Temat: na co dzień bez stanika?

Hej, mam pytanie, chodzicie bez stanika? Nie mówię tu o chodzeniu po domu, tylko tak po prostu do sklepu na zakupy, do kina, może niekoniecznie do szkoły, ale tak na 'luźne wyjścia'. Mi się bardzo coś takiego podoba u kogoś, szczególnie przy małych piersiach (nie żeby duże mi przeszkadzały, ale jednak coś je musi trzymać). Ja mam jakieś 70C (małe, ale są :D) i chciałabym czasem zrezygnować ze stanika do np zwykłego topu i jeansów, ale nie wiem czy to wypada i czy dobrze wygląda wg innych. Wstawiam przykładowe zdjęcia (nie moje), proszę o wypowiedzi na ten temat : )



wermik napisał(a):

fujjj, nie wypada, pomyśl sobie czy chciałabyś oglądać sterczące sutki swojej mamy albo nauczycielki i odpowiedz sobie sama

eee nie mam nic do sutków swojej mamy? w domu chodzimy raczej bez stanika, a już na pewno nie biegnę go założyć zaraz po wstaniu z łóżka podobnie jak moja mama, więc absolutnie mnie nie razi jak mama chodzi bez stanika w koszulce ; )

a co do nauczycielki tu się kłania czytanie ze zrozumieniem bo ja pisałam na samym początku, że nie do szkoły i nie do pracy tylko np do sklepu ! 
ja bym się czuła niezręcznie ..
Oj, to nie dla mnie. W domu, okej ale na ulice bym tak w życiu nie wyszła. Jednak jeśli Ty dobrze sie.czujesz bez stanika i nie krepowalo by Cie chodzenie tak po ulicy to śmiało :)
Pasek wagi
jestem na nie ... no sorry ale to jest nie estetyczne i nie życzyłabym sobie takiego widoku na ulicy idąc przez  miasto czy to się tyczy pięknych i jędrnych piersi czy obwisłych ... . Co innego plaża i w stanikach kąpielowych.
Jakaś granica i zachowanie swojej intymności dla siebie musi być ...

topsecretgirl napisał(a):

CZARNA-65 napisał(a):

Ja czasem chodzę bez stanika ale nie w topach tylko na w jeansowej sukience bez naramek.Victoria na zdjęciu wygląda ok (ma sylikon) Ty niestety niekoniecznie. Jeśli chodzi o moją opinię to nie mam nic przeciwko ale nie przy Twoim kształcie biustu. Wyglądasz mało seksownie. Jak bym Cię spotkała na ulicy pomyślałabym że wyskoczyłaś rano po bułeczki zapominając włożyć co trzeba :)W takiej (tylko trochę dłuższej) sukience chodzę bez stanika
heh, a skąd Ty wiesz jak wygląda mój biust bez stanika? :D


myślałam że na zdjęciu w szarym topie to Ty jesteś- w pośpiechu nie doczytałam że zdjęcie nie jest Twoje
Pasek wagi
A propos: co wy chcecie od 1-ego zdjęcia w szarej bokserce?

Ja w sukience, która ma mocniejszy materiał potrafię wyjść bez stanika do sklepu. Ale w takich bluzkach, co ewidentnie widać, że nie ma biustonosza mówię zdecydowane NIE
dzięki dziewczyny za wszystkie opinie, większość jest na nie, ja mam trochę inne zdanie na ten temat, ale pytałam o Wasze opinie więc uzyskałam odpowiedź :) na razie chodzenie bez stanika zostanie w domu, może jednak kiedyś się zdecyduję na to, ale będąc w kraju gdzie po prostu często widuje się takie dziewczyny : ) 

pozdrawiam :))
Bo ja wiem, nie drażni mnie to, sama tak nie chodzę ale nie mam nic do ludzi, którzy to robią. U mnie nawet na uczelni jedna z moich wykładowców(czyń?) chodzi bez. Nie mam z tym problemu, nie odczuwam żeby to było wulgarne, raczej mówi trochę o zamiłowaniu do swobody. Naokoło też sporo takich osób.

pozytywny.poranek napisał(a):

Mnie irytują sutki przebijające przez bluzkę, nie podoba mi się to. Poza tym, trzeba mieć bardzo jędrne piersi, żeby nie skakały od prawa do lewa i od brody do pępka. Sama czułabym się fatalnie nie mając stanika na ulicy, po mimo, że piersi mam średnie i w miarę jędrne. Panowie na pewno będą zachwyceni, jeżeli lubisz zwracać swoim biustem uwagę mężczyzn  to pewnie będziesz się czuła dobrze.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.