Temat: Czy nosisz czapkę??

Pytanko jak w temacie, nosicie czapkę? Ja nie noszę, bo mam jakiś uraz z dzieciństwa, kiedy to musiałam jakieś obciachowe czapki nosić. Tylko kurna....stwierdziłam, że mi cholernie zimno w tym roku I sobie przeglądam na necie rożne czapki, bardzo ładne, choć nie wiem, czy bym nie wyglądała idiotycznie w czapce.

A wy nosicie czapki? Może jakieś chustki fajne wynalazłyście, żeby ciepło było, a żeby nie kojarzyło się ze znienawidzonymi czapkami z podstawówki
Pasek wagi
ja nie noszę-ale na tą zimę muszę kupić.
Pasek wagi
Od 4 lat nie nosze ani czapki ani szalika. Szalik nie jest mi potrzebny a czapki nie znoszę. Chodze w kapturze to mi wystarcza.

ja w tym roku pierwszy raz od dzieciństwa noszę czapkę. Też miałam uraz ;)

Ale akurat teraz są takie fajne czapki "smerfetki". Moja córka ma taką fioletowo-czarną, a ja ostatnio znalazłam dla siebie w podobnym fasonie szarą, moherową czapę ;)

ja noszę czapkę, mimo tego jak koszmarnie po jej zdjęciu wyglądają moje włosy...
ale jak się ma trochę "więcej" lat :P to się mądrzeje i nosi ;)
do sportowej kurtki mam taką z daszkiem-fajnie wygląda ;)
Nie noście, nie noście. Załatwicie sobie zatoki (np.: ściąganie ropy strzykawą przez nos) to dopiero będzie wesoło. Ech, jakby głupota miała skrzydła....
ja tam nigdy nie miałam problemów z zatokami, a nie noszę :P
Uraz to wy będziecie miały jak się nabawicie zapalenia opon mózgowych np- przykład z mojego bliskiego otoczenia. 
Z banalniejszych kwestii- mróz bardzo osłabia cebulki tak, więc na wiosnę spodziewajcie się paskudnych włosów. 

Jest tak ogromny wybór nakryć głowy, że nie pojmuję w czym problem? Masochizm, brak wyobraźni, mentalność dziecka..?

Ja też długo, długo nie mogłam się przekonać do noszenia czapek, właśnie przez to zmuszanie rodziców do noszenia beznajdziejnych nakryć głowy ;-)

Ale muszę przyznać, że teraz trochę zmądrzałam i już od paru sezonów sama, bez przymusu zakładam zawsze czapkę. 

Jak dla mnie czapki s ą niezbyt twarzowe, bynajmniej mi nie zbyt pasują, ale zawsze uda się wybrać jakiś fason który w miarę będzie leżał na naszych głowach. 

Myślę, że w tej kwestii nie ma co się przejmować wyglądem, a raczej dbać o zdrowie ;-)

Pytanie banalne, to tak jak by się pytać czy nosisz zimą kurtkę :)
zimą pewnie że nosze, może nie standardową czapkę, ale kaszkiet, beret.
Głową i nogami najwięcej ciepła ucieka,

 
Pasek wagi
długo nie nosiłam czapki, bo...fryzura mi się uklepywała, ale teraz zmieniłam fryz, tona lakieru i....mogę nasić czapkę...mam dwie- cieńszą i grubszą...i kaptur...obowiąkowo

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.