz modne są pilotki oraz fasony takie jak mozna zauważyć w filmie ogniem i mieczem czy potop
czapek nie noszę (i tak przez fryzurę nie da rady), ale preferuję bawełniane opaski.
Nienawidze nosic czapek wiec ich wogole nie nosze heee jak juz mi jest zimno to wole ubrac nauszniki na uszka i po problemie :)
 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.